Zapachowe świeczki, zapachy, a koty
Yodek i Tupac moje fryzowane i łyse koczisy...
Moje konto z poradnikami origami na Youtube
Moje CC 1.2+ - TANIO!!!
Moje kociaki słodziaki
Moje dwa kotki
moje gg 1146082
Moje kotki
Moje zwierzaki
Lista produktów, które mogą jeść koty.
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Moje koty bardzo malo pija.Dlatego staram sie przemycic troche wody do mokrej karmy.Prosze o porady,co zrobic,zeby wiecej pily?Jak wode najlepiej podawac?A próbowałaś z fontanną? Można ją kupić w zoologu. Kotki lubią świeżą,natlenioną wodę,najlepiej jak woda kapie,taką chętniej piją.Mój nauczył się pić z miseczki,ale czasem jak zobaczy cieknący kran,to jest cały podekscytowany,bawi się wodą i przy okazji pije.
Kociarko,mokra karma sama w sobie zawiera wodę,także koty jedzące większe ilości mokrej karmy,będą pić mniej niż koty,które niemal non stop są na suchym.Ja średnio raz czy 2 razy dziennie widzę,jak kicia trochę chlipie,ale nie zawsze.Tak naprawdę nie wiem,czy codziennie pije,bo nie siedzę 24 h z kotem w domu.Czasem do mokrej też trochę wody dolewam,kiedy jedzenie wyciągnięte z lodówki nie osiągnęło temp pokojowej.
Najchętniej koty chyba piją po zabawie,jak się wyganiają,wtedy najczęściej udaje mi się zauważyć,ale też nie zawsze.Kociarko,może nawet czasem nie widzisz,że Twój kot pije..
Wodę możesz podawać z kranu przefiltrowaną.Jest lepsza niż jałowa przegotowana.
Tak w ogóle to ile kot powinien pić dziennie wody,jeśli 3 razy dziennie je mokre? dnia Śro 21:02, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
Moje koty bardzo malo pija.Dlatego staram sie przemycic troche wody do mokrej karmy.Prosze o porady,co zrobic,zeby wiecej pily?Jak wode najlepiej podawac?
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakup poidełka fontanny. Koty lubią świeżą wodę i taka stojąca kilka godzin już im nie będzie smakować. Poidełko ją napowietrza a koty rzeczywiście piją dużo chętniej. Ja kupuje wodę źródlaną w butelkach. W Lidlu jest taka 5l za 1,6 zł więc drogo nie wychodzi
dnia Śro 21:09, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
tutajpoczkategoriKociarko,przeczytałam,że kot prowadzący siedzący tryb życia potrzebuje ok 65-70 ml (ok 4ch łyżek stołowych) na kg wagi ciała, a kot żyjący aktywnie już ok 85 ml (ok 6 łyżek stołowych).Nie wiem,czy to prawda,ale jak kot je dużo mokrej karmy,to nie ma potrzeby picia dużych ilości wody.
Piots,słyszałam,że wszystkie wody źródlane typu 5l za 1.5 zł są gorsze od wody z kranu.
Tzn.nie mają żadnej wartości,więc lepiej napić się odfiltrowanej.
dnia Śro 21:18, 20 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
tutajpoczkategoriPiots,słyszałam,że wszystkie wody źródlane typu 5l za 1.5 zł są gorsze od wody z kranu.
Tzn.nie mają żadnej wartości,więc lepiej napić się odfiltrowanej. Może coś w tym jest, ale pewnie tez nie ma tutaj reguł.
Moge dawać przefiltrowaną, ale w Krakowie woda z kranu nie należy do najlepszych. Albo wrócę to pewnej "znanej" marki wody którą dostawała wcześniej
tutajpoczkategoriPiots,słyszałam,że wszystkie wody źródlane typu 5l za 1.5 zł są gorsze od wody z kranu.
Tzn.nie mają żadnej wartości,więc lepiej napić się odfiltrowanej. Może coś w tym jest, ale pewnie tez nie ma tutaj reguł.
Moge dawać przefiltrowaną, ale w Krakowie woda z kranu nie należy do najlepszych. Albo wrócę to pewnej "znanej" marki wody którą dostawała wcześniej
Pewnie woda wodzie nierówna.
Parę razy już czytałam w różnych artykułach,że właśnie niepotrzebnie kupujemy tanią,źródlaną wodę w supermarketach,chodziło zwłaszcza o 5 l wody za 1 zł 
,gdyż woda ta nie odbiega składem od takiej przegotowanej prosto z czajnika,ale ile w tym prawdy,kto to wie Pamiętam,jak byłam mała i wzięłam z domu butelkę wody mineralnej,będąc przekonana,że to świeży Żywiec Zdrój,poczęstowałam koleżankę,a ona się dopytywała co to za dobra woda.Po czym jak wróciłam do domu,mama się mnie pyta,czemu wzięłam tę butelkę z wodą z kranu przeznaczoną do podlania kwiatków.
Taka anegdotka
tutajpoczkategoriKochani zapomnialam napisac,ze maja fontanne.korzysta z niej tylko Teodor.Karolciu moje koty na pewno tyle nie wypijaja.Piots ja mam niestety inny asortyment w Lilu.Mi sie wydaje,ze wode mamy dobra bo glebinowa.Moim kociastym podaje tez zawsze miseczke mleka bez laktozy i tak malo pija.
Kociarko,dajesz mokrą karmę,do karmy dodajesz też wodę,także kotki się nawadniają.Ja np.czasem nie widzę,że kot pije,a potem patrzę,że wody z miseczki ubyło w niedługim czasie i na pewno nie wyparowała
Może i w przypadku Twoich kotków też tak jest.No właśnie..mój kot też na pewno samej wody nie pije tyle,ile wyczytałam,że powinien..4 łyżki stołowe na kg masy ciała?Nie ma mowy,żeby mój kot tyle pił.Raz jak widziałam,że pił,to specjalnie patrzyłam,jak długo będzie pić i policzyłam,że trwało to 10-12 sekund.Ostatnio jak kot jadł suche w dzień i w nocy to więcej pił.Widać,przy większych ilościach mokrego aż tak dużo kot nie potrzebuje pić. tutajpoczkategori
Masz racje ,ale i tak wydaje misie,ze za malo ma tych plynow.Jedza tez sucha karme,wiec powinny pic.
Beata a spróbuj zwilżać łapki kotków wodą-koty lubia wylizywać sobie futerko jak je pogłaszczemy(smakuja nasz zapach który zostawiliśmy na nich)tak samo może będzie z wodą-zlizą pomoczoną łapkę. tutajpoczkategori
Dokładnie,potwierdzam.Ja czasem,jak kicia siedzi przy kuchennym zlewie i zastanawia się,czy spróbować wody czy nie,zwilżam jej łapki wodą,a wtedy kotek je oblizuje,a po chwili sam wsadza łapki pod wodę. tutajpoczkategori
Z łapkami - bardzo dobry pomysł. Misia na szczęście pije dużo wody więc ja takich sztuczek stosować nie muszę. tutajpoczkategori
Dziś np.przez przypadek zauważyłam,że kot po wizycie w toalecie udał się do miski z wodą.Także kociarko,Beatko,Twoje koty też na pewno piją,jak nie widzisz. tutajpoczkategori
Nie kochani zauwazylabym,bo jestem na to uczulona.Z tym moczeniem lapek to dobry pomysl, wyprobuje.
Powiedz później, czy to przyniosło rezultaty
tutajpoczkategoriKochani z tego co wiem ,kotu nie powinno podawac sie wody mineralnej.Mozna kotu dostarczyc za duzo skladnikow mineralnych np.fosforu i innych.
Z tego wynika że najlepiej podawać przefiltrowaną. tutajpoczkategori
Też słyszałam,że mineralna może zawierać za dużo "witamin",a jak wiemy,co woda,to inny skład,dlatego podaję przefiltrowaną,ewentualnie przegotowaną.
Kociarko,ja jak daję kotkowi gotowane żółtko,to czasami dolewam troszkę wody albo do twarożku.Przemycaj wodę,gdzie się da,jak kotki będą chciały,to wypiją.Ewentualnie możesz podgotować mięsko i taką wodę z mięsa dolać do zwykłej wody,może chętnie wypiją.Są też specjalne preparaty,które można dodawać do wody i one niby sprawiają,ż e koty piją. tutajpoczkategori
Karolinko,o tych preparatach pierwszy raz slysze.Napisz prosze cos blizej.
Beatko,kociarko,nie znam nazwy preparatu,ale wet mi mówił,tzn. pokazywał u siebie w gabinecie płyn,którego kilka kropel dodaje się do wody i to sprawia,że koty ponoć chętniej wówczas piją wodę.Niestety nie znam nazwy.Poszperam na ten temat.
Co do wody mineralnej,to mineralna NIE,ale źródlana TAK.
"Wody mineralne różnią się od źródlanych nie technologią produkcji, ale wyższym stopniem zmineralizowania ( są ścisłe normy, co możemy uznać za wodę źródlaną, a co jest mineralną - tu jest jeszcze podział na "stopnie" zmineralizowania).
Wody źródlane (np. wspomniany Żywiec) mogą być podawane kotom, po mineralnych zwiększa się ryzyko rozwoju kamicy (karmy dla kotów mają specjalnie stosunkowo niski poziom np. magnezu, bo ten gatunek ma skłonność do zagęszczania moczu i rozwoju kamieni moczowych)." dnia Sob 21:46, 23 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
Beatko,tu jest też kilka słów na temat picia wody.Choć to w sumie podstawy,które każdy zna.
http://swiatkotow.pl/edukacja/artykuly/zywienie/art,490,pijcie-wode.html
Vito,coś mi się kołacze w głowie,że Ty kiedyś pisałaś,że można dodawać kotu do wody kilka kropel jakiegoś preparatu,który sprawia,że mruczki chętniej piją.Niestety nie pamiętam nazwy tego produktu,ani też za bardzo w internecie coś znaleźć mogę.Wiesz może,co to za preparat?
Powrót do góryVitus bardzo prosimy o nazwe.
Karolina to chyba nie ja pisałam o tym, nie przypominam sobie, nie kojarzę, w swoich notatkach też tego nie widzę. Powrót do góry
Już sama nie wiem.Dowiem się od mojego weta.Zamierzam zajść w środku tygodnia.
Kociarko,Beato,możesz też trawkę spryskiwać wodą,wtedy kotki zawsze coś się napiją albo dawać im taką roślinkę w doniczce z dużymi liśćmi,z których będą mogły zlizywać wodę.
Przeczytałam,że koty domowe wyrosły z dzikich,które zamieszkiwały pustynne tereny.A jak to na pustyni - wody brak, więc koty przystosowały się do czerpania jej z żywności, którą sobie upolowały. Dlatego nasze koty nie są przyzwyczajone do picia wody i sądzą, że mają ją dostarczoną w pożywieniu.Warto wstrzykiwać wodę do mięsa,które kotom podajemy.
Druga sprawa to taka,że koty wędrując po pustyni,czasem natrafiały na małe zbiorniki wodne i z nich piły. Ale zawsze z innego. Zastana woda jest niedobra.Dlatego dobrze jest przestawiać wodę z miską kilka razy dziennie w inne miejsce. Powrót do góry
Kociarko,Beato i jak,kotki zaczęły pić wodę?
Ja dziś patrzę na Franka,po jedzeniu stanął nad miseczką z wodą,ale coś mu nie pasowało i pobiegł od razu na kuchenny zlew.Musiałam odkręcać wodę,bo zacząłby lizać krople wody z blatu.Zwilżyłam mu łapki,dodatkowo nalałam sobie trochę wody na rękę i kicia piła. Później kot wylizał łapki i poszedł zadowolony.Także zaproś swoje kicie do zlewu,na pewno chętnie pobawią się wodą,a może i się napiją.
Co do wody z miseczki,to po chwili zajrzałam i okazało się,że pływały tam 2 chrupki i to kicię zniechęciło.Musiałam zmienić wodę
Powrót do góryTe kotki to czysciochy.Moje troche pija,caly czas walcze,z ta woda.Pod tym wzgledem psy byly dobre.,pija duzo.
Wychodzi na to,że chyba najlepiej przemycać wodę do jedzenia.
Ja mam wrażenie,że odkąd mój kot je suchej karmy nieco więcej,bo kiedyś dosłownie skubał kilka chrupek,tak teraz jak je normalną porcję,to zauważam,że pije.Wcześniej na palcach jednej ręki mogłam policzyć,kiedy widziałam go pijącego. Powrót do góry
Zauwazylam,ze Cezar tez pije z fontanny.Myslalam,ze nie.Moze z tym jego piciem nie jest tak zle.
Niektóre koty są bardzo wybredne w stosunku do wody. Możesz zapewnić im dostęp do świeżej wody przez cały dzień, a dopiero w momencie gdy odkręcisz kran, przybiegną aby się napić. Dlaczego bieżąca woda jest tak atrakcyjna dla kotów?
Koty czasem piją z miski, ale wychlapują wodę łapkami. Czasami przewracają miskę, a potem piją rozlaną wodę z podłogi. Niektóre koty balansują na desce klozetowej, aby napić się z muszli. A jeżeli masz wychodzącego kota, może woleć brudną deszczówkę od świeżej wody, którą mu wystawiasz.
Nie wiadomo dokładnie, dlaczego koty są tak wymagające w stosunku do wody, ale istnieje kilka teorii. Być może chodzi o instynktowną awersję do stojącej wody. W naturze koty piją zwykle tylko płynącą wodę, co pomaga zapobiegać chorobom. Możliwe też, że kot zorientował się, że woda z kranu czy deszczówka jest chłodniejsza.
Kot może też po prostu traktować wodę jako zabawkę. Przesuwanie miski z wodą albo próby łapania spadających z kranu kropli stanowią doskonałą zabawę, której dodatkową zaletą jest zaspokojenie pragnienia.
Koty nie muszą pić dużo wody, zwłaszcza gdy są karmione karmą z puszki lub saszetki, zawierającą jej duże ilości. Jednak pomimo tego ważne jest, aby zapewnić kotu stały dostęp do świeżej wody. Powrót do góry
No widzisz.Mimo wszystko przez 24 h nie zawsze zauważysz,że kot pije.Zresztą jak je mokre i dodajesz tam trochę wody,to się nie martw,że kot nie będzie nawodniony.Poza tym koty nie piją tak dużo jak psy.Czasem wystarczy,że właśnie sobie wyliżą mokre łapki i zliżą krople. Powrót do góry
Słuchajcie, a czy z tej fontanny-poidełka dla kotów woda może wyparować (jak jest ciepło i wysoka temperatura na dworzu), skoro w takim urządzeniu woda jest w ruchu? Pytanie może głupie, ale pytam bo ja mam fontannę i bardzo rzadko widze przy niej moją kotkę, a jednak po tygodniu widzę znaczny ubytek wody. No i pompa buczy, a to oznacza ,że jak buczy to mało wody w zbiorniku. A wody nalewam duzo. Czyli albo pod wpływem ciepła paruje, albo jednak kotka pije wodę, tylko ja nie widzę tego. Powrót do góry
Słuchajcie, a czy z tej fontanny-poidełka dla kotów woda może wyparować (jak jest ciepło i wysoka temperatura na dworzu), skoro w takim urządzeniu woda jest w ruchu? Pytanie może głupie, ale pytam bo ja mam fontannę i bardzo rzadko widze przy niej moją kotkę, a jednak po tygodniu widzę znaczny ubytek wody. No i pompa buczy, a to oznacza ,że jak buczy to mało wody w zbiorniku. A wody nalewam duzo. Czyli albo pod wpływem ciepła paruje, albo jednak kotka pije wodę, tylko ja nie widzę tego.
Jak każda woda i ta w poidełku paruje. Ale jesli ubytki wody sa duże to myślę, że jednak kotka pije
Powrót do góryNa pewno woda troche paruje,a troche kotka wypija.
Powrót do góryPewnie poprostu nie widzisz,że piją. Moja kotka np.często pije po wizycie w toalecie albo po zabawie. Powrót do góry
ja tak mysle ze koty bywaja feng shui i nie zawsze pija tak jak chcemy Powrót do góry
Mam problem z Szafirem,prawie nie pije.Jak jadl sama mokra karme,to sie nie przejmowalam,ale teraz je praktycznie tyle suchej karmy co Cezar,tylko on pije duzo,a Szafir nic.Jak sie zalatwia, to kulki moczu sa bardzo male.
W domu mam fontanne i duze miski.Teodor jeszcze czesto wskakuje do wanny i domaga sie zeby mu puscic wode i pije z kranu.Maly sie przyglada i nic.
Bardzo mnie to martwi
Możesz dopajać Szafirka wodą w strzykawce, albo pokropić łapki żeby wylizywał z wody. Powrót do góry
Masz Vito racje,musze sprobowac cos zrobic,bo tak nie moze byc.To sie robi grozne dla niego.
Strzykawka wydaje się ok, a próbowałaś kiedyś moczyć suchą karmę? tzn dolewać troskę wody aby delikatnie napuchła? Powrót do góry
Berike masz na mysli zmielona sucha karme?
nie zwykłe chrupki, delikatnie pokropić wodą żeby papka się nie zrobiła, często to pomaga w przypadkach gdzie kot na prawdę nie chce ani mokrego ani pić. Ogólnie to duży problem ja ssierściuch odmawia wody
Powrót do góryBerike,masz racje, to duzy problem,jestem bardzo zmartwiona.
