jakie dziwne zeczy jedza wasze koty??
Dziwne, dlaczego nikt do tej pory nie wymienil Idris Shaha?
Dziwne objawy u kotki - trzęsienie głową
Dziwne miauczenie po pierwszym posilku
Dziwne problemy (trudne sprawy)
dziwne zachowanie kotki
Opowieści dziwnej treści
Opowieści dziwnej treści II
Klatka C dziwne odgłosy
Dziwne odgłosy z pionu
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Dzisiaj rano znalazlem wymioty kota. Bylo to cos jak niestrawiona sucha karma. Pomyslalem ,ze kot sie przejadl jednak w ciagu dnia wymiotowal jeszcze dwukrotnie.Tym razem jakas żółta piana. Bardzo mnie to niepokoi. Kotka ma 10 miesiecy. Co moze byc przyczyna??a jaka ma sierść długowłosa jest czy krótko?
czy podajesz jej pastę na odkłaczanie?
czy jest wychodząca czy nie? dnia Czw 18:55, 07 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
siersc krotka. nie podaje zadnej pasty ani nic w tym rodzaju. Mam tez drugiego kocura (starszego) i nigdy nia mial takich problemow. Wychodza czasami tylko do ogrodka ,ale zawsze mam je na oku
nie miał problemów jeszcze to dobrze ale moim zdaniem warto podawać kotom pastę lub inne smakołyki na odkłaczanie szczególnie w okresie linienia...
nie podawanie nic może doprowadzić do zatkania żołądka i koniecznej operacji lub powodować wymioty w postaci kul włosowych...
nasza mała raz łapczywie najadła sie karmy nie gryząc ale łykając (zaraz pare dni po sterylizacji) i zwymiotowała prawie wszystko...
dostała pastę przez kilka dni codziennie po trochu i wymioty nie powtórzyły się., a minęło 7 miesięcy...
pomijam dwie ostatnie sytuacje kiedy z pluszowej myszki zeżarła ogon i zwymiotowało go na dzień nastepny oraz pasek ze stroju kapielowego zwymiotowany dwa dni później
teraz chowam wszystko co ma sznureczek bo wolę nie ryzykować...
czy kotka je normalnie i pije? dnia Czw 20:03, 07 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori
kotka pije ale nic nie jadla przez caly dzien
nie zrobila rowiez kupy. jest troche osowiala. juz pare razy wymiotowala pianą albo taka zolta ciecza. co mam zrobic? moga to byc robaki czy raczej klaczki jej zalegaja? wydaje mi sie ze jak by miala robaki to miala by biegunke a ona wogole nie zalatwia sie.Do weterynarza idź z kotkiem, bo sama nic nie zrobisz, a zwierzę się męczy.. tutajpoczkategori
Nom,od razu lepiej iść do weta
Byłem rano u veta dzisiaj i niby lekarz stwierdzil ,ze nie ma robali ,ale powiedzial mi ,ze nie wie co to jest... kotka dostala jakies lekarstwo na zoladek zeby zwymiotowala to co jej tam zalega. Zobaczymy,mam nadzieje ,ze bedzie dobrze. Martwi mnie tylko ,ze nic nie je juz drugi dzien.
A innego weterynarza w okolicy nie ma? Bo ten jakiś dziwny jest, kotu na pewno coś dolega i powinno się to zbadać.. tutajpoczkategori
jesli wymiotuje piana to nie wygląda to na kłaczki ale wetem nie jestem...
i zgadzam sie zeby isc do innego weta ktory zbada kociata jak trzeba...
jakies badania moze wykona bo na oko to sie leczy wiadomo jak...
co do kupy to skoro nie je juz drugi dzien to i nie ma czym tego zrobic...
gdyby jednak ja zrobila to moze warto ja zbadac? tutajpoczkategori
dzisiaj zwymiotowala troche wlosami (ludzkimi) i zolta ciecza. zaczelo tez jesc troszke mokrego wiec mysle ,ze bedzie dobrze. dam jej dzisiaj jeszcze ''lekarstwo'' i zobaczymy co czas pokaze . Mieszkam w Anglii i vet powiedzial mi ,ze jesli chce to moga zrobic badania krwi mojej koteczki za 100 funtow (ktore niekoniecznie pokaza co jej jest ,ale moga wykluczyc rozne choroby...). Niestety nic juz nie moge zrobic narazie...Jeszcze mysle ,zeby moze podac jej ta paste na klaczki,moze to by pomoglo???Dzieki wszystkim za pomoc.
niekoniecznie... takie pasty nie działają od zaraz. Przynajmniej moja taka jest ... trzeba regularnie ją stosować by działała. tak po tygodniu by zadziałało może. ; /
ja mieszkam w Holandii i własnie ze względu na wysokie koszta różnych badań w razie draki wykupiłam mojej kocicy ubezpieczenie...
podstawowe które pokrywa koszty w razie operacji i konieczności robienia badań do 2500 euro...
miesięczna składka kosztuje mnie 12 euro...
w tym wykupione mam ubezpieczenie na wyjazdy w Europie...
nie pokrywają szczepień corocznych czy odrobaczania ale w razie wypadków, zatrucie, nagła choroba itd.
może warto zebyś rozejrzał sie u siebie jak to wygląda... tutajpoczkategori
Mój kotek od 3 dni wymiotuje jutro rano jadę z nią do weterynarza dzisiaj nie dostała już nic do jedzenia, w wymiocinach nie było żadnych kłaczków, mimo dolegliwości biega i bawi się z drugim kotem, przez ostatnie 3 dni dostawała tylko suchą acane. Dzisiaj zwymiotowała dziwną folie wygląda jak parówki sztuczna folia ale u mnie w domu nie ma i nie było parówek więc nie mam pojęcia co to może być, mam nadzieję że skoro to zwymiotowała będzie już lepiej
(( Nie stosowałam do tej pory nic na odkłaczanie oprócz przysmaków whiskasa ma długą sierść i 4 miesiące, dzisiaj rano zrobiła małą kupkę i była rzadsza niż zwykle.
tutajpoczkategoriKotka jest wychodząca ? Jeśli tak, to może najadła się czegoś na zewnątrz, albo wyciągnęła coś ze śmietnika. Czy mała miała robione badania na obecność robaków?
Byłam z nią u weterynarza. Lekarka stwierdziła że dieta wystarczy dała jej kroplówkę na wzmocnienie zastrzyk rozkurczający, tabletke na odrobaczenie, pokarm dietetyczny i doustny probiotyk. Rano z mają było o wiele gorzej bolało ją straszliwie przy ogonie, nie dała się tam wogóle dotknąć nie jadła nie piła . pojechałam z nią zaraz do innego weterynarza i co się okazało mała miała angine!
Tydzień zastrzyków z antybiotykiem i jest zdrowa jak ryba! Lekarz powiedział że koty które mają angine często wymiotują w obronie na ból gardłą - chcą wyrzucić z siebie to co im przeszkadza a gardełko miała bardzo czerwone i bolące
Tak więc następnym razem od razu pojadę do drugiego weterynarza który od razu rozpoznał co jest Maji Witam wszystkich miłośników kotów. Zapraszam na mojego bloga w którym zamieściłem wiele ciekawych informacji http://wszystko-okotach.blogspot.de/
Odświeżę temat. U mojej Figusi (8 miesięcy,po sterylce, krótka sierść, nie wychodzi) zauważyłam wymioty, skład to tylko ziarenka suchej karmy tak jakby nie pogryzione i nic więcej, czasem odrobina sierści. Mała dostaje regularnie pastę odkłaczającą, je regularnie i pije, jest aktywna, w zachowaniu nic się nie zmieniło. Wymiotuje raz na tydzień, i nie dużo, czy to może być kwestia,że mała za szybko je?? Albo może za duże porcje na raz zjada?? Pomóżcie...bywa, że ma czkawke
a moze taka natura?? przeciez koty to zygawiczne stworzenia. moje nie wymiotuja ale jeden za to ma zadka kupe non stop prawie ale to sfinks a one tak maja i puszcza smierdzace baki ojejku.. a drugi devonek kupa twarda jak skala nie smierdzaca , rozwolnienie i wymioty-never.. takze moze jak z ludzmi jeden ma takie przypadlosci drugi inne. a moze najadla sie jakich kwiatow domowych?? trujacych? tutajpoczkategori
U mnie jest tzw ogródek sufitowy hehe, czyli wszystkie kwiatki na szafach gdzie kotka nie ma jak wskoczyć
i tez tylko bambusy i kaktus jeden. Jej poprzednia właścicielka z Fundacji nauczyła ją jedzenia dwa razy dziennie w izolacji i tylko w jej towarzystwie..mam wrażenie, że teraz kotka je tylko jak wchodzę do kuchni, dlatego je szybko wręcz pochłania karmę nie specjalnie ją przegryzając, potem nie popija i ma czkawke 
hehe śmieszna jest. I właśnie zdąża się, że zwymiotuje...nie cały posiłek tylko odrobinkę.O rety co za niemądra opiekunka z fundacji-kot powinien mieć sucha karmę w miseczce zawsze plus obok wodę, a karmimy mokrym 2-4 razy dziennie.
W niektórych fundacjach pracują osoby nieodpowiedzialne i niedouczone. Powrót do góry
W kwestii suchej karmy to zdania są podzielone, nasz wet twierdzi, że jeśli kot ma cały czas suchą w misce to traci apetyt i poleca żeby karmić koty w danych stałych godzinach...sama już nie wiem jak mam moją karmić
Bo właśnie tutaj pojawiają się te wymioty, jeśli Figusia ma pełną miseczkę (ona myśli, że to pora jedzenia jak wchodzę do kuchni i chce zjeść wszystko)
