Poród - pilne pytanie, kotek ciężko oddycha !!!!
Kotek ma anemie. Złe wyniki morfologii.
kotek po starciu z jadowitą ropuchą szarą
Kotek oślepł, całe czarne oczy
mały kotek nie robi kupki
Kotek niejadek i ataki cukrzycowe
Kotek Znajdek szuka domu!
Mały kotek, duży problem ! :(
Wymiotujący kotek ;(
Przeziębiony kotek.
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Witam. od 2 dni probuje karmic 2 tyg kotka (jego matka wpadla pod samochod) niestety maly nie chce jesc
kupilam mu specjalne mleko dla kociat oraz butelke ze smoczkiem ale nie chce tego jesc:/ jak zaczynam go karmic to trwa to godzine z wielkimi mekami i odpychaniem butelki po czym ubywa gora 5 ml ... zapewne jest glodny poniewaz szuka cyca ale jak tylko przystawiam butelke to piszczy i nie daje sobie nawet wlozyc smoczka 
nie wiem czy cos zle robie, czy mleko jest zle czy po prostu przyzwyczail sie do cyca matki i nie chce z butelki probowalam na palcu ale tez nie idzie, jak nie mam na nim mleka to ssie ale jak mam to juz nie chce nawet liznac! kilka razy tez probowalam strzykawka ale boje sie ze sie zakrztusi i udusi jak mu za duzo podam nie wiem co robic... wybieram sie do weterynarza ale moze wczesniej macie jakies rady?I co z kotkiem?zaczął jeść? tutajpoczkategori
Kotek ma sie lepiej. Co prawda dalej szuka cyca i jest strasznie uparty z tym jedzeniem ale idzie coraz lepiej. U wet okazalo sie ze kociak ma zatwardzenie, duzy brzuszek mial bo nie zalatwial sie chyba od 2 dni
wiedzialam o masowaniu i pocieraniu kuperka i tak robilam ale najwidoczniej za slabo albo nie wiem... siku robil ale nic poza tym. No ale wet pomogla jej sie zalatwic, niestety z wielkimi mekami kociaka i powiedziala ze w zadnym wypadku nie karmic strzykawka bo zachlystowego zapalenia pluc dostanie, w ogole bardzo mnie z nim nastraszyla, ze nie wie co z tego bedzie itd i dzisiaj znowu sie nie zalatwila do wieczora wiec pojechalam do innego weterynarza i tam Pani mnie uspokoila! Podala takze sktrzykawka kilka ml mleka kociakowi i powiedzial ze jesli do jutra sie nie zalatwi to zeby przyjechac. Smoczek w butelce jest twardy dlatego tak niechetnie ssie ale jak juz bardzo zglodnieje to nawet to mu odpowiada 
po powrocie do domu kotek usnal a jak go bralam na jedzenie to sie okazalo ze jest caly umazany w kupie od glowy po ogon na szczescie mam pieska ktory go dokladnie umyl, pomasowal i wylizal ponownie kuperek co spowodowalo ponowna lawine... wiec jak narazie jest ok zalatwil sie porzadnie wiec chyba nie mam co sie na razie martwic! oby tak dalej ale pies pomaga to moze bedzie dobrze Dolaczam sie do pochwal Sissi...
Naprawde swietnie czyta sie takie optymistyczne wiesci...
Brawo i powodzenia...
Trzymam kciuki za malenstwo...
Posylam mizianki dla kociaka i głaski dla wspaniałego psa... dnia Czw 19:59, 19 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
