Czynsz w lokalu przewłaszczonym a w lokalu spółdzielczym.
Lustracja PAX za okres od 01.01.2007 do 31.12.2010 roku.
Gdzie znajde dokument na podstawie którego PAX wpisał MW
Historia powstania i zbycia spółek PAX bez zgody Walnego
Opłaty eksploatacyjne (w świetle przejęcia Pax Administr.)
UWAGA! SPOTKANIE MIESZKAŃCÓW OSIEDLA Z ZARZĄDEM PAX
Główny wierzyciel spółdzielni chce ściągnąć dług od mieszka
spółdzielnia upada,wchodzi syndyk= jakie wtedy konsekwencje?
Czy można stracić mieszkanie, gdy spółdzielnia popada w dług
Raport biegłych w sprawie PAX
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Terminy spraw sądowych spółdzielców przeciwko SM PAX 2012r.16 lipca (poniedziałek) , godz. 9, sala 52, Sąd ul. Terespolska 15A.
Sprawa przeciwko uwłaszczeniu jednobudynkowemu osiedla Skaryszewska – Lubelska. Osiedle i budynki były stawiane w kilku etapach zakończonych zasiedleniem, ale całe osiedle zostało przez Zarząd przedstawione jako jednobudynkowe, którego nie można podzielić, wbrew oczywistym faktom.
17 lipca (wtorek), godz. 14 , sala 4011. Sąd Okręgowy Warszawa Praga II Wydział Cywilny, Al. Solidarności 127, Sprawa II C 904/11
O uchylenie uchwały nr 4/11 Walnego Zgromadzenia z czerwca 2011. Chodzi o unieważnienie wyborów do Rady Nadzorczej w czerwcu 2011r.
19 lipca (czwartek), godz. 9:20. sala P20, Sąd Praga Płd. ul. Terespolska 15A. Sprawa 1C 1050/11
O „złotówkę”.
11 września 2012r. o godz. 9:00 w sali 4011 Sąd Okręgowy Warszawa-Praga II Wydział Cywilny
1-szy termin rozprawy - przesłuchanie członka smPAX. Stawiennictwo obowiązkowe. W sali 4011, gdzie z powodu remontu odbywającego się w Sądzie będzie wywieszona informacja, gdzie odbędzie się rozprawa. Sprawa dotyczy ważności uchwał Walnego Zgromadzenia odbytego od października 2011r. do stycznia 2012r. odwołujących Wszystkich członków Rady Nadzorczej.
Uwaga:
Sąd naprawdę patrzy czy przychodzi publiczność, a nie tylko samotny „oszołom” . Jak jest publiczność, bardziej przykłada się do dobrego rozpatrzenia sprawy.
Proszę o obecność na rozprawach, jest to działanie w swoim własnym interesie.
To naprawdę dezinformujące. Sąd badaj jedynie stan sprawy a nie "oszołoma" na sali
ha ha ha z tym adwokacino Mareczkiem to pewne że sprawa zostanie przegrana tak jak Praskovia tylko to wszystko zostało wyciszone .To jest prywatny zatarg Mareczka
A kto to jest ten Mareczek?
I co jest prywatnym zatargiem? Która z tych spraw, czy może wszystkie?
ha ha ha z tym adwokacino Mareczkiem to pewne że sprawa zostanie przegrana tak jak Praskovia tylko to wszystko zostało wyciszone .To jest prywatny zatarg Mareczka
Pan Marek nie jest adwokatem a Prascovia nigdy nie miła żadnej sprawy w sądzie z paxem, więc się z siebie samego lepiej pośmiej.
ha ha ha z tym adwokacino Mareczkiem to pewne że sprawa zostanie przegrana tak jak Praskovia tylko to wszystko zostało wyciszone .To jest prywatny zatarg Mareczka
Uwaga na ponowne uaktywnienie się agenta tzw zarządu lub tzw rady nadzorczej
To naprawdę dezinformujące. Sąd badaj jedynie stan sprawy a nie "oszołoma" na sali
Tak?
To czemu Mecenas w odpowiedzi na jeden z pozwów używa argumentacji iż żaden inny z członków spółdzielni nie zaskarżył tej uchwały?
Jest też znamienne zdanie iż zaskarżając uchwałę wyboru Rady Nadzorczej chce uniknąć płacenia opłat.
Czemu mają służyć takie informacje, jak nie przedstawieniem powoda jako oszołama?
Takie są argumenty Spółdzielni.
Zapraszam na sprawy, by się przekonać na własne uszy jakie są argumenty zarządu w walce ze spółdzielcami.
]To naprawdę dezinformujące. Sąd badaj jedynie stan sprawy a nie "oszołoma" na sali
Tak?
To czemu Mecenas w odpowiedzi na jeden z pozwów używa argumentacji iż żaden inny z członków spółdzielni nie zaskarżył tej uchwały?
Jest też znamienne zdanie iż zaskarżając uchwałę wyboru Rady Nadzorczej chce uniknąć płacenia opłat.
Czemu mają służyć takie informacje, jak nie przedstawieniem powoda jako oszołama?
Takie są argumenty Spółdzielni.
Zapraszam na sprawy, by się przekonać na własne uszy jakie są argumenty zarządu w walce ze spółdzielcami.[/quote]
Wyrazy uznania dla adwokata, który stara się uniknąć płacenia kosztów procesu. Jak przegra sprawę - nie zapłacimy tego my - spółdzielcy. A i tak sąd nie badał będzie stanu psychicznego powoda. A tylko stan sprawy. I nie jestem Mareczek, a swoje sprawy ze spółdzielnią załatwiam sama i bez publiczności
Wyrazy uznania dla adwokata, który stara się uniknąć płacenia kosztów procesu. Jak przegra sprawę - nie zapłacimy tego my - spółdzielcy.
A kto zapłaci?
Adwokat?
Prezes z własnej kieszeni?
Państwo?
krasnale?
Pan Mecenas był na Walnym w czerwcu 2011 roku i słowem nie pisnął że Rada Nadzorcza jest wybrana wbrew Statutowi. Co więcej widząc tak niekorzystny zapis w statucie nie namówił szanownego zarządu by ten wystąpił do sadu o jego zmianę.
A spółdzielcę który to zaskarżył przedstawia jako pieniacza i oszołoma który robi to tylko w celu niepłacenia za opłaty.
Argumentacja warta uznania, iść do sądu w celu zaskarżenia wyborów rady Nadzorczej gdyż ta ustala opłaty. Z wypływa prosty i genialny wniosek ten człowiek nie chce płacić.
Jak przegra sprawę to zapłaci Spółdzielnia! czyli my.
A tak ogólnie i tak płacimy cały czas za Mecenasa który jest prawnikiem spółdzielni, ale nie może pomóc w napisaniu uchwały na Walne Zgromadzenie na zlecenie spółdzielcy gdyż uważna to za konflikt interesów.
Bo spółdzielcy są wrogami SM PAX chyba że siedzą cicho i płacą.
Ale nie daj boże żeby taki spółdzielca czegokolwiek wymagał, wróg jak nic!
ja też nie jestem Mareczkiem, ale chętnie bym się dowiedział kto to i czemu się go boją skoro ciągle go przywołują.
Tak?
To czemu Mecenas w odpowiedzi na jeden z pozwów używa argumentacji iż żaden inny z członków spółdzielni nie zaskarżył tej uchwały?
Takie absurdalne argumenty w wykonaniu pełnomocnika paxu, tylko go dyskwalifikują w oczach sądu, czyli tak naprawdę działają na niekorzyść spółdzielni. Poza tym w sądzie spółdzielnia jest znana i styl działania tego pełnomocnika także.
Koszty przegranych przez zarząd i radę nadzorczą ponosimy my wszyscy, niezależnie od tego czy jesteśmy członkami, czy nie, dlatego tak ważna jest kontrola przez radę nadzorczą, ale ona zamiast minimalizować konflikty i bezprawne działania zarządu po prostu go wspiera, a wręcz generuje takie sytuacje.
To nie spółdzielcy są konfliktowi, to władze powodują konflikt stwarzając karygodne uchwały jak w wypadku złotówki od metra, czy dowolnie interpretując przepisy Statutu w kontekście walnego. Potem wszystko ląduje w sądzie.
]
Wyrazy uznania dla adwokata, który stara się uniknąć płacenia kosztów procesu. Jak przegra sprawę - nie zapłacimy tego my - spółdzielcy. A i tak sąd nie badał będzie stanu psychicznego powoda. A tylko stan sprawy. I nie jestem Mareczek, a swoje sprawy ze spółdzielnią załatwiam sama i bez publiczności
Jak mecenas wynajęty przez spółdzielnię przegrywa sprawę, koszty sądowe i pełnomocnika strony przeciwnej płacimy my wszyscy, niezależnie od tego czy sprawa odbywała się z publicznością, czy bez droga Pani.
Czy coś w sprawie z wczoraj i zdziś sie ruszyło?
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
Za to przegrał kilkanaście spraw dotyczących ostatecznego rozliczenia budowy na Stryjeńskich. Były to niebagatelne koszty, bo zarówno sądowe, koszty prawników i biegłych. My za to zapłaciliśmy.
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
Adokładniej mozna wiedziec co było na sprawie 16 i 17 tego?
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
Adokładniej mozna wiedziec co było na sprawie 16 i 17 tego?
Jedni chcą wiedzieć, ale inni piszą z oburzeniem, że swoje sprawy sądowe załatwiają tylko ze spółdzielnią, a nie publicznie, więc może dlatego się nie dowiemy.
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
Adokładniej mozna wiedziec co było na sprawie 16 i 17 tego?
Jedni chcą wiedzieć, ale inni piszą z oburzeniem, że swoje sprawy sądowe załatwiają tylko ze spółdzielnią, a nie publicznie, więc może dlatego się nie dowiemy.
To po co zapraszają na rozprawy, jak potem się wstydzą powiedzieć, jak poszło?
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
To po co zapraszają na rozprawy, jak potem się wstydzą powiedzieć, jak poszło?
No właśnie po to żebyś przyszedł i sam się dowiedział, a nie żeby mieć wszystko podane na tacy.
Jak narazie sm pax nie przegrał sprawy
To po co zapraszają na rozprawy, jak potem się wstydzą powiedzieć, jak poszło?
No właśnie po to żebyś przyszedł i sam się dowiedział, a nie żeby mieć wszystko podane na tacy.
Zwalniam się z pracy i już lecę gapić się, kto i o co pieniaczy sie ze spółdzielnią. Wbrew temu, co się tu niektórym wydaje, ludzie mają swoje życie, które niekoniecznie musi się kręcić wokół sal sądowych.
Zwalniam się z pracy i już lecę gapić się, kto i o co pieniaczy sie ze spółdzielnią. Wbrew temu, co się tu niektórym wydaje, ludzie mają swoje życie, które niekoniecznie musi się kręcić wokół sal sądowych.
A tobie się wydaje że to inni zwolnią się z pracy i polecą się gapić by Tobie zdać relacje?
Chcesz wiedzieć, trzeba było iść, zaproszenie było, z podaniem wszystkich informacji.
Nikt nie pisał że będzie informował co tam było i jak się potoczyło.
Może osoby będące na sali nie piszą na tym forum, a może nikogo nie było na sali? Wyobraź sobie ze inni też mają swoje życie.
Zwalniam się z pracy i już lecę gapić się, kto i o co pieniaczy sie ze spółdzielnią. Wbrew temu, co się tu niektórym wydaje, ludzie mają swoje życie, które niekoniecznie musi się kręcić wokół sal sądowych.
A tobie się wydaje że to inni zwolnią się z pracy i polecą się gapić by Tobie zdać relacje?
Chcesz wiedzieć, trzeba było iść, zaproszenie było, z podaniem wszystkich informacji.
Nikt nie pisał że będzie informował co tam było i jak się potoczyło.
Może osoby będące na sali nie piszą na tym forum, a może nikogo nie było na sali? Wyobraź sobie ze inni też mają swoje życie.
Na przyszłość niech "nikt" w ogóle nie informuje o żadnych sprawach, nie bedzie się musiał tak unosić na pytania, jak poszło...
czyli wniosek nasuwa się jeden - zarząd znowu górą . . . niestety, gdyby zarząd przegrał to szybko ktos by tu napisał o sukcesie w walce z spółdzielnią, a tak niestety jest tak jak było
te łajzy wiedzą jak się poruszać w tej mętnej wodzie. to im trzeba przyznać. jedyna nadzieja w szybkiej nowelizacji prawa spółdzielczego tutaj ich spryt i doświadczenie nic nie pomoże.
Zwalniam się z pracy i już lecę gapić się, kto i o co pieniaczy sie ze spółdzielnią. Wbrew temu, co się tu niektórym wydaje, ludzie mają swoje życie, które niekoniecznie musi się kręcić wokół sal sądowych.
A tobie się wydaje że to inni zwolnią się z pracy i polecą się gapić by Tobie zdać relacje?
Chcesz wiedzieć, trzeba było iść, zaproszenie było, z podaniem wszystkich informacji.
Nikt nie pisał że będzie informował co tam było i jak się potoczyło.
Może osoby będące na sali nie piszą na tym forum, a może nikogo nie było na sali? Wyobraź sobie ze inni też mają swoje życie.
Na przyszłość niech "nikt" w ogóle nie informuje o żadnych sprawach, nie bedzie się musiał tak unosić na pytania, jak poszło...
Każdy sobie rzepkę skrobie i do widzenia. Już jakaś osoba napisała powyżej, że swoich spraw nie upublicznia i napisała to jako wyrzut, że ktoś tu wywala na forum jak się pieniaczy w sądach, więc nie będzie informacji na forum, bo po co i dla kogo?
Na przyszłość mam nadzieję nikt nie będzie już o niczym tu informował.
Na przyszłość niech "nikt" w ogóle nie informuje o żadnych sprawach, nie bedzie się musiał tak unosić na pytania, jak poszło...
Właśnie będę informował o tym chce i kiedy chce, i się nie unoszę, nie przypisuj innym tego co sam czujesz.
czyli wniosek nasuwa się jeden - zarząd znowu górą . . . niestety, gdyby zarząd przegrał to szybko ktos by tu napisał o sukcesie w walce z spółdzielnią, a tak niestety jest tak jak było
te łajzy wiedzą jak się poruszać w tej mętnej wodzie. to im trzeba przyznać. jedyna nadzieja w szybkiej nowelizacji prawa spółdzielczego tutaj ich spryt i doświadczenie nic nie pomoże.
Przecież odbyły się dopiero pierwsze rozprawy. To trochę za wcześnie na wyroki.
Na przyszłość niech "nikt" w ogóle nie informuje o żadnych sprawach, nie bedzie się musiał tak unosić na pytania, jak poszło...
Właśnie będę informował o tym chce i kiedy chce, i się nie unoszę, nie przypisuj innym tego co sam czujesz.
Człowieku, przeczytaj co piszesz...
Na przyszłość niech "nikt" w ogóle nie informuje o żadnych sprawach, nie bedzie się musiał tak unosić na pytania, jak poszło...
Właśnie będę informował o tym chce i kiedy chce, i się nie unoszę, nie przypisuj innym tego co sam czujesz.
Super postawa, zrazasz tylko ludzi do siebie, nastepnym razem to ty bedziesz prosił nas o podpisy, albo w sprawie walnego agitował, ludzie tak samo ciebie potraktuja.
Super postawa, zrazasz tylko ludzi do siebie, nastepnym razem to ty bedziesz prosił nas o podpisy, albo w sprawie walnego agitował, ludzie tak samo ciebie potraktuja.
Przecież to są nasze wspólne sprawy. Jeśli tak chcesz tak traktować ludzi którzy się angażują w sprawy spółdzielni bardziej niż my, to gratuluje postawy. Pomyśl lepiej co będzie jak się zrażą ci nieliczni i dadzą sobie spokój. Będziesz chodził i zbierał podpisy po kolejnej podwyżce?
Odpuście, przecież to kolejny agent tzw zarządu i tzw rady nadzorczej. jego intencją nie jest rzetelny udział w dyskusji tylko trollowanie.
Z tymi sprawami sądowymi to spokojnie. Gdyby wygrał tzw zarząd to na tych forach nie można by się było opędzić od ich komentarzy jak to wygrali. Sprawy się jeszcze nie zakończyły.
Odpuście, przecież to kolejny agent tzw zarządu i tzw rady nadzorczej. jego intencją nie jest rzetelny udział w dyskusji tylko trollowanie.
Z tymi sprawami sądowymi to spokojnie. Gdyby wygrał tzw zarząd to na tych forach nie można by się było opędzić od ich komentarzy jak to wygrali. Sprawy się jeszcze nie zakończyły.
Nie jestem żadnym agentem
Tak sie skląda ze na każdym walnym jestem jako jedna z nilicznych osób co mozna na palcach u rąk kpliczyć i tak sie składa że jestem przeciwko obcnemu zarzadowi. przepraszam zatem szanownych państwa ze bedac na urlopie nie wróciłem do Warszawy na rozprawe i że wogóle śmiłem go wziąść w tym czasie
Dziekuje bardzo za informacje
Super postawa, zrazasz tylko ludzi do siebie, nastepnym razem to ty bedziesz prosił nas o podpisy, albo w sprawie walnego agitował, ludzie tak samo ciebie potraktuja.
Przecież to są nasze wspólne sprawy. Jeśli tak chcesz tak traktować ludzi którzy się angażują w sprawy spółdzielni bardziej niż my, to gratuluje postawy. Pomyśl lepiej co będzie jak się zrażą ci nieliczni i dadzą sobie spokój. Będziesz chodził i zbierał podpisy po kolejnej podwyżce?
Przepraszam, że się wtrącę, ale nie rozumiem, czym on zraza ludzi, jeżeli podaje terminy rozpraw i zaprasza na rozprawę. Łaskę robicie, że ewentulanie jakiś podpisik skrobniecie,albo nie skrobniecie jak będzie sie "stawiał", jakby to nie było w waszym interesie, żałosne naprawdę.
JAKOŚ AROGANCJA WŁADZY NIKOGO JUŻ NIE RAZI. MACIE JUŻ DUSZE NIEWOLNIKÓW?
JAKOŚ AROGANCJA WŁADZY NIKOGO JUŻ NIE RAZI. MACIE JUŻ DUSZE NIEWOLNIKÓW?
Razi. Dlatego nie chcemy wpaść z deszczu pod rynnę.
NIE ROZUMIEM?
ZNÓW MENTALNOŚĆ NIEWOLNIKA ?
TYCH JUŻ ZNAMY, WIEMY ŻE SĄ ŹLI, ALE ZMIANY BOIMY SIĘ BARDZIEJ?
Od administratora forum:
Proszę nie pisać całych wiadomości dużymi literami. To odpowiednik KRZYKU, a tego nikt nie lubi słuchać.
NIE ROZUMIEM?
ZNÓW MENTALNOŚĆ NIEWOLNIKA ?
TYCH JUŻ ZNAMY, WIEMY ŻE SĄ ŹLI, ALE ZMIANY BOIMY SIĘ BARDZIEJ?
Nie zmian się boimy, tylko kolejnych arogantów. Na przykład takich, którzy wszystkich inaczej myślących nazywają "niewolnikami". Aroganci są źli. Zawsze. I po każdej stronie barykady.
Ale każda władza się z czasem degeneruje.
Mamy tego przykłady w polityce.
Więc zamiast utyskiwać , trzeba zmienić statut tak by ta degeneracje jak najbardziej ograniczyć.
I to jest celem tego zamieszanie które ma obecnie miejsce.
Jak to dobrze i mądrze poukładamy to na arogancje nie będzie miejsca.
A w tym monecie często bezsilność rodzi negatywne emocje.
I ja się temu nie dziwie.
A w tym monecie często bezsilność rodzi negatywne emocje.
I ja się temu nie dziwie.
W negatywnych emocjach nie ma nic złego, dopóki się nad nimi panuje. Ktoś, kto obrzuca inwektywami innych tylko dlatego, że mają własne, inne zdanie, raczej nad emocjami nie panuje. A to już jest groźne.
A jakie jest to Twoje "własne" inne zdanie że poczułeś się urażony?
Nie pisze dużymi literami, admin mi zabronił.
Sorki, ale ja po główkach nie głaszcze, do piersi nie przytulę, nie zełgam byś czół się lepiej. Taką mam naturę! Jak mówię to prosto z mostu! Wiem to niedyplomatyczne, ale dyplomacje mam ... dokładnie tam, ale nie tam gdzie myślisz. W zupełnie w innym miejscu. I nic co tu napisałem nie było emocjonalne, to "moje" zdanie na ten temat, i moja ocena , z mojej perspektywy. I chyba wolno mi mieć "swoje" zdanie?
Nie jestem arogancki, do żadnej władzy się nie pcham, wygodnie mi tu gdzie jestem, a to co mi przeszkadza staram się zmienić. Nie bój się nie zastąpię kochanych prezesów, ale z tego co czytam w tej firmie coś strasznie śmierdzi, wiec jeśli ktoś chce posprzątać to go poprę. I to była najdłuższa wypowiedz na tym forum.
I nic co tu napisałem nie było emocjonalne, to "moje" zdanie na ten temat, i moja ocena , z mojej perspektywy. I chyba wolno mi mieć "swoje" zdanie?
Wolno. Ale jak mawiają mądrzy ludzie - nie wystarczy mieć rację, jeszcze trzeba umieć ją mieć. I do tego się właśnie przydaje dyplomacja. Bo jak się ją ma tam, gdzie ją masz (gdzie by to nie było) to pozostaje wziąć woreczek grochu i rzucać nim o ścianę.
Ale to mój wybór nie twój, i jak będę chciał grochem to będę grochem. Ty zajmujesz się krytykanctwem. twój wybór, nie muszę się z nim zgadzać, ale oceniać mogę, co więcej mogę wyrazić moja opinię. Nie muszę być dyplomatą, znajdą się inni z tą nader pożądaną, w twoim mniemaniu, umiejętnością. Oni będą mówili ze nieładnie pachnie a ja że śmierdzi. Rożnica jest w słowach zapach pozostaje ten sam.
Ale to mój wybór nie twój, i jak będę chciał grochem to będę grochem. Ty zajmujesz się krytykanctwem. twój wybór, nie muszę się z nim zgadzać, ale oceniać mogę, co więcej mogę wyrazić moja opinię. Nie muszę być dyplomatą, znajdą się inni z tą nader pożądaną, w twoim mniemaniu, umiejętnością. Oni będą mówili ze nieładnie pachnie a ja że śmierdzi. Rożnica jest w słowach zapach pozostaje ten sam.
Oczywiście. Każdy ma prawo być gburem i być z tego dumny. O to właśnie walczyliśmy.
I każdy może mieć dusze niewolnika, o to właśnie walczyliście. Walczyłeś, a dusza niewolnika Ci pozostała. ( moje subiektywne zdanie które mi wywalczyłeś )
I każdy może mieć dusze niewolnika, o to właśnie walczyliście. Walczyłeś, a dusza niewolnika Ci pozostała. ( moje subiektywne zdanie które mi wywalczyłeś )
Człowiek uczy się całe życie. I właśnie dlatego drugi raz nie popełnię tego błędu.
Takie jest niestety tylko ogólne mniemanie. Ty się nie uczysz, jesteś zachowawczy, krytykancki, boisz się zmian, co świadczy o niewolniczej duszy, lub zaprzedaniu się systemowi. Nie wiem co gorsze, czy się sprzedać, czy być z własnej woli niewolnikiem. Zapewne zaprzeczysz, napiszesz ze masz własne zdanie, inne niż wszyscy. Tylko jakoś boisz się je zaprezentować. Nic konstruktywnego nie wnosisz do żadnej dyskusji. paplesz byle paplać . Jesteś jak ta maruda, co to zawsze mówi ze się nie uda.
Ja wręcz przeciwnie, trzymam kciuki za tych nielicznych którym się chce coś zmień nić, którzy o coś walczą ( ty tylko przypisujesz sobie walkę innych)i. Chętnie ich poprę , podpisze się i przyjdę na walne. Szczerze podziwiam że im się chce przy takiej postawie ludzi jaką ty prezentujesz.
I do puki nie okaże się że zbaczają z dobrej drogi, będę ich popierał, jak zaczną zbaczać poprę tych którzy się trzymają dobrego kierunku. Na pewno się tacy znają.
podpisano
Gbur w twoim mniemaniu.
Takie jest niestety tylko ogólne mniemanie. Ty się nie uczysz, jesteś zachowawczy, krytykancki, boisz się zmian, co świadczy o niewolniczej duszy, lub zaprzedaniu się systemowi. Nie wiem co gorsze, czy się sprzedać, czy być z własnej woli niewolnikiem. Zapewne zaprzeczysz, napiszesz ze masz własne zdanie, inne niż wszyscy. Tylko jakoś boisz się je zaprezentować. Nic konstruktywnego nie wnosisz do żadnej dyskusji. paplesz byle paplać . Jesteś jak ta maruda, co to zawsze mówi ze się nie uda.
Ja wręcz przeciwnie, trzymam kciuki za tych nielicznych którym się chce coś zmień nić, którzy o coś walczą ( ty tylko przypisujesz sobie walkę innych)i. Chętnie ich poprę , podpisze się i przyjdę na walne. Szczerze podziwiam że im się chce przy takiej postawie ludzi jaką ty prezentujesz.
I do puki nie okaże się że zbaczają z dobrej drogi, będę ich popierał, jak zaczną zbaczać poprę tych którzy się trzymają dobrego kierunku. Na pewno się tacy znają.
podpisano
Gbur w twoim mniemaniu.
Biorąc pod uwagę, że dość rzadko się wypowiadam tutaj, a i tak archiwa forum już zawierają moją wypowiedź dotyczącą tego, co myślę o sytuacji w spółdzielni i ta wypowiedź była daleka od głaskania zarządu po głowie; biorąc pod uwagę, że zarówno tu na forum jak i w "realu" były osoby, które moje zdanie poparły; biorąc pod uwagę także to, że część moich "krytykanckich" spostrzeżeń boleśnie się sprawdziła w rzeczywistości; no więc biorąc pod uwagę to wszystko - możesz tę swoją pisaninę sobie wydrukować i powiesić nad łóżkiem. Ani nie wiesz do czego się odnosisz, ani twoje uwagi nawet o kilometr się z celem nie mijają.
No tak tylko ty masz racje, schowane anonimowo gdzieś w archiwum tego forum. Inni to tumany nie mające nawet pojęcia o czym piszesz, gdyż nie chcesz tego ująć w słowa Niewolniku.
określ się, zaloguj. Pokaż swoją perspektywę, to co można na niej zyskać i co można stracić. Zawistnej czynem a nie popisem elokwencji.
Przeczytaj to co napisałeś i zobacz ile w tym treści.
Zważywszy na to wszystko? Na co? Gdzie ten twój dorobek? No gdzie? W realu mamy szukać kilku osób, znajdę Ci dwakroć więcej z innym zdaniem na ten temat. w archiwum mam szukać wypowiedzi anonima, i jeszcze rozpoznać że to ten anonim nie inny.
Musiał bym się straszliwie nudzić!
określ się, zaloguj.
... napisał anonim do anonima. Naprawdę bosko się czyta to forum
Ja się nie powołuje na jakieś tam zapisy z archiwum czy też rozmowy z jakimiś ludźmi gdzieś w realu.
Ja określiłem swoje sympatie.
I jest tak jak myślałem.
Żadnych konkretów, gołe pustosłowie!
Krytykować jest łatwo, szczególnie anonimowo! Ale gdy przychodzi do konkretów to lepiej jest uciec w milczenie.
I jest tak jak myślałem.
Żadnych konkretów, gołe pustosłowie!
Krytykować jest łatwo, szczególnie anonimowo! Ale gdy przychodzi do konkretów to lepiej jest uciec w milczenie.
Naprawdę sądzisz, że osoba, którą notorycznie i z premedytacją obrażasz, będzie chciała z tobą merytorycznie rozmawiać? Do przepychanek się nadajesz, do poważnej rozmowy o konkretach - nie.
Co za głupota,
prośba do aministratora o zamkniecie tego wątku, lub jesli jest w stanie wypowiedzieć sie na jakim etapie sa ostanio odbyte sprawy, w końcu oto chodzilo w tym wątku.
Ogłoszeniu wyroku w sprawie ważności wyborów do Rady Nadzorczej SM PAX z czerwca 2011r. Uznanie lub nie uznanie ważności tych wyborów ( i całego Walnego) skutkuje na uznanie lub nie Nadzwyczajnego Walnego z 2011/2012r
Ogłoszenie wyroku nastąpi 30 lipca o godz.15:00 w sali 4011.
Sąd Okręgowy Warszawa Praga
II Wydział Cywilny
Al. Solidarności 127
Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych.
Szanowni Państwo,
8 listopada o godz. 9:30 w Sądzie Praga Płd przy ul.terespolskiej 15 A odbędzie się rozprawa o złotówkę będąca połączeniem spraw o sygn. I C 1050/11 i I C 857/11.
Szanowni Państwo,
8 listopada o godz. 9:30 w Sądzie Praga Płd przy ul.terespolskiej 15 A odbędzie się rozprawa o złotówkę będąca połączeniem spraw o sygn. I C 1050/11 i I C 857/11.
mozna prosic o wiecej szczegolow?
Aktualizacja listopad 2012.
15.11.br godz 12:40 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 451 - czynsz
20.11.br godz 12:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 4011 - unieważnienie wyborów do RN- z VI.2011r sygn. IIC 904/11
07.02.2013r godz 10:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala nie ustalona (sekretariat nr 4023) sygn.akt 216/12 - o odwołaniu Rady Nadzorczej
06.02.2013r godz 11:00 sąd na Terespolskiej sala P-22 sygn.I C 857/11 - o złotówkę
WAŻNE! przyjdźcie dziś wszyscy, którzy możecie,
do sądu na Ogrodową 51A,
sala Nr 524,
godz. 14.00;
rozprawa P.Eugenii w sprawie Sikorskiego;mz
WAŻNE! przyjdźcie dziś wszyscy, którzy możecie,
do sądu na Ogrodową 51A,
sala Nr 524,
godz. 14.00;
rozprawa P.Eugenii w sprawie Sikorskiego;mz
O co tu chodzi?
a jak inne sprawami?
WAŻNE! przyjdźcie dziś wszyscy, którzy możecie,
do sądu na Ogrodową 51A,
sala Nr 524,
godz. 14.00;
rozprawa P.Eugenii w sprawie Sikorskiego;mz
O co tu chodzi?
a jak inne sprawami?
W sprawie tego, któremu zawdzięczamy ten wielki dług, który teraz spłacamy.
To sa takie sprawy?
Niestetety a moze i stety nie znam sprway nie bylem wtedy w PAXie, dopiero po zakupie mieszkania wyszlo w co sie wpakowalem
prosze o szczególy
To sa takie sprawy?
Niestetety a moze i stety nie znam sprway nie bylem wtedy w PAXie, dopiero po zakupie mieszkania wyszlo w co sie wpakowalem
prosze o szczególy
Poprzedni zarząd, który w latach 1998 - 2004 realizował chyba z 15 inwestycji w Warszawie zaciągnął w 2000 r. 2 ogromne kredyty w banku, bo nie miał chętnych członków, których wkładami mógł te inwestycje realizować, czyli nie było chętnych na ten ogrom mieszkań, które budowali.
Co ciekawe walne nie wyraziło zgody na jeden z tych kredytów.
Niestety pomimo tych kredytów nie mogli zakończyć rozgrzebanych 2 budów czyli Stryjeńskich i Waitracznej, wszystkie kredyty poszły na poprzednie budowy, wiec działało to jak piramida, na zasadzie - dla jednych starcza, a pozostali zostają z niczym.
Stryjeńskich dało sie zbudować płacąc wykonawcom lokalami, czyli normalna wymiana barterowa, ale i tak ciągle było mało, to wtedy pan TS były czł.Rn dokonał wraz z całą radą i zarządem rozliczenie nie skończonej budowy, zlecając to jakiejś firmie audytowej.
Wyszło, że musimy dopłacić kilka setek od metra więcej, co niektórym wychodziło i po około 100 tyś.
Następnie obecny zarzad, zamiast ogłosic upadłosc juz w 2008 r. podjął się tzw. restrukturyzacji długu i podpisał te wszystkie ugody z wierzycielem, które nas teraz tak drogo kosztują i zjadają nerwy.
Gdyby zarząd zgłosił wtedy upadłość, a przecież wtedy pieniądze dla syndyka na prowadzenie upadłosci były, to dzis prawdopodobnie bylibyśmy na swoim czyli we wspólnocie i nie trzeba by było płacić żadnych haraczy panu W. tylko mielibyśmy odrębną własność z mocy prawa, uzyskaną zaraz po zakończeniu procesu upadłościowego.
I w ten sposób poprzedni zarząd i jego kontynuacja w obecnym nieustannie nas rolują już od lat, sami zaś siedząc na intratnych posadkach i zarabiając niczym nie uzasadnione pieniądze. wiem ile brali np. w 2008 r.! i ile biorą teraz , ale niestety napisać, ze zrozumiałych względów nie mogę.
Aktualizacja listopad 2012.
15.11.br godz 12:40 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 451 - czynsz
20.11.br godz 12:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 4011 - unieważnienie wyborów do RN- z VI.2011r sygn. IIC 904/11
07.02.2013r godz 10:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala nie ustalona (sekretariat nr 4023) sygn.akt 216/12 - o odwołaniu Rady Nadzorczej
06.02.2013r godz 11:00 sąd na Terespolskiej sala P-22 sygn.I C 857/11 - o złotówkę
Czy są juz jakies wyniki tych spraw? oraz wczorajszej sprawy?
Aktualizacja listopad 2012.
15.11.br godz 12:40 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 451 - czynsz
20.11.br godz 12:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 4011 - unieważnienie wyborów do RN- z VI.2011r sygn. IIC 904/11
07.02.2013r godz 10:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala nie ustalona (sekretariat nr 4023) sygn.akt 216/12 - o odwołaniu Rady Nadzorczej
06.02.2013r godz 11:00 sąd na Terespolskiej sala P-22 sygn.I C 857/11 - o złotówkę
Czy są juz jakies wyniki tych spraw? oraz wczorajszej sprawy?
Tych spraw z czasem bedzie coraz więcej, a jak Pax znów podniesie opłaty, to utonie w pozwach, stanie się kancelarią prawniczą, zamiast zarządcą budynków. Już zresztą jest, bo nowa spółka to własność naczelnego adwokata spółdzielni.
Czy jest juz jakis finał tych spraw?
Aktualizacja listopad 2012.
20.11.br godz 12:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala 4011 - unieważnienie wyborów do RN- z VI.2011r sygn. IIC 904/11
Aktualizacja listopad 2012.
07.02.2013r godz 10:00 Sąd Okręgowy Al. Solidarności sala nie ustalona (sekretariat nr 4023) sygn.akt 216/12 - o odwołaniu Rady Nadzorczej
Sprawa została podzielona na dwie części.
