ANTYKONCEPCJA DLA NASTOLATKI NA PRAWDZIWY PIERWSZY RAZ?
Jak uruchomić wiele programów na raz
Kalendarz ze zdjÄciami
2 tyg kotek nie chce jesc
odczynowe zapalenie stawow kolanowych i co dalej?
MaĹe Ĺlepe znalezione
Wymiana oleju w automatycznej skrzyni JG lub okolice.
Pytanie do farmaceuty
jak uciec od dĹugĂłw po zmarĹym teĹciu
Cudowny HoÄ o imieniu Mia =^.^=
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Jak Wam się Sasza podobał w "Delay raz!"? Przyznam szczerze, że nie jest to raczej moja ulubiona tematyka, ale obejrzałam dla aktora
Czaiłam się na ten film odkąd się o nim dowiedziałam, ale temat odstrasza mnie skutecznie. Fala w wojsku to problematyka nie na moje nerwy.
Ale zachęcona Twoim wpisem, młodym Saszą i faktem, że film jest dostępny na YT http://www.youtube.com/watch?v=xxUgmP-TfCY
postanowiłam chociaż rzucić okiem na sierżanta Goszę.
I tak trafiłam na 55 minutę filmu kiedy to chłopcy bawią się w pociąg
Ewidentnie Sasza jest po ciemnej stronie mocy.
Oto opis fabuły zerżnięty z wikipedii:
"Historia służby wojskowej młodego poborowego Gawriłowa, który trafia do armii i już w pierwszym dniu zadziera z psychopatycznym sierżantem Szypowem. Ten, chcąc mu pokazać kto rządzi, poddaje go fizycznym i psychicznym szykanom opartych na wojskowej fali. Gawriłow jest twardy i początkowo nie daje się złamać, jednak w obliczu narastającej agresji ze strony Szypowa i innych "dziadków" (żołnierzy starszych służbą) oraz współtowarzyszy czyniących go odpowiedzialnym za ciągłe poniżania i dręczenie całego oddziału, pewnej nocy włamuje się do zbrojowni, bierze "kaem" i w kotłowni, pod groźbą użycia broni zmusza Szypowa i resztę "dziadków" do robienia "pompek" – podstawowego ćwiczenia fizycznego wykorzystywanego do dręczenia młodych żołnierzy."
A oto źródło
http://pl.wikipedia.org/wiki/Na_m%C3%B3j_rozkaz
Spróbuję się przemóc i obejrzeć film "dla Saszy"
, bo już widziałam jak przystało na tematykę wojskową cały arsenał moich ulubionych min prezentowany przez w/w. A Ty jak oceniasz film?
Ewidentnie Sasza jest po ciemnej stronie mocy.
Haha jakoś nie jestem zdziwiona. Taki już jego urok
Tak jak już wspomniałam, nie jest to moja ulubiona tematyka aczkolwiek oglądało mi się... hm, miło? To słowo nie pasuje to takiego typu filmu, ale nie potrafię znaleźć innego przymiotnika. Właśnie taki był ten seans - miły. Zainteresowałam się losami głównego bohatera, sytuacją w wojsku. Jednocześnie nie utkwił mi on zbytnio w pamięci, dobry na jednorazowe oglądanie.
I z góry przepraszam za takie wtrącenie, ale od samego początku miałam skojarzenia z polskim filmem "Żywie Biełaruś!". Niby dwa różne problemy, ale kwestie wojska, sprzeciwianie się 'dziadkom', wyżywanie się 'dziadków' na nowych wydało mi się bardzo podobne.
Powiedzmy sobie szczerze... Saszulka dobrym aktorem jest, ale mógłby od czasu do czasu zagrać pozytywną rolę... Ale jaka ta rola by była? Musiałby chyba zagrać jakiegoś świętego...
Co myślicie o Franciszku z Asyżu - tak a propos papieża?Co do filmu to tak jak pisałam Sasza gra raczej czarny charakter. Z racji kierunku, który studiuję tematyka przypadła mi do gustu, a wierzcie mi problem fali to nie jedyny problem wojska... jest ich sporo więcej. Film nie ukazał tak dokładnie na czym polega ten problem, ale oceniam go dobrze. Jeśli ktoś chciałby dokładniej ten problem pokazać musiałaby się zamknąć na co najmniej kilka miesięcy w wojsku....
Jedno jest pewne, to przykre że takie rzeczy mają miejsce w instytucji, która ma dbać o nas, a nie zajmować się jakimiś głupotami i prześladowaniami. Ale tak to już jest... Odpadasz - jesteś najsłabszym ogniwem... 
