forum mieszkańców przed kolejnym wlanym na temat podwyżek
Główny wierzyciel spółdzielni chce ściągnąć dług od mieszka
Strzegomska 42 M - mieszkanie do wynajęcia 2 pokoje 50 mkw
Czy można stracić mieszkanie, gdy spółdzielnia popada w dług
UWAGA! SPOTKANIE MIESZKAŃCÓW OSIEDLA Z ZARZĄDEM PAX
Małżeństwo szuka mieszkania 3 pokoje na dłuższy okres
Szukam mieszkania do kupna przy Strzegomskiej 42
mieszkanie do wynajęcia od 1.12 dwa pokoje 55 m2
Poszukuję kontaktu do osób z naszej wspólnowty mieszkaniowej
Wspólne ognisko dla mieszkańców miasta Stargard i okolic 2 k
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem?Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem?
Płyta gipsowo-kartonowa niestety nie działa. Zadziała ponoć dopiero kiedy obie strony zrobią to samo.
Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem?
A co robią? Może można ich zniechęcić jakimiś działaniami wyprzedzającymi/wtórnymi?
Na wyjątkowo głośno uprawiających seks w środku nocy sąsiadów podziałał spontaniczny wybuch śmiechu po "dojściu" sąsiada. Kilka napadów śmiechu i pół roku później już za ścianą mieszkali inni sąsiedzi, którzy albo nie uprawiają seksu albo robią to w mniej ekspresyjny sposób (raczej to drugie, bo dziecka się zdążyli dorobić).
Ludzie mają dom pod miastem, a mieszkanie traktują jako miejsce ucieczki od rodziny. Ucieka ojciec rodu (wpada z kumplami, ogląda telewizję cały dzień albo chrapie), albo dwie nastolatki wymiennie (zapraszają znajomych). Mieszkanie jest też wynajmowane w systemie najmu weekendowego. Ostatnio było tam 4 chłopaków z Niemiec,darli się z pokoju do pokoju przez cały tydzień, gadali w nocy do drugiej idt. Cały dzień siedzi ktoś i uprawia jakąś rozrywkę, chodzą spać po drugiej idt.
Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem?
"Dosyć akustyczne" to delikatnie powiedziane... Mieliśmy podobny problem z sąsiadami za ścianą i też myśleliśmy o jej wyciszeniu, ale koszt byłby duży, bo wspólna ściana ciągnęła się przez całe mieszkanie, a efekt końcowy trudny do przewidzenia. Ostatecznie sprzedaliśmy mieszkanie i przenieśliśmy się na inną klatkę, gdzie nikt nam nie przeszkadza.
Skuteczna (jak nas zapewniano) izolacja akustyczna to konstrukcja z profili stalowych wypełniona płytami wełny mineralnej, na to dopiero płyta k-gipsowa i tynk, najlepiej strukturalny.
Drodzy sąsiedzi. Nasze mieszkania są dosyć akustyczne, a obok nas od pewnego czasu mieszkają państwo, których mniej obchodzi komfort pozostałych mieszkań. Myślimy nad wyciszeniem mieszkania, obłożeniem czymś ściany graniczącej z tym mieszkaniem, ale mówią nam, że to średnio działa. Czy ktoś próbował to zrobić? Z jakim efektem?
"Dosyć akustyczne" to delikatnie powiedziane... Mieliśmy podobny problem z sąsiadami za ścianą i też myśleliśmy o jej wyciszeniu, ale koszt byłby duży, bo wspólna ściana ciągnęła się przez całe mieszkanie, a efekt końcowy trudny do przewidzenia. Ostatecznie sprzedaliśmy mieszkanie i przenieśliśmy się na inną klatkę, gdzie nikt nam nie przeszkadza.
Skuteczna (jak nas zapewniano) izolacja akustyczna to konstrukcja z profili stalowych wypełniona płytami wełny mineralnej, na to dopiero płyta k-gipsowa i tynk, najlepiej strukturalny.
Nie prawda, taka konstrukcja też nie działa, jeżeli jest położona tylko po jednej stronie i na jednej ścianie.
Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju.
Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju.
To są skutki tandetnego budowania, po najniższych kosztach.
W tej chwili są normy akustyczne, które trzeba przestrzegać w procesie budowlanym. Nie wiem czy już wtedy one nie obowiązywały, ale to sprawdzę.
Sąsiedzi z mojej klatki wyłożyli ściany płytami z korka, zmniejszając nieco akustyczność mieszkania. Wszystko to są jednak półśrodki, bo ściany działowe naszego budynku zbudowane są z cegły "dziurawki" (pustej w środku) bez żadnej izolacji akustycznej. U mnie też wszystko słychać zza ściany, ale na szczęście sąsiedzi są normalnymi ludzmi, więc nikt nikomu nie zakłóca spokoju.
To są skutki tandetnego budowania, po najniższych kosztach.
W tej chwili są normy akustyczne, które trzeba przestrzegać w procesie budowlanym. Nie wiem czy już wtedy one nie obowiązywały, ale to sprawdzę.
Na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 7 ust. 2 pkt 1 Prawa budowlanego, Minister Infrastruktury w rozporządzeniu z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 75 z 2002 r., poz. 690 ze zm.) określił sposób projektowania i budowania obiektów, także pod kątem ograniczania hałasu.
Normy te obowiązywały już wtedy gdy budowano nasze osiedle.
Można zlecić wykonanie pomiarów izolacyjności akustycznej ścian i stropów. Fachowiec wiele wyczyta także z projektu budowlanego domu. Opracowany raport badań stanowi podstawę roszczeń usunięcia usterek.
Może mieć to kluczowe znaczenie dla decyzji o podjęciu kroków prowadzących do poprawy jakości akustycznej pomieszczeń mieszkalnych lub np. pociągnięcia do odpowiedzialności dewelopera, który postawił budynek niespełniający norm
Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem?
Obawiam się, że to problem wszystkich bloków z tych lat na Kabatach. Im dłużej pytam, tym bardziej jestem przekonany.
Dalej badam temat skuteczności wyciszania.
Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem?
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie.
Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem?
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie.
No dobrze, ale jak takie hurtowe usunięcie tego typu usterek by wyglądało? Prucie we wszystkich mieszkaniach ścian i podłóg w celu wyciszenia?
Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja
Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja
Tylko, że nasze mieszkania budowała spółdzielnia a nie deweloper, ale to chyba nie zmienia postaci rzeczy?
Za odszkodowanie można by było samemu wykonać jakąś izolację akustyczną własnego mieszkania.
Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja
Tylko, że nasze mieszkania budowała spółdzielnia a nie deweloper, ale to chyba nie zmienia postaci rzeczy?
Za odszkodowanie można by było samemu wykonać jakąś izolację akustyczną własnego mieszkania.
Zmienia o tyle, że sami sobie to odszkodowanie zapłacimy w wyższych czynszach...
Na deweloperze spoczywaloby naprawienie szkody albo odszkodowanie. W tym wypadku w grę wchodzi pewnie tylko druga opcja
Tylko, że nasze mieszkania budowała spółdzielnia a nie deweloper, ale to chyba nie zmienia postaci rzeczy?
Za odszkodowanie można by było samemu wykonać jakąś izolację akustyczną własnego mieszkania.
Zmienia o tyle, że sami sobie to odszkodowanie zapłacimy w wyższych czynszach...
Co więc można zrobić.
Czy oprócz płyt gipsowo kartonowych kładzionych wraz z watą szklaną, które nic nie dają, ktoś stosował inne metody?
Samemu nie warto kombinować, bo nie wiadomo którędy roznosi się dźwięk i można chybić z inwestycją. Najoptymalniej wziąć akustyka, bo powie, czy idzie po rurach, czy po suficie czy po ścianach itp. i dopiero pod to szukać rozwiązań wyciszenia.
Samemu nie warto kombinować, bo nie wiadomo którędy roznosi się dźwięk i można chybić z inwestycją. Najoptymalniej wziąć akustyka, bo powie, czy idzie po rurach, czy po suficie czy po ścianach itp. i dopiero pod to szukać rozwiązań wyciszenia.
To prawda. Znam kogoś kto za 1.500 zł "wyciszał" ścianę płytą gipsowo - kartonową na tzw. rusztowaniach wypełnionych watą szklaną, wszystko na 10 cm grubości i nic to nie dało.
A znacie państwo jakieś inne sposoby wyciszania pomieszczeń, jest teraz tyle możliwości wszak technologie idą do przodu?
A którędy niesie się dźwięk i jakiego rodzaju? Na naszym osiedlu większość niesie się po konstrukcji I bardzo trudno to wyciszyć
Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem?
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie.
Dokładnie to samo powiedział mi specjalista-akustyk. Aktualna moda = duże otwarte przestrzenie bez drzwi, gołe podłogi bez wykładzin i dywanów, gładkie ściany, okna z roletkami bez firan i zasłon - wszystko to potęguje hałas zamiast go pochłaniać. Wyciszenie ściany nic nie da, bo np. nad nami jest pusty lokal, a słyszymy bieganie i skoki (!) dzieci z sąsiedniego pionu piętro wyżej, czyli strop przenosi drgania i hałasy. Pomogłoby z pewnością, gdyby rodzice tej rozbrykanej dwójki położyli wykładzinę lub dywan, ale kto ich zmusi? Strach nawet poprosić, choć chętnie byśmy zapłacili za taką inwestycję.
Może trzeba się złożyć na takie pomiary akustyczne i faktycznie zarządzić usunięcie usterek? We wszystkich klatkach jest taki sam problem?
We wszystkich, a do tego sprawę pogarsza fakt, że wszyscy mają terakoty i panele. Kiedyś przed tumultem biegającej dzieciarni chroniły wykładziny i dywany a dziś rozbiegane dzieciaki i to, jak w moim wypadku, z kilku stron, na żywca "zadeptują" mi mózg, po prostu horror.
Sądzę, że przy takiej liczbie mieszkańców koszty takiego audytu akustycznego w przeliczeniu na lokal nie byłyby wielkie.
Dokładnie to samo powiedział mi specjalista-akustyk. Aktualna moda = duże otwarte przestrzenie bez drzwi, gołe podłogi bez wykładzin i dywanów, gładkie ściany, okna z roletkami bez firan i zasłon - wszystko to potęguje hałas zamiast go pochłaniać. Wyciszenie ściany nic nie da, bo np. nad nami jest pusty lokal, a słyszymy bieganie i skoki (!) dzieci z sąsiedniego pionu piętro wyżej, czyli strop przenosi drgania i hałasy. Pomogłoby z pewnością, gdyby rodzice tej rozbrykanej dwójki położyli wykładzinę lub dywan, ale kto ich zmusi? Strach nawet poprosić, choć chętnie byśmy zapłacili za taką inwestycję.
Mam dokładnie tę samą sytuację - dwójka dzieci non stop biega dwa piętra wyżej a u mnie słychać jakby biegało stado słoni.
Spoko, u mnie słychać każde wejście i wyjście do klatki. Przymierzam się do wyciszania mieszkania...
Spoko, u mnie słychać każde wejście i wyjście do klatki. Przymierzam się do wyciszania mieszkania...
W jaki sposób? Wełną mineralną?
Gumą i kauczukiem.
mam zebrane wyceny i propozycje różnych rozwiązań, jakby ktoś był zainteresowany - może przy większej ilości mieszkań byłoby taniej
mam zebrane wyceny i propozycje różnych rozwiązań, jakby ktoś był zainteresowany - może przy większej ilości mieszkań byłoby taniej
Czy można chociaż po krótce o tych rozwiązaniach tu na forum?
No to zależy z czym masz problem
W takim przypadku jak mój (trzaskanie drzwi, stukanie obcasów niosące się po konstrukcji) to warstwa gumy, na to gruby kauczuk albo maty izolacyjne czy inny poliuretan i na to dopiero montaż płyt G-K z wełną pod spodem. Minimum to ściana po której się niesie, idealnie cały pokój. Sprawdzane w kilku źródłach 
Plus jeśli się na to zdecyduję to będę chciała usługę z gwarancją z konkretnym zapisem ilości decybeli mniej, bo koszty takiej zabawy są horrendalne, a zostawienie najmniejszej szpary (np. nie wyciągnięcie gniazdek) powoduje, że efekt żaden...
Ja kilka lat temu wyciszyłem ścianę i jestem bardzo zadowolony z efektów.
Użyłem metody tego typu: http://zrobiszsam.muratordom.pl/domowe-sos/remont/jak-wyciszyc-sciane-od-glosnego-sasiada-izolacja-akustyczna-scian-krok-po-kroku,33_525.html .
Alternatywnie można zrobić szafę wnękową na tej ścianie.
Pozdrawiam
Wojtek
