Czynsz w lokalu przewłaszczonym a w lokalu spółdzielczym.
Terminy spraw sądowych spółdzielców przeciwko SM PAX 2012r.
Główny wierzyciel spółdzielni chce ściągnąć dług od mieszka
spółdzielnia upada,wchodzi syndyk= jakie wtedy konsekwencje?
Czy można stracić mieszkanie, gdy spółdzielnia popada w dług
SPOLDZIELNIA SKARZY MIESZKAŃCÓW ZA OPONY NA PARKINGACH!!!
Ile zarabiają prezesi spółdzielni mieszkaniowych?
Ulotka władz spółdzielni w sprawie Walnego
Spółdzielnia straszy wykreśleniem z rejestru członków!
Jak zabrać spółdzielcom 4 120 000 złotych?
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
a jednak na mocy art. 108B prawa spółdzielczego możemy sie uwolnić od paxu!zdecydowanych proszę o telefon pod Nr 501-706-218
w celu uzgodnień; podam szczegóły;
To moze lepiej jakies zebranko
zebranie z Witoldem Kalinowskim zaplanowane, ale czekam na telefon od zdecydowanych, bo na tym zebraniu od razu zbierzemy podpisy;
Nr 501-706-218;
Sowo,
proponuje wstrzymac konie,
art 111 prawa spoldzielczego
Wskutek podziału spółdzielni na powstającą spółdzielnię przechodzą z chwilą jej zarejestrowania wynikające z planu podziału składniki majątkowe oraz prawa i zobowiązania. W tym też zakresie wierzyciele i dłużnicy dotychczasowej spółdzielni stają się wierzycielami i dłużnikami powstającej spółdzielni. Jednakże za zobowiązania powstałe przed podziałem spółdzielni spółdzielnia dotychczasowa i nowo powstała odpowiadają solidarnie.
a czy nie płacimy tych wszystkich zobowiązań? przecież Ślązak nie buli własnej kasy;
obecny status quo spowoduje dojenie nas po wieczne czasy;
a czy nie płacimy tych wszystkich zobowiązań? przecież Ślązak nie buli własnej kasy;
obecny status quo spowoduje dojenie nas po wieczne czasy;
To jest jasne jak słońce, przy czym wiec się Pani jeszcze upiera. Chce Pani założyć nową spóldzielnię z odzieidziczonymi długami.Zerwała się Pani nagle jak filip z konopii i uważa Pani, że nikt przed Panią nie rozważał przedtem tej opcji?
Może lepiej kontunuujmy temat wspólnoty.
skąd ta wściekłość?
to co to do wspólnoty nic nie przechodzi ze zobowiązań?
a przecież ponadto Ślązak pisze, że wszystko oddane i to z naddatkiem;
a propos, czy ma ktoś z Państwa informację, czy Pruszków się oddzielił?
skąd ta wściekłość?
to co to do wspólnoty nic nie przechodzi ze zobowiązań?
a przecież ponadto Ślązak pisze, że wszystko oddane i to z naddatkiem;
a propos, czy ma ktoś z Państwa informację, czy Pruszków się oddzielił?
Wszystko oddane z naddatkiem? czyżby, a szanowna Sowa nie czytała złożonego tu na tym forum oświadczenia Wójcickiego, że jednak nie zostało oddane, że oddali tylko około 1 mln.800 tyś a powinni 4 mln.
skąd ta wściekłość?
to co to do wspólnoty nic nie przechodzi ze zobowiązań?
a przecież ponadto Ślązak pisze, że wszystko oddane i to z naddatkiem;
a propos, czy ma ktoś z Państwa informację, czy Pruszków się oddzielił?
Wszystko oddane z naddatkiem? czyżby, a szanowna Sowa nie czytała złożonego tu na tym forum oświadczenia Wójcickiego, że jednak nie zostało oddane, że oddali tylko około 1 mln.800 tyś a powinni 4 mln.
Te oświadczenia z obu stron to możemy między bajki włożyć. Prawdy to może sąd dojdzie, jak zażąda i przeanalizuje wszystkie dowody księgowe. Bo żeby nam pokazali i powiedzieli prawdę, to nie ma co liczyć. Każdy się będzie upierał przy swoim.
już 12 lat trwają rozważania;
gdyby podział nastąpił 12 lat wcześniej, to jeszcze mielibyśmy coś w zanadrzu; teraz jesteśmy w tym samym punkcie tylko ogołoceni ze wszystkiego;
dopóki sie nie oddzielimy nawet jako mała spółdzielnia a nie wspólnota, to będzie to korzystniejsze dla nas niż płacenie Ślązakowi na jego prywatne konto do CEE do końca świata
i nie chcę nikogo urażać, a Pań w szczególności; trzeba upraszczać i realizować wreszcie to, co jest lepsze dla naszej wspólnoty i to nie w rozumieniu ustawy a nas mieszkających na stryjeńskich 19
już 12 lat trwają rozważania;
gdyby podział nastąpił 12 lat wcześniej, to jeszcze mielibyśmy coś w zanadrzu; teraz jesteśmy w tym samym punkcie tylko ogołoceni ze wszystkiego;
dopóki sie nie oddzielimy nawet jako mała spółdzielnia a nie wspólnota, to będzie to korzystniejsze dla nas niż płacenie Ślązakowi na jego prywatne konto do CEE do końca świata
i nie chcę nikogo urażać, a Pań w szczególności; trzeba upraszczać i realizować wreszcie to, co jest lepsze dla naszej wspólnoty i to nie w rozumieniu ustawy a nas mieszkających na stryjeńskich 19
Czy Pani dalej nie rozumie, że założeni z art 108 nowej spóldzielni jest niemożliwe, bo przejmujemy proporcjonalnie dług? Sąd ustala wtedy jakiej wielkości schedę przejmujemy już na nasze konto.
Wspólnota za to nie przejmuje długu i do jej założenia trzeba dążyć.
jaki dług, przecież Wójcicki przejął garaże , poza tym licytują działkę w Pruszkowie to ile właśnie będzie tego długu?
w tym chorym układzie będziemy płacić do końca świata;
uważam, że ci, którzy torpedują oddzielenie poprzez stworzenie małej spółdzielni, chcą by jeszcze następne 12 lat trwały rozważania a oni będą z tego korzystać naszym kosztem; i tak prędzej czy później my spłacimy dług poprzez różnego rodzaju haracze : a to 1zł od metra a to fundusz remontowy czy co tam chcecie;
dług jeśli jest udowodniony że został zaciągnięty na naszą budowę to jest do spłacenia;
ale budowalismy chyba za nasze wkłady i środki? i bez sądu do sądnego dnia będą nas kołować, bo nic nam nie udostępnią
jaki dług, przecież Wójcicki przejął garaże , poza tym licytują działkę w Pruszkowie to ile właśnie będzie tego długu?
w tym chorym układzie będziemy płacić do końca świata;
uważam, że ci, którzy torpedują oddzielenie poprzez stworzenie małej spółdzielni, chcą by jeszcze następne 12 lat trwały rozważania a oni będą z tego korzystać naszym kosztem; i tak prędzej czy później my spłacimy dług poprzez różnego rodzaju haracze : a to 1zł od metra a to fundusz remontowy czy co tam chcecie;
dług jeśli jest udowodniony że został zaciągnięty na naszą budowę to jest do spłacenia;
ale budowalismy chyba za nasze wkłady i środki? i bez sądu do sądnego dnia będą nas kołować, bo nic nam nie udostępnią
Podział spóldzielni dokonuje się na drodze sądowej. Sąd ustala jaki procent długu przejmuje nowa spółdzielnia.
Niestety w interesie zarządu i jego pracowników jest, aby spółdzielnia się nie oddłużyła. Trzymają nas w ten sposób w szachu.
Tylko Wójcicki daje wolność i możliwość założenia wspólnoty, ale za haracz ze zwolnienia z hipoteki.
Im wręcz zależy na wspólnocie, bo jak się kiedyś wyraził ich prawnik - dla nich to mniejsze koszty eksploatacyjne, ale z tego co twierdzi spółdzielnia wierzyciel nie wywiązuje się z opłat za lokale i garaże. To jest ten dług wobec spóldzielni o którym mówił członek Rn na zebraniu.
Tylko, że jezeli on narósł aż do kwoty 800 tyś, to wygląda na to, że przez lata nie był ściągany. Dług za opłaty okresowe przedawnia się po trzech latach, wiec skoro spóldzielnia na to pozwoliła znaczy działałą na naszą szkodę. Tak to rozumiem, kojarząc fakty.
sowa to stara Praskovia A JEJ ZNAJOMY PROWADZI WSPÓLNOTY,WIECIE JUSZ O CO CHODZI I JESZCZE JEDNO DLACZEGO NIC NIE MÓWI O TAJNYM SPOTKANIU Z PREZESEM MW
sowa to stara Praskovia A JEJ ZNAJOMY PROWADZI WSPÓLNOTY,WIECIE JUSZ O CO CHODZI I JESZCZE JEDNO DLACZEGO NIC NIE MÓWI O TAJNYM SPOTKANIU Z PREZESEM MW
Dla ciebie to każdy aktywny będzie PRascovią i znów skucha...i znów nie trafiłeś...
nic nie wiem o praskovii, ale wiem, że mącącym i insynuatorom zależy na status quo, bo gdzie zarobią tyle nielegalnie bez kontroli co w naszej spółdzielni;
a płacić na prywatne konto P.Ślązaka to po I przestępstwo po II głupota;
kto nie chce niech nie przychodzi na spotkanie z P.Kalinowskim;
jednak zachęcam chociażby dlatego, że obiektywnie wskaże możliwości jakie mamy do dyspozycji aby wyjść z tego koziego rogu;
MW w tajnych czy jawnych spotkaniach będzie za sobą tak samo Ślązak za CEE;
chyba warto posłuchać jak sie uwolnić?
jaki dług, przecież Wójcicki przejął garaże , poza tym licytują działkę w Pruszkowie to ile właśnie będzie tego długu?
w tym chorym układzie będziemy płacić do końca świata;
uważam, że ci, którzy torpedują oddzielenie poprzez stworzenie małej spółdzielni, chcą by jeszcze następne 12 lat trwały rozważania a oni będą z tego korzystać naszym kosztem; i tak prędzej czy później my spłacimy dług poprzez różnego rodzaju haracze : a to 1zł od metra a to fundusz remontowy czy co tam chcecie;
dług jeśli jest udowodniony że został zaciągnięty na naszą budowę to jest do spłacenia;
ale budowalismy chyba za nasze wkłady i środki? i bez sądu do sądnego dnia będą nas kołować, bo nic nam nie udostępnią
Pyta Pani jaki dług. Przecież w tym komunikacie ze skrzynek pocztowych zarząd napisał, że Wójcicki żąda dodatkowych 22 mln, sam Wójcicki co prawda zdementował wczoraj napisał,że tylko 4 mln. z tego zpłacili 1 mln. 800 zł. wiec tylko są winni 3 mln.200 a nie 22mln, ale szkoda im wierzyć, bo to wszystko tylko propaganda, poza tym nikt nie torpeduje oddzielenia od spóldzileni, tylko wie, ze to się wiąże z przejęciem długu, a dług jest na pewno inaczej nie zakładaliby nowej spółki do wpłąt, ale proszę się dowiadywać, działać, chodzić na zebrania bo lepiej to niż nic nie robić utyskując tylko na na całą sytuację. Będę wdzięczna za informacje.
I też uważam, że płacenie na konto tej spółki to ładowanie koryta dla całej tej kliki, ale największą głupota było wpłacanie do MW Administratora., gdyz zniknęły nam pieniadze, ale ludzi to niczego nie nauczyło, dalej ufają zarządowi, okazuje się, że polak i po szkodzie głupi.
Proszę Państwa, zapraszam na spotkanie z P.Witoldem Kalinowskim - jego
stronka www.kalinowski.waw.pl -
w dniu 6 grudnia 2012r. o godz. 19.00
w sali konferencyjnej Uczelni Vistula
(d. Wyższa Szkoła Ekonomiczno-Informatyczna w Warszawie)
ul. Stokłosy 3, 02-787 Warszawa
tel. +48 22 45 72 300;
przed spotkaniem proszę :
# przeczytać informacje zawarte na stronce P.Kalinowskiego;
# zastanowić się czy chcecie Państwo tkwić dalej w tym chorym układzie czy
raczej szukać usamodzielnienia w lepszy (wspólnota) czy może też dobry (mała
spółdzielnia) sposób
# przygotować pytania do P.Kalinowskiego;
# przygotować się na przekazanie informacji o uwłaszczeniu się - stąd będzie
łatwiej rozsądzić czy już jest nas 51% i wspólnota może się utworzyć;
* może razem z ekspertem uda się nam wypracować modus vivendi, co
pozwoliłoby nam spojrzeć weselej w naszą przyszłość związaną z zamieszkaniem
na stryjeńskich;
* czekam na potwierdzenie obecności pod Nr telefonu 501-706-218, bo sala
mieści 200 osób;
* potwierdzenie uczestnictwa w kolejności zgłoszeń; w razie czego zrobimy
drugie spotkanie dla drugiej grupy zainteresowanych - zapraszam wszystkich
zainteresowanych ale pierwszeństwo mamy my ze stryjeńskich, sorry,
ale zawsze możemy zrobić powtórkę, już pytałam P.Kalinowskiego i
potwierdził;
% ci, którzy brużdżą, chcieliby aby stan obecny trwał w nieskończoność, bo
widocznie coś z tego mają;
% ci, którzy cierpią z powodu moich działań, proszę o zrozumienie, że dla
dobra nas wszystkich należy się oddzielić, co niniejszym proponuję zacząć 6
grudnia o godz. 19.00;
$ prosze przynieść 8zł (jeśli cos zostanie, będzie na powtórkę ewentualnie
inne nasze wydatki) liczę średnio, nie 200 osób tylko 100 na opłatę sali i
eksperta (2h sali po 150,00zł plus ekspert 500,00zł)
czekam na potwierdzenie uczestnictwa tel. 501-706-218:)Proszę Państwa, zapraszam na spotkanie z P.Witoldem Kalinowskim - jego
stronka www kalinowski waw pl
Miejmy nadzieję, że jest lepszym prawnikiem niż webmasterem, ta strona jest koszmarna, nic z niej nie wynika...
bo to my jestesmy koszmarni, niestety
bo to my jestesmy koszmarni, niestety
Jacy my jesteśmy to nie ma żadnego znaczenia. Strona jest wizytówką firmy. A koszmarna strona jest koszmarną wizytówką.
To niech Pani Sowa idzie na to spotkanie, wtedy p. Kalinowski wszystko jej wytłumaczy, na czym polega wydzielenie ze spóldzielni kiedy spółdzielnai jest zadłużona. Poza tym chyba lepiej jest chodzić na zebrania, dowiadywać się o różnych możliwosciach, niż nei robić nic i biadolić. Do dzieła Sowo!
A tymczasem radzę przeczytać co Wójcicki nam napisał w nowym oświadczeniu, które dzis zamieścił na naszym forum. Szykują się nowe działania z jego strony i dementuje on też oświadczenia zarządu w kwestii spłaty długu itd. Naprawdę ciekawe i warto poczytać.
A tymczasem radzę przeczytać co Wójcicki nam napisał w nowym oświadczeniu, które dzis zamieścił na naszym forum. Szykują się nowe działania z jego strony i dementuje on też oświadczenia zarządu w kwestii spłaty długu itd. Naprawdę ciekawe i warto poczytać.
Z lektury wypływa mniej więcej taki wniosek:
Można mieć wątpliwości co do intencji zarządu spółdzielni. Pismo Wójcickiego nie pozostawia wątpliwości co do jego intencji - w celu wyrwania pieniędzy nie zawaha się przed niczym.
Nie wiem, czy trzymać z zarządem, ale wiem, że na pewno nie można trzymać z Wójcickim.
No to po 2 tygodniach niepewności przynajmniej w tym zakresie mam jasność.
czyli nieubłagana logika wydarzeń jest taka, że właśnie to ciągłe czekanie nie wiadomo na co, unikanie mobilizacji do wspólnego zorganizowania sie na swojej nieruchomosci - o wspólnocie zapomnijmy chyba że zabulimy 3000 od uwolnienia hipoteki a to jest właśnie spłata długu Wójcickiemu - doprowadziło do tego, że i tak spłacamy ten dług od ktorego tak uciekamy tyle tylko, że przez odprzedanie przez Ślązaka długu Wójcickiemu i teraz zamiast sami spłacać i rządzić sie u siebie i czerpać korzyści ze swojego to utracilismy swoją własność a płacić i tak będziemy bo juz wszyscy o to zadbają a najbardziej Ślązak, bo on też z tego dużo ma; żadnej upadłości nie należy sie spodziewac jedynie Ślązak nas sprzedał za nasze pieniadze - takie są nasze zyski; i dopiero teraz walnie nam nasz nowy PAN odpowiednie czynsze, że sie z rozumem nie pozbieramy; nic za darmo, ale to stara prawda - nie bądź chamie chytry; obym sie myliła;
ESET Smart Security
Dostęp zabroniony!
Szczegóły:
Strona internetowa: http://www.kalinowski.waw.pl
Komentarz: Dostęp do strony został zablokowany przez ESET Smart Security. Ta strona internetowa znajduje się na liście witryn mających potencjalnie niebezpieczną zawartość.
czyli nieubłagana logika wydarzeń...
Sowa, ale pomyśl co proponujesz... Jeżeli faktycznie nowopowstająca spółdzielnia solidarnie odpowiada za długi starej, nawet tylko w proporcjonalnej wysokości, to co to oznacza, skąd wezmą się pieniądze na te długi? Z opłat eksploatacyjnych członków nowej spółdzielni, bo przecież żadnego innego majątku nie będzie na dzień dobry. Jakie te opłaty będą musiały być, żeby pokryć bieżące potrzeby i jeszcze długi? Dużo większe niż w starej. Chociażby ze względu na skalę, możliwości rolowania itp... Akurat tworzenie spółdzielni to trzeba BARDZO DOKŁADNIE przemyśleć...
czlowieku odczep sie od tej prascovi, nic nie zrobila a wrecz przeciwnie chciala i chce dobrze, wspolnota jest jedynym wyjsciem i kazdy czlowiek potrafiacy liczyc i kojarzyc fakty to potwierdzi, lepiej zaplacic Wojcickiemu za uwlaszczenie niz splacac niebotyczne dlugi zaciagniete przez wladze spoldzielni,
Pani Sowo, apeluje ponownie o rozwage z tworzeniem nowej spoldzielni, samo dzialanie dla sztuki dzialania nic nie wnosci
Nie jestem w tych sprawach biegły, ale czy w nowo powstałej wspólnocie MW, który posiada spory udzial powierzchniowy w naszym bloku nie miałby większości, i tym samym faktycznej kontroli? Wystarczy ok 30%, żeby taką kontorolę uzyskać, bo mieszkańcy nawet jak będą mieli 70% to zaczną się kłócić i dzielić na małe grupki.
