ďťż
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
W jakim filmie chciałybyście wystąpić u boku Saszy?
Umysłem Rosji nie zrozumiesz... - czyli o ojczyźnie Saszy
7dni.ru - strona o Saszy
Języki obce u Saszy
Filmografia Saszy na filmwebie
Obiecana płyta Saszy:-)
Cytaty Saszy
Sny o Saszy
Problem z facebookiem - pomoże ktoś? Liczę na Waszą pomoc
ulubione bajki z naszych dziecięcych lat :) przedział 25-35
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mateurik.opx.pl

  • Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal

    Chyba nie ma takiego tematu - jesli sie mylę, poprawcie.
    To jaka i dlaczego?


    Moje ulubione role:
    Bohun (Ogniem i mieczem)-Pierwszy film w którym zobaczyłam Saszę .
    Sergiej(Fala zbrodni)-Drugie spotkanie z Saszą .Tym razem zakochałam się.
    Wiktor(Na koniec świata)-Kolejna polska produkcja z Saszą.Ten jego akcent.
    Andrey(Miodowy miesiąc)-Uwielbiam ten film , oglądałam kilka razy.Sasza jest tam taki przystojny (oczywiście cały czas jest)
    Anton(Krew z krwi)-Powrót Saszy do polskich produkcji.Wymiata wszystkich aktorów z tego serialu.
    Valent Greą(Latający mnich i tajemnica da Vinci)-Bardzo fajny film.Szkoda,że postać grana przez Saszą nie pojawiała się często.
    Ya kukla niestety nie mogę znaleźć jak Sasza ma na imię w filmie.-Sasza wygląda sexy w mundurze.Mam słabość do Panów w mundurach .Córka wojskowego.
    Turetsky(Marsh Turetskogo)-Fantastyczna rola Saszy.Serial na wysokim poziomie.
    Pavel(Biała noc, czuła noc)-Bardzo piękny film.Sasza gra tutaj bohatera który mimo zdrady żony nie podaje się.Jego więż z Daszą jest taka prawdziwa.
    Obnorsky( Banditskij Peterburg)-Kolejny serial z Saszą który mogę oglądać bez końca.
    Artem (miłość bez zasad)-Sasza gra tutaj prawie samego siebie od strony zawodowej-aktora.
    Edmund(Noc czerwcowa)-Chciałabym być na miejscu Pani Szapołowskiej .
    Ale się rozpisałam jest oczywiście wiele ról Saszy które lubię.Praktycznie wszystkie.
    no to zaczynamy :
    1.Bohun- Ogniem i Mieczem
    2.Edmund-Noc czerwcowa
    3.Arsenij-Indi
    4.Anton-Krew z Krwi
    5.Pavel-Biała noc, czuła noc
    6.Wiktor- Na koniec świata
    7.Sergiej-Fala zbrodni
    Ale i tak kocham go w każdej roli
    Ja jeszcze nie obejrzałam wszystkiego, więc lista na pewno się wydłuży, ale na pewno w mojej pamięci zostanie:
    Bohun - za to, ze był pierwszy, no i za wszytko inne - gra, wygląd, pasja - nie ma sceny, w ktorej bym Saszy tam nie kochała, a w każdej za co innego
    Wiktor - za namietność, świetnie zbudowaną rolę, przyprawiający o dreszcze akcent i oczywiście wygląd, no i to co pisalam na innym wątku - włosy, ktore az chce sie przeczesać palcami...
    Edmund - za mundur, za piękny polski, i moje ulubiona kwestie : "Żeby rozczulic panią moją bezradnością" , "Mama bardzo mnie kocha" i "Łeb mam nieumeblowany" - plus genialne miny do tego
    Siergiej - za to, że jak to ujął Sasza, zło z tego filmu "ma jego oczy, jego uśmiech i jego twarz" - mogłabym takie zło miec na codzień
    Dodane po obejrzeniu "Białej nocy" - oczywiście tu też, za wszystko, od wyglądu, spojrzenia, naturalnej relacji z dzieckiem, po bardzo trudne sceny kiedy musi pokazać cierpienie bohatera praktycznie bez środków wyrazu, bo Paweł udaje, ze o niczym nie wie.


    Analuz ,wymieniłaś wszystkie moje ukochane rola no może jeszcze
    Wiktor-Целый завтрашний день
    Alosza- Moja druga połówka
    Za każdą rolę,za wszystko ,za te dreszcze i podniecenie ,które we mnie wywołuje kiedy się pojawia...może to i dziwne,ale ja uwielbiam czekać na ten moment kiedy on się pojawi, to oczekiwanie w napięciu,podekscytowanie sprawia ,że radość jest tym większa,dziwna jestem....wiem
    Kochane, a teraz pytanie z tematu, ale bardziej konkretne i brutalne
    W jakiej roli podobał się Wam najbardziej czysto fizycznie?
    Nie biorąc pod uwagę gry (która zawsze oczywiście jest świetna), charakteru postaci, kontekstu... czysta fizyczność - w której charakteryzacji sprawił, ze ciarki Wam chodzą po kręgosłupie (czy tez reagujecie w inny, Wam właściwy sposób)?
    To jest bardzo trudne pytanie.
    - Jak pierwszy raz widziałam Bohuna, szok, ciarki.
    - Siergiej. Boski Seksowny. Zły.
    - Valasov taki biedny, że miałam ochotę od razu go pocieszyć. ^^

    Ogólnie sSasza w 99,9% to jest czysty pociąg fizyczny.
    Haha, i właśnie dlatego to pytanie zadałam - ja sie do łatwych pytań nie zniżam
    I zgadzam się w 100% z Twoją odpowiedzią.
    - Bohun - miesiąc chodziłam w amoku totalnym, z trudem wykonując podstawowe czynności, mówię powaznie, pójście do pracy to był problem, dobrze że byłam na zwolnieniu i dopiero po 2 tygodniach musiałam sie do tego zmusić. Do tej pory jak go zobaczę, zadaję sobie pytanie - jak mozna być aż tak seksownym, uzalezniającym, opętującym?
    - Siergiej - też mogę oglądać w nieskończoność. Scena, jak wysiada z samolotu, jak gra, jak... ach, nie chcę nawet tego pisać...
    - Vałasov - tu chyba najwiekszy wpływ postaci, że właśnie biedny, ale i tak w tym samochodzie cały majątek dałabym Katii, żeby się z nią zamienić...
    Jeszcze tylko dodałabym do tego:
    - Na koniec świata (bo tam bym za Saszką w tym wcieleniu poszła, to co czuję jak Go widzę w tym filmie nie nadaje się do publikacji na tym wątku)
    - Miodowy Miesiąc - zostawiłabym tamtego męza-wymoczka w cholerę, niech by się Saszka ze mną ożenił albo nie - wsio rawno, wygląda tak, ze miesiąc jakikolwiek, miodowy lub nie, tylko z Nim!
    Pomieszać Valasova z Śiergiejem i wyszedłby ideał. Tak cudny, że normalnie strach się bać. Czysty seks nie rozcieńczany wodą.
    Oj tak... chyba specjalnie nic takiego nie wymyślili, żebyśmy na zawał nie padły
    Albo nie zwariował, udusiły się.... ( wstaw dowolną formę autodestrukcji) Generalnie Sasza jest tak magnetyzujący, że już nic innego na ekranie mi nie trzeba. Mógłby siedzieć i drapać się po nosie a ja byłabym zachwycona.

    Kocham naszego Bąbelka.

    Kocham naszego Bąbelka.
    Przepraszam, ale poczułam się jak w dziale "problemy życiowe 11-latek" na forum Bravo (o ile takie jest) Ale co tam - ja tez!!!
    Oj, nie zawsze trzeba zachowywać żelazną powagę. To niezdrowo.
    Podpisuje sie obiema łapkami - w końcu to Saszka jest dla nas, zeby nas relaksować wieczorem, zapewniać miłe wrażenia po cieżkim dniu, roześmiane wieczory, bąbelki, dziwne skojarzenia i wszystkie te odczucia, które sprawiają, ze nasze zycie jest bogatsze - nie my dla Niego, żebyśmy miały sie czymkolwiek ograniczac
    Woow ale wątek, od razu mi lepiej jak soebie to poczytałam
    1.Bohuuuuun - Scena z Heleną kiedy leży ranna, podchodzi do niej i krzyczy 'ja go dostanę, ja go dostanę i żywcem ze skóry obedrę..." ochh jaki on tam dziki był, włosy się jeżą Bohun jest mi szczególnie bliski, wiadomo dlaczego
    2.Arsenij "Indi" - romantyczny kochanek , ile razy bym to oglądała, zawsze chcę być na miejscu jego partnerki.Jest taki czuły, delikatny , scena w której się kochają sprawia że odlatuje na inną planetę.

    I co mi przyszło ? rozmarzyłam się tylko, a noc taka długa i zimna. A ja samotna..
    Pewnie, że lepiej, w końcu jestesmy darmową grupa wsparcia AS (anonimowe Saszoholiczki)
    1. mnie się jeszcze początek podoba, jak ją głaszcze i mówi, zeby sie nie bała - zreszta całą znam na pamięć i kocham...
    2. nie oglądałam, skandal! musze nadrobic!
    Jak to, co Ci przyszło? Własnie to Ci przyszło, ze w tę długa, zimną noc mogłas sie rozmarzyc. Rozmarzona przynajmniej troszke będziesz mniej samotna...
    Ja w ogóle wszystkie partie Bohuna znam na pamięc ,co do jednego słowa, pierwsze wyadanie OiM oglądałam jeszcze na kasecie , sceny w których jest Sasza były przewijane po 20 razy albo i więcej
    Przed filmem który dostałałam od ciotki, jest taka 30 minutowa relacja z planu , i baaaardzo dużo jest w nim Saszy - rozkosz

    A co do filmu "Indi" to bardzo polecam! ja oglądałam na YT w wersji rosyjskiej, ale można również ściągnąć w wersji z lektorem .

    W tę zimną noc, kieliszek wina w miłym towarzystwie by się przydał
    To chodź do mnie, idziemy pić na offtop
    Dziś nie pogardzę
    Ekhmm.. Moja opinia: Saszka w każdej roli do schrupania. On podoba mi się w każdej roli. Mogę powiedzieć w której najmniej- w Blasku luksusu, ale zniosłam to dzielnie, mężnie. Jak to się mówi: wzięłam to na klatę...

    Ja go najbardziej lubię w rolach takich jakby to nazwać no w stylu wzburzonego oceanu w porywie gniewu... Nie lubię patrzeć jak całuje inne kobiety, bo co wtedy myślę - ta to ma dobrze, ciekawe ile razy tą scenę ćwiczyli?
    Hmmm…
    No to jedziemy z koksem:

    1. Bohun „Ogniem i mieczem” – a jakże, wszak dzięki niemu mogłam poznać tak wspaniała istotę jak Saszka. Ta dzikość, rozedrganie, namiętność, brawura, te ślepia, ta kozacka zadziorność i uśmiech. Kwintesencja Bohunowatości.

    2. Wiktor „Na koniec świata” – ooooh, wredny sukinsyn, ale …cholernie seksowny. To chyba jego najbardziej ociekająca zmysłowością rola, a przy tym wymagająca kunsztu aktorskiego. Szczególnie jego śmiech w tej chińskiej „knajpie”, gdy dostał pieniądze od Gabriela, był cudowny! Oraz pijany śpiew również po starciu z Gabrysiem.

    3. Paweł Własow „Biała noc, czuła noc” – ciekawa odmiana – wreszcie pozytywna rola Saszki, a nie jakiś szwarccharakter. Strasznie podobały mi się sceny, gdy on tam zmagał się ze sobą, a nawet pozwolił sobie na łzy (taki mój fetysz – nie uważam, że płacz u faceta to brak męskości ) i jego relacje z Daszą.

    4. Siergiej „Fala zbrodni” – bo… to Siergiej! Esencja Saszkowatości. Pociągający „ten zły”. Scena za kratkami – mój fav! No, jak można zachować klasę i charyzmę nawet w wozie policyjnym, będąc pilnowanym przez dwójkę policjantów?! I jeszcze nucić i śmiać się tym pięknym, cichym śmieszkiem?! To tylko Domogarow potrafi.

    Jeśli chodzi o wyżej zadane pytanie dot. fizyczności – tak, sporo ról Saszki to fizyczny pociąg, ale tutaj zdecydowanie wymieniam:

    1. Bohun „OiM”
    2. Wiktor „Na koniec świata”.
    3. Siergiej „Fala zbrodni”.
    4. Andriej "Bandycki Petersburg" - ogolony całkiem, ale tu przyznaję, baaaardzo ponętny.
    Orgazm dla oczu.

    Mogę natomiast wymienić role, w których mnie zbytnio fizycznie nie pociągał:

    1. Anton „Krew z krwi” – grał dobrze, ale wizualnie tragedia imo.
    2. Basmanow „Car” – dość odpychająca postać.
    3. Edmund „Noc czerwcowa” – mam słabość do facetów w mundurach, ale to nie tyczy się Saszy.
    Saszkę toleruję jedynie w „mundurze” atamana kozackiego i ew. w samej koszuli i portkach od munduru jako Aleksandra Szulenina („Satysfakcja”).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal Design by SZABLONY.maniak.pl.