Oficjalna historia obrotu długiem SM PAX"oficjalna"
Historia 150 000 premii dla kazdego członka Zarządu SM PAX
Moja kotka-najrudsza kicia na świecie ze smutną historią
Wszystko zaczęło się od gekona, czyli historia pewnego kota
Historia powstania i zbycia spółek PAX bez zgody Walnego
Historia pewnego długu
Kocia historia
Historia Administracji
Goldentowns Gra w ktorej zarobisz prawdziwe pieniadze
ANTYKONCEPCJA DLA NASTOLATKI NA PRAWDZIWY PIERWSZY RAZ?
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Znalazłem chwilę czasu - więc wrzucę historię BENKA seniora.Benek (tak ma w papierach) jest ze mną od 3 lat. To najdłużej zagrzane przez niego miejsce
.Znalazłem go na aukcji allegro - oddam brytyjczyka. kot zdrowy, z rodowodem, zadbany - gdzieś jest haczyk. Rozmowa z właścicielami przez telefon, wydaje się być wszystko ok. Jedziemy (w jedną stronę ponad 160 km) ale czego się nie robi dla kota.
Na miejscu (było już późno) ładny duży dom, młode małżeństwo a w salonie OGROMNY (Benek wazy ok 8 kg) na środku dywanu leży kot.
Zabawił tam niespełna 3 miesiące - zastraszył i wprawił w kłopoty psychiczne starszego lokatora (też brytyjczyka z rodowodem tyle że kolor szary)
Kot był tak zestresowany, że załatwianie się poza kuwetą i jedzenie wcześniej ukradzionych chrupek z miski było norma.
Państwo Benka mieli też z adopcji (od innego małżeństwa) które po urodzeniu się dziecka, bali się o jego zdrowie (dokładnej historii nie znam ale kot zaczął się dziwnie zachowywać).
Po ponad godzinnej dyskusji młode małżeństwo zaufało mi na tyle by kota oddać (robili to niechętnie) ale dla dobra ich 2 brytyjczyka.
Benek mieszkał ze mna ponad 1,5 roku - kot niezwykle wyrafinowany, leniwy, typowy rozpieszczony do granic możliwości kanapowiec.
Na czas remontu mieszkania kot wylądował u rodziców. Spodobało się mu tam na tyle (chyba bardziej rodzicom którzy byli sceptycznie nastawieni do kota) że zostal na stałe.
Co do tolerancji innych kotów przez Benka - nic się nie zmieniło. Na każdego innego kota Benek reaguję niechęcią i lekka agresją. Może jakaś trauma z dzieciństwa? Nie wiem ale najprawdopodobniej lepiej mu się zyje gdy wszyscy domownicy skupiają uwagę na nim
Pozdrawiam
P.S.
Zdjęcia wrzucę wieczorem - bo będę robił jakieś do konkursu
DODAJE ZDJĘCIA
dnia Pią 20:08, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
tutajpoczkategoriNajważniejsze że Benek znalazł wreszcie domek gdzie jest szczęśliwy.
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia króla Benka i dużo głasków dla kocurka. tutajpoczkategori
Również czekam na zdjęcia, chętnie zobaczę Benka. tutajpoczkategori
I ja chetnie zobacze tego tygrysa... tutajpoczkategori
Rzeczywiście historia Benka nie jest banalna.
Trochę jak historia 1 dywizji. Coś w rodzaju spod Lenino do Berlina.
Nie było łatwo ale się udało.
Wiele przeszedł w swym młodym życiu...
Fajnie że wreszcie znalazł swoje miejsce i mam nadzieję że już na stałe tam zostanie.
Teraz pozostaje mi spokojnie czekać na fotki tego weterana. tutajpoczkategori
Wstawiłem zdjęcia.
Nie jestem mistrzem fotografii - zdjęcia nie są tak ładne jak Wy wrzucacie (swoją drogą mógłby ktoś się podzielić jak zrobić ładne foto kotu)
Benek wygląda na Grubasa, ale to jego futro (podczas kąpieli wygląda jak każdy inny kot
)P.S. Podczas nagłego sprintu na 50 m nie ma szans by go dogonić
dnia Pią 20:11, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
tutajpoczkategoriKrólewicz
Bardzo ładny kot. Dużo głasków. Co do zdjęć... Ciężko uchwycić kota, nie każdy jest fotogeniczny koty najlepiej wychodzą oczywiście podczas snu Zrób tak: stań z aparatem, zawołaj kota lub zainteresuj, kiedy popatrzy w aparat cyk i zdjęcie gotowe Oczywiście łatwiej napisać niż zrobić ale może się uda. Rób też fotki kiedy Benek się bawi czasem wyjdzie jakaś fajna pozycja, lub mina albo po prostu udane zdjęcie. Pozdrawiam i jeszcze raz - głaski dla kociastego królewicza!PS: Zdjęcia wyszły Ci bardzo dobrze wbrew temu co mówisz... dnia Pią 20:25, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
Dzięki za rady.
Zastosuje przy Juniorze.
Co do BENKA to nie reaguje on na żadne kici kici, sznurek, zabawkę nic a nic. Można wołać, prosić, grocić NIC - jeżeli nie ma sam ochoty nie zrobi.
Wyjątkiem jest moja siostra - benek na jej zawołanie potrafi się obudzić i zejść 2 piętra tylko po to by zobaczyć czy przyszła
Niby wykastrowany ale dalej w nim samcze instynkty działają! dnia Pią 20:29, 15 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
Benek sliczna kicia poteznych rozmiarow.Glaski dla kotka
Niezly tygrys...fotki tez...
Raz na wystawie widzialam jak fotograf mial przyczepiona do aparatu taka trabke rozwijajaca sie z papieru...kiedy robil zdjecie to dmuchal w ustnik a ta rolka rozwija sie do gory...kazdy kot ten jeden raz byl zaciekawiony i zdjecia zawsze wychodzily portretowo...jak sie ma to na dluzsza mete...nie wiem... tutajpoczkategori
Śliczny zadowolony Benek.Dużo głasków dla Benka.
tutajpoczkategoriSuper Benek.Ale kocurrro:) Rewelacyjny:) tutajpoczkategori
Wielki i piękny kocurrro! Wygłaskaj mocno! tutajpoczkategori
