Sprawa sądowa o unieważnienie uchwał Zebrani Przedstawiciel
Terminy zebrań cząstkowych Walnego
Zebranie Stowarzyszenia Osiedli Paxowskich
Zebranie właścicieli 16 lutego
kolejne zebranie na osiedlu
Zwołujemy walne zebranie.
Wczorajsze zebranie z prezesem
kolejne zebranie
praca
rozcieta poduszka
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
We wtorek 13 listopada o godz. 20.00odbędzie się zebranie mieszkańców Stryjeńskich.
Udział w zebraniu potwierdził członek Rady Nadzorczej SM PAX
Spotykamy się na I poziomie garaży w I etapie pod wejściem do kl. C
Hej szable w dłoń!
Łuki w juki, a łupy wziąć w troki
Hajda na koń!
Okażemy się godni epoki,ach epoki
Ruszamy w bój aby Baśkę uwolnić od zbója
Tatarzyn zbój, okrutny zbój, nie zwycięży nas nigdy tralala!!!
"We wtorek 13 listopada o godz. 20.00
odbędzie się zebranie mieszkańców Stryjeńskich.
Udział w zebraniu potwierdził członek Rady Nadzorczej SM PAX
Spotykamy się na I poziomie garaży w I etapie pod wejściem do kl. C"
Strasznie śmieszny wpis poprzedzający z godz 21.47, w sytuacji gdy setki ludzi martwią się o swoje mieszkania i pieniądze.
Przypominam dzisiaj tj.
We wtorek 13 listopada o godz. 20.00
odbędzie się zebranie mieszkańców osiedla Stryjeńskich.
Udział w zebraniu potwierdził członek Rady Nadzorczej SM PAX
Spotykamy się na I poziomie garaży w I etapie pod wejściem do kl. C
Przecież to bez sensu
ten człowiek pewnie w życiu słowa prawdy nie powiedział
Przyjdzie posłuchać jak nie wiemy co robić a później zda relację
wiecie komu ......
TAK JAK PRASKOVIA GRA TERAZ Z PREZESEM MW I OBIECUJE GÓRY
TAK JAK PRASKOVIA GRA TERAZ Z PREZESEM MW I OBIECUJE GÓRY
A co obiecuje, bo jestem nie na czasie, ale zebranie to nie ona organizuje.
Przecież to bez sensu
ten człowiek pewnie w życiu słowa prawdy nie powiedział
Przyjdzie posłuchać jak nie wiemy co robić a później zda relację
wiecie komu ......
ale on nie musi przychodzić na zebranie żeby posłuchać jak nie wiemy co robić, bo on to już dawno wie, że przecież trzeba nie wiedzieć co się robi wpłacając pieniądze do MWA, bo tylko powolni i ufni mieszkańcy znów się dali nabrać, a przecież nikt im nie kazał wpłacać wierzycielowi na jego konto, przecież zawsze można powiedzieć NIE , ale komu by się tam chciało walczyć ze spółdzielnią, biegać po sądach, walnych itd...no to jak się nie chciało, to teraz jest jak jest.
Przecież to bez sensu
ten człowiek pewnie w życiu słowa prawdy nie powiedział
Przyjdzie posłuchać jak nie wiemy co robić a później zda relację
wiecie komu ......
ale on nie musi przychodzić na zebranie żeby posłuchać jak nie wiemy co robić, bo on to już dawno wie, że przecież trzeba nie wiedzieć co się robi wpłacając pieniądze do MWA, bo tylko powolni i ufni mieszkańcy znów się dali nabrać, a przecież nikt im nie kazał wpłacać wierzycielowi na jego konto, przecież zawsze można powiedzieć NIE , ale komu by się tam chciało walczyć ze spółdzielnią, biegać po sądach, walnych itd...no to jak się nie chciało, to teraz jest jak jest.
wiem, że wie, robią nas jak chcą
a mnie się marzy, żeby wypasieni prezesi
i RN odpowiedziała własnym majątkiem za długi
a PAX się rozpadł z wielkim hukiem, a ludzie którzy mają
tylko spółdzielcze prawo mieszkaniowe mogli uzyskać od syndyka
prawo własności
może ktoś mądry wie jak to zrobić????
pozdrawiam
Przecież to bez sensu
ten człowiek pewnie w życiu słowa prawdy nie powiedział
Przyjdzie posłuchać jak nie wiemy co robić a później zda relację
wiecie komu ......
ale on nie musi przychodzić na zebranie żeby posłuchać jak nie wiemy co robić, bo on to już dawno wie, że przecież trzeba nie wiedzieć co się robi wpłacając pieniądze do MWA, bo tylko powolni i ufni mieszkańcy znów się dali nabrać, a przecież nikt im nie kazał wpłacać wierzycielowi na jego konto, przecież zawsze można powiedzieć NIE , ale komu by się tam chciało walczyć ze spółdzielnią, biegać po sądach, walnych itd...no to jak się nie chciało, to teraz jest jak jest.
wiem, że wie, robią nas jak chcą
a mnie się marzy, żeby wypasieni prezesi
i RN odpowiedziała własnym majątkiem za długi
a PAX się rozpadł z wielkim hukiem, a ludzie którzy mają
tylko spółdzielcze prawo mieszkaniowe mogli uzyskać od syndyka
prawo własności
może ktoś mądry wie jak to zrobić????
pozdrawiam
Wpisać w google upadłość w spółdzielni itd... i cierpliwie szukać.
Ciekawe czy będzie pan prezes Mw wczoraj na nie jawnym zebraniu z rada osiedla był
Ciekawe czy będzie pan prezes Mw wczoraj na nie jawnym zebraniu z rada osiedla był
A na którym osiedlu?
Dziś na zebraniu ciekawe czy coś powiedzą o wczorajszej naradzie z panem prezesem M W MICHAŁ F. I PRASKOVIĄ
Dziś na zebraniu ciekawe czy coś powiedzą o wczorajszej naradzie z panem prezesem M W MICHAŁ F. I PRASKOVIĄ
Paranoja to jest choroba, którą proponuję leczyć.
Jak było na zebraniu? Coś konkretnego zostało powiedziane lub ustalone?
Trudno streścić 1,5 godz pytań i wyjaśnień... Jak zwykle było niezbyt wiele osób, reszty widać nie interesuje sytuacja naszej spółdzielni, a tym samym i mieszkańców naszego osiedla... Dla mnie najważniejsza informacja to komu płacić czynsz, żeby komornik nie zabrał pieniędzy i żeby mieć wodę i ciepło w mieszkaniu... Od listopada administruje nami i pobiera opłaty spółka CEE Property Administrator, która podpisała już umowy z dozorcami, więc jej trzeba płacić (przelewem lub w kasie na Wiatracznej). Zapłaciłam w kasie, która jest już czynna
Bardzo piękny post. Taki ładny i grzeczny. Co zrobić żeby komornik nie zabrał..., żeby było ciepełko..., umowy z dozorcami..., i PŁACIĆ K....A, Płacić. Kiedy zapłaciłaś Iza - w nocy ???
Coraz więcej prowokatorów jest na forum.
Bardzo piękny post. Taki ładny i grzeczny. Co zrobić żeby komornik nie zabrał..., żeby było ciepełko..., umowy z dozorcami..., i PŁACIĆ K....A, Płacić. Kiedy zapłaciłaś Iza - w nocy ???
Coraz więcej prowokatorów jest na forum. I to jest włąśnie prowokacja. Iza ma rację, prawidłowe oświadczenia organów spółdzielni są skuteczne. A to o zmianie konta opłat eksploatacyjnych było prawidłowe
Choć przyszedłem punktualnie to zabrakło mi przedstawienia – kim jest Pani która prowadziła zebranie, kim jest Pan który w imieniu Rady Nadzorczej się wypowiadał – nikt nikogo nie przedstawił…z kontekstu można się było domyśleć „who is who”. Ten głośno przemawiający Pan to jak się również domyśliłem Pan Tomasz Sobieraj – nie bardzi wiem jaka jest jego rola w PAX’ie i dlaczego mówiąc o decyzjach zarządu PAX używał trybu „…śmy” (zrobiliśmy, wypowiedzieliśmy itp.). Tego mi zabrakło aby od początku zebrania mieć pełen obraz sytuacji. Niestety Pan Krzysztof Sikora (jak dowiedziałem się od sąsiadów tak nazywa się przedstawiciel Rady Nadzorczej obecny na zebraniu) mówił tak cicho ze nie niewiele można było zrozumieć – szczególnie tym którzy nie dopchali się w jego bezpośrednie sąsiedztwo. Następnym razem może zorganizować jakieś przenośne nagłośnienie…? No i przydałoby się następnym razem (jeżeli takowy będzie) usystematyzować sposób zadawania pytania, wprowadzić moderatora który eliminowałby powtarzające się pytania oraz takie które nic nie wnoszą do dyskusji (np. „jak tu żyć?”). Poza tym wymagana była większa dyscyplina – bezwzględny zakaz rozmawiania pomiędzy sąsiadami – narastający gwar zagłuszał i tak cicho mówiącego przedstawiciela rady nadzorcze. Tyle o aspektach techniczno-organizacyjnych. Merytorycznie – smiech na Sali. Pan Sikora „nie wie” kto jest właścicielem CEE Proprety, ale gorąco zachęca do wpłacania tam pieniędzy … pan Sobieraj dodał że nawet jak niektórzy wiedza kto jest właścicielem tej spółki to wiedza ta może być już nieaktualna bo „sytuacja jest dynamiczna”… nie powiem, potrafią człowieka „przekonać”...
Dla starszych osób najistotniejsza informacją było kiedy zostanie otworzona kasa, aby wpłacać czynsz – gdy dowiedziały się ze już jest ponownie otwarta, opuściły zebranie. Inni zadawali trudne pytania – np. jaka mamy gwarancje ze nasze pieniądze sa bezpieczne – uslyszeli ze Zarząd to gwarantuje. Kontrargument polegający na tym ze Zarząd gwarantował bezpieczeństwo naszych pieniędzy gromadzonych w MW Administrator, teraz okazuje się straciliśmy sporo kasy (1 milion zł ?) puszczony został mimo uszu.
Z mojego Puntu widzenia, tj. sosoby która nabyła mieszkanie z rynku wtórnego, przewłaszczyła się dośc dawno najistotniejszym tematem była kwestia ciągłości dostaw mediów i bezpieczenstwa pieniędzy wpłacanych tytyłem mediów rozliczanych za pośrednictwem PAX. Stojąc przed wyborem a) wpłacać do CEE property; b) wpłacać do MW Administrator c) nie placic w ogole skłaniam się ku wariantowi a), gdyz daje najwieksza prawdopodobieństwo ciągłości dostaw mediów. Dobrym pomysłem wydaje się być pewien mechanizm bezpieczenstwa – PAX raz na miesiąc publikuje cos w rodzaju sprawozdania finansowego z dizalanosci CEE Property – wyciag z konta oraz kopie przelewów do dostawców mediów, serwisów sprzątających itp. Dokad widzieć będziemy gdzie Ida nasze pienidzę – wplacamy do CEE Property. Gdy tylko zaczęłyby się uniki z przedstawieniem takich rozliczeń – zakręcamy kurek z kasą, tj. zawieszamy wpłaty do CEE Property. Mi się ten pomyłs podona, trzeba by go tylko skutecznie wdrożyć i egzekwować.
Reszta dyskusji dotyczyła składanych wniosków o upadłość, ich wycofaniu, wypowiedanych umowach (kto pierwszy, co i dlaczego wypowiedzial itp.). Pan Sikora na trudne pytania zasłaniał się niewiedzą (Członek Rady Nadzorczej !!!), niepamięcią, lub faktem że „był wtedy chory”. Nie znam wszystkich aspektów rozliczeń pomiędzy MW Finannce a PAX (zajęcia działki w pruszkowie, umorzeniem itp.) wiec nie wszytko zrozumiałem – może kto inny napisze więcej w tym temacie
A czemu nie skłania się Pan do najprostszego rozwiązania czyli wpłacania na konto SM PAX.
w końcu to z tym podmiotem ma Pan jedyne powiązanie prawne jeśli chodzi o wnoszenie opłat.
A czy konto SM PAX złają komornik czy nie to w sumie nie Pana sprawa tylko Zarządu.
Poza tym Zarząd nie mógł zawrzeć umowy na administrowanie z podmiotem który nie może wykonywać takich czynności. O zgodzie Walnego nawet wspominać nie będę.
Kasa czynna oczywiście ale nie kasa SM PAX tylko kasa CEE Property.
A sytuacja jest dynamiczna, dziś prezesem tej spółki jest Ślązak a jutro może być jakiś słup który wyprowadzi wszystkie pieniądze z wpłat a gwarancje zarządu można miedzy bajki wsadzić , jak zresztą wszystko co mówią.
A czemu nie skłania się Pan do najprostszego rozwiązania czyli wpłacania na konto SM PAX.
Kasa czynna oczywiście ale nie kasa SM PAX tylko kasa CEE Property.
.
No własnie ... osoby które od zawsze włacały "w okienku", czyli mające czas aby tym pojechac (czytaj emeryci) wyraznie uspokoiły sie słyszac ze kasa jest ponownie otwarta. Dla niech nie ma znaczenia ja jakie konto wplacają, i niestety nie beda w stanie zrozumiec gdy ktos i powie (choc mam nadzieje ze do tego nie dojdzie), ze to co wpłaciły "w okienku spoldzielni" trafiło tam gdzie trafic nie powinno i muszą zapłacić ponownie.
A mi utkwiło w pamięci, że jedna Pani krzyczała lub (wróć!) mówiła podniesionym głosem, że to co nas wszystkich uratuje, to jak najszybsza upadłość spółdzielni.
I miała po poniekąd rację, to co mamy teraz trudno nazwać nawet spółdzielnią mieszkaniową. Jest to prywatny folwark kilku kolesi którzy za pieniądze właścicieli mieszkań robią z nich idiotów.
Ta klika ( nie boje się użyć tego słowa) działa na krawędzi praw wykorzystując wpłaty mieszkańców do walki z nimi.
Sprzyja tej sytuacji dramatyczny stan naszego sądownictwa.
Tak wiec upadek tego korupcyjnego tworu reprezentującego interesy garstki rządzących nim ludzi dla reszty może być wybawieniem.
Chybże maja Państwo inny pomysł?
Zawsze możemy udawać że wszystko jest OK.
Choć przyszedłem punktualnie to zabrakło mi przedstawienia – kim jest Pani która prowadziła zebranie, kim jest Pan który w imieniu Rady Nadzorczej się wypowiadał – nikt nikogo nie przedstawił…z kontekstu można się było domyśleć „who is who”. Ten głośno przemawiający Pan to jak się również domyśliłem Pan Tomasz Sobieraj – nie bardzi wiem jaka jest jego rola w PAX’ie i dlaczego mówiąc o decyzjach zarządu PAX używał trybu „…śmy” (zrobiliśmy, wypowiedzieliśmy itp.). Tego mi zabrakło aby od początku zebrania mieć pełen obraz sytuacji. Niestety Pan Krzysztof Sikora (jak dowiedziałem się od sąsiadów tak nazywa się przedstawiciel Rady Nadzorczej obecny na zebraniu) mówił tak cicho ze nie niewiele można było zrozumieć – szczególnie tym którzy nie dopchali się w jego bezpośrednie sąsiedztwo. Następnym razem może zorganizować jakieś przenośne nagłośnienie…? No i przydałoby się następnym razem (jeżeli takowy będzie) usystematyzować sposób zadawania pytania, wprowadzić moderatora który eliminowałby powtarzające się pytania oraz takie które nic nie wnoszą do dyskusji (np. „jak tu żyć?”). Poza tym wymagana była większa dyscyplina – bezwzględny zakaz rozmawiania pomiędzy sąsiadami – narastający gwar zagłuszał i tak cicho mówiącego przedstawiciela rady nadzorcze. Tyle o aspektach techniczno-organizacyjnych. Merytorycznie – smiech na Sali. Pan Sikora „nie wie” kto jest właścicielem CEE Proprety, ale gorąco zachęca do wpłacania tam pieniędzy … pan Sobieraj dodał że nawet jak niektórzy wiedza kto jest właścicielem tej spółki to wiedza ta może być już nieaktualna bo „sytuacja jest dynamiczna”… nie powiem, potrafią człowieka „przekonać”...
Dla starszych osób najistotniejsza informacją było kiedy zostanie otworzona kasa, aby wpłacać czynsz – gdy dowiedziały się ze już jest ponownie otwarta, opuściły zebranie. Inni zadawali trudne pytania – np. jaka mamy gwarancje ze nasze pieniądze sa bezpieczne – uslyszeli ze Zarząd to gwarantuje. Kontrargument polegający na tym ze Zarząd gwarantował bezpieczeństwo naszych pieniędzy gromadzonych w MW Administrator, teraz okazuje się straciliśmy sporo kasy (1 milion zł ?) puszczony został mimo uszu.
Z mojego Puntu widzenia, tj. sosoby która nabyła mieszkanie z rynku wtórnego, przewłaszczyła się dośc dawno najistotniejszym tematem była kwestia ciągłości dostaw mediów i bezpieczenstwa pieniędzy wpłacanych tytyłem mediów rozliczanych za pośrednictwem PAX. Stojąc przed wyborem a) wpłacać do CEE property; b) wpłacać do MW Administrator c) nie placic w ogole skłaniam się ku wariantowi a), gdyz daje najwieksza prawdopodobieństwo ciągłości dostaw mediów. Dobrym pomysłem wydaje się być pewien mechanizm bezpieczenstwa – PAX raz na miesiąc publikuje cos w rodzaju sprawozdania finansowego z dizalanosci CEE Property – wyciag z konta oraz kopie przelewów do dostawców mediów, serwisów sprzątających itp. Dokad widzieć będziemy gdzie Ida nasze pienidzę – wplacamy do CEE Property. Gdy tylko zaczęłyby się uniki z przedstawieniem takich rozliczeń – zakręcamy kurek z kasą, tj. zawieszamy wpłaty do CEE Property. Mi się ten pomyłs podona, trzeba by go tylko skutecznie wdrożyć i egzekwować.
Reszta dyskusji dotyczyła składanych wniosków o upadłość, ich wycofaniu, wypowiedanych umowach (kto pierwszy, co i dlaczego wypowiedzial itp.). Pan Sikora na trudne pytania zasłaniał się niewiedzą (Członek Rady Nadzorczej !!!), niepamięcią, lub faktem że „był wtedy chory”. Nie znam wszystkich aspektów rozliczeń pomiędzy MW Finannce a PAX (zajęcia działki w pruszkowie, umorzeniem itp.) wiec nie wszytko zrozumiałem – może kto inny napisze więcej w tym temacie
Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Jak wybuchła w listopadzie 1917 Wielka Rewolucja Paździenikowa, to się lud cieszył, że wreszcie będzie dobrze.
"Koryto" jak Pan to nazwał było, jest i będzie, bo ktoś musi zarządzać i bynajmniej nie zadarmo
Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Jak wybuchła w listopadzie 1917 Wielka Rewolucja Paździenikowa, to się lud cieszył, że wreszcie będzie dobrze.
"Koryto" jak Pan to nazwał było, jest i będzie, bo ktoś musi zarządzać i bynajmniej nie zadarmo
zarządzać to trzeba umieć
Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Jak wybuchła w listopadzie 1917 Wielka Rewolucja Paździenikowa, to się lud cieszył, że wreszcie będzie dobrze.
"Koryto" jak Pan to nazwał było, jest i będzie, bo ktoś musi zarządzać i bynajmniej nie zadarmo
Jaka rewolucja taka spółdizelnia
i przykro, że odrywamy Pana od koryta Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Jak wybuchła w listopadzie 1917 Wielka Rewolucja Paździenikowa, to się lud cieszył, że wreszcie będzie dobrze.
"Koryto" jak Pan to nazwał było, jest i będzie, bo ktoś musi zarządzać i bynajmniej nie zadarmo
Myślę, że w Moskwie jest największe koryto
korzystajcie towarzyszu, patiomkonowcy już tam są
spółdzielnia jak każda rewolucja musi minąć
po burzy przychodzi słońce
)))Proszę Państwa, a skąd wiadomo, że zarząd podjął te wszystkie kroki jakie wymienił w komunikacie na stronie SM PAX, tzn powództwo przeciwegzekucyjne itd... a także zastanawiam się co to da, bo przecież tytuł egzekucyjny Wójcicki ma od 2009 r. i zarząd o tym wiedział od dawna i teraz się obudził wnosząc jak napisali zażalenie na postanowienia o nadaniu klauzul wykonalnosci tytułom wykonawczym na podstawie których egzekucję komornik kieruje do naszych środków.
To jest jakiś kit po prostu i być może oni desperacko walczą o przetrwanie, zachowanie swoich stanowisk i miejsc pracy dla swoich rodzin tam zatrudnionych.
Tylko upadłość mogłaby nas uchronić przed dalszą eskalacją działań komorniczych, a oni po prostu wycofują wniosek o upadłość, no to znaczy, że są desperatami, nie odpowiedzialnymi ludźmi, którzy naszym kosztem chcą za wszelką cenę ratować tylko siebie, przy okazji namawiając nas do działań bezprawnych.
Wszystko ładnie Pan opisał (naprawdę)
ale jest jedno małe ale ile damy sie im wodzić za nos?
Znowu mamy czekać na kolejne kwiatki i numery tych panów.......
mnie się wydaje, że są 3 drogi:
albo spółdzielnie doprowadzić do upadku i panów oderwać od koryta
albo podzielić spółdzielnie na mniejszą na Stryjeńskich
albo założyć wspólnotę
pytanie co najlepsze dla nas?
na pewno nie dalsza współpraca z tymi ludźmi
Jak wybuchła w listopadzie 1917 Wielka Rewolucja Paździenikowa, to się lud cieszył, że wreszcie będzie dobrze.
"Koryto" jak Pan to nazwał było, jest i będzie, bo ktoś musi zarządzać i bynajmniej nie zadarmo
Jaka rewolucja taka spółdizelnia
i przykro, że odrywamy Pana od koryta Ja jestem tylko płatnikiem netto - członkiem spółdzielni z konieczności, nie z wyboru. Nie mam dostępu do żadnego koryta (niestety).
Natomiast jestem realistą i nie spodziewam się, że kolejne zarządy sm, czy już wspólnoty miałyby być lepsiejsze. Skończymy jak mienszewicy. Albo jak przysłowiowy Zabłocki.
Przecież zarząd wspólnoty działa społecznie.
A w małej spółdzielni łatwiej cokolwiek zmienić.
Choćby statut był tak pokręcony jak w SM PAX.
Przecież zarząd wspólnoty działa społecznie.
Naprawdę? W takim razie to jest spory minus wspólnoty.
Ja Państwa nie rozumiem.
Wybieracie państwo zarząd, wybieracie firmę administrującą.
Kosztem jest tylko to drugie.
I okazuje się ze to źle, że lepiej gdyby zarząd dostawał pensje.
To prawda, zarząd wspólnoty działa społecznie i jest wybierany na corocznym zebraniu właścicieli lokali mieszkalnych i użytkowych. Drogą głosowania podejmuje się wszystkie uchwały, a głosuje się udziałami i tu moje pytanie - jak miałaby działać wspólnota na naszym osiedlu, skoro tylko część mieszkań (połowa? więcej?) i garaży (niewiele) jest przewłaszczona? Właściciel pozostałych udziałów - PAX czy MW (kto by to nie był) mógłby utrącić każdą uchwałę i kompletnie sparaliżować działania wspólnoty
I okazuje się ze to źle, że lepiej gdyby zarząd dostawał pensje.
Jak ktoś ma umowę i się mu płaci, to przynajmniej teoretycznie można od niego wymagać, w tym także na gruncie prawa.
A jak ktoś pracuje społecznie to w razie pierwszych problemów/konfliktów może powiedzieć "mam to gdzieś, nikt mi za to nie płaci". Zresztą my to akurat przerabialiśmy w praktyce rok temu, przy okazji nowej rady osiedla...
wspólnota działa dokradnie w sposób przez Panią opisany.
Czyli większość udziałów decyduje.
Nie rozumiem Pani niejasności.
W przypadku gdy większość udziałów będzie miał jeden podmiot to on decyduje.
Jest to sytuacja zła.
Aby to mieszkańcy podejmowali decyzję muszą mieć 51% udziałów i glosować jednomyślnie.
Ale i tak jest o co walczyć, znaczy o te 51%.
Nie wiem czy mieszkańcy mieliby te 51%, nie wspominając już o jednomyślności w tak dużej wspólnocie...
Czyli co lepiej jest jak jest teraz kiedy to nie maja nic do powiedzenia?
Nawet dzięki długoletniemu działaniu zarządu i spółki walne nie może nic uchwalić.
Najpierw powstanie na Stryjeńskich jedna wspólnota, która się potem podzieli na trzy mniejsze, gdyż są trzy węzły cieplne pozwalajace na niezależne rozliczenia.
Znam w Sródmieściu takie miejsce gdzie jest jeszcze wiecej budynków przy wspólnym podwórku i tam tych wspólnot jest około ośmiu. gdzie każda wspólnota dba o swój budynek, a sprawy dot. przestrzeni wspólnych uzgadniają razem i nie ma jakiś większych problemów.
Choć przyszedłem punktualnie to zabrakło mi przedstawienia – kim jest Pani która prowadziła zebranie, kim jest Pan który w imieniu Rady Nadzorczej się wypowiadał – nikt nikogo nie przedstawił…z kontekstu można się było domyśleć „who is who”. Ten głośno przemawiający Pan to jak się również domyśliłem Pan Tomasz Sobieraj – nie bardzi wiem jaka jest jego rola w PAX’ie i dlaczego mówiąc o decyzjach zarządu PAX używał trybu „…śmy” (zrobiliśmy, wypowiedzieliśmy itp.). Tego mi zabrakło aby od początku zebrania mieć pełen obraz sytuacji. Niestety Pan Krzysztof Sikora (jak dowiedziałem się od sąsiadów tak nazywa się przedstawiciel Rady Nadzorczej obecny na zebraniu) mówił tak cicho ze nie niewiele można było zrozumieć – szczególnie tym którzy nie dopchali się w jego bezpośrednie sąsiedztwo. Następnym razem może zorganizować jakieś przenośne nagłośnienie…? No i przydałoby się następnym razem (jeżeli takowy będzie) usystematyzować sposób zadawania pytania, wprowadzić moderatora który eliminowałby powtarzające się pytania oraz takie które nic nie wnoszą do dyskusji (np. „jak tu żyć?”). Poza tym wymagana była większa dyscyplina – bezwzględny zakaz rozmawiania pomiędzy sąsiadami – narastający gwar zagłuszał i tak cicho mówiącego przedstawiciela rady nadzorcze. Tyle o aspektach techniczno-organizacyjnych. Merytorycznie – smiech na Sali. Pan Sikora „nie wie” kto jest właścicielem CEE Proprety, ale gorąco zachęca do wpłacania tam pieniędzy … pan Sobieraj dodał że nawet jak niektórzy wiedza kto jest właścicielem tej spółki to wiedza ta może być już nieaktualna bo „sytuacja jest dynamiczna”… nie powiem, potrafią człowieka „przekonać”...
Dla starszych osób najistotniejsza informacją było kiedy zostanie otworzona kasa, aby wpłacać czynsz – gdy dowiedziały się ze już jest ponownie otwarta, opuściły zebranie. Inni zadawali trudne pytania – np. jaka mamy gwarancje ze nasze pieniądze sa bezpieczne – uslyszeli ze Zarząd to gwarantuje. Kontrargument polegający na tym ze Zarząd gwarantował bezpieczeństwo naszych pieniędzy gromadzonych w MW Administrator, teraz okazuje się straciliśmy sporo kasy (1 milion zł ?) puszczony został mimo uszu.
Z mojego Puntu widzenia, tj. sosoby która nabyła mieszkanie z rynku wtórnego, przewłaszczyła się dośc dawno najistotniejszym tematem była kwestia ciągłości dostaw mediów i bezpieczenstwa pieniędzy wpłacanych tytyłem mediów rozliczanych za pośrednictwem PAX. Stojąc przed wyborem a) wpłacać do CEE property; b) wpłacać do MW Administrator c) nie placic w ogole skłaniam się ku wariantowi a), gdyz daje najwieksza prawdopodobieństwo ciągłości dostaw mediów. Dobrym pomysłem wydaje się być pewien mechanizm bezpieczenstwa – PAX raz na miesiąc publikuje cos w rodzaju sprawozdania finansowego z dizalanosci CEE Property – wyciag z konta oraz kopie przelewów do dostawców mediów, serwisów sprzątających itp. Dokad widzieć będziemy gdzie Ida nasze pienidzę – wplacamy do CEE Property. Gdy tylko zaczęłyby się uniki z przedstawieniem takich rozliczeń – zakręcamy kurek z kasą, tj. zawieszamy wpłaty do CEE Property. Mi się ten pomyłs podona, trzeba by go tylko skutecznie wdrożyć i egzekwować.
Reszta dyskusji dotyczyła składanych wniosków o upadłość, ich wycofaniu, wypowiedanych umowach (kto pierwszy, co i dlaczego wypowiedzial itp.). Pan Sikora na trudne pytania zasłaniał się niewiedzą (Członek Rady Nadzorczej !!!), niepamięcią, lub faktem że „był wtedy chory”. Nie znam wszystkich aspektów rozliczeń pomiędzy MW Finannce a PAX (zajęcia działki w pruszkowie, umorzeniem itp.) wiec nie wszytko zrozumiałem – może kto inny napisze więcej w tym temacie
Pomysł jest dobry, tylko kto to będzie sprawdzał i jeździł do spółdzielni, może Ty Zigi? Podjął byś się społecznie to sprawdzać, albo ktoś inny? Ja się na tym nie znam niestety. Ktoś znający się na ksiegowości zawsze bystro zauważy jakieś machloje i wie na co zwracać uwagę.
Choć przyszedłem punktualnie to zabrakło mi przedstawienia – kim jest Pani która prowadziła zebranie, kim jest Pan który w imieniu Rady Nadzorczej się wypowiadał – nikt nikogo nie przedstawił…z kontekstu można się było domyśleć „who is who”. Ten głośno przemawiający Pan to jak się również domyśliłem Pan Tomasz Sobieraj – nie bardzi wiem jaka jest jego rola w PAX’ie i dlaczego mówiąc o decyzjach zarządu PAX używał trybu „…śmy” (zrobiliśmy, wypowiedzieliśmy itp.). Tego mi zabrakło aby od początku zebrania mieć pełen obraz sytuacji. Niestety Pan Krzysztof Sikora (jak dowiedziałem się od sąsiadów tak nazywa się przedstawiciel Rady Nadzorczej obecny na zebraniu) mówił tak cicho ze nie niewiele można było zrozumieć – szczególnie tym którzy nie dopchali się w jego bezpośrednie sąsiedztwo. Następnym razem może zorganizować jakieś przenośne nagłośnienie…? No i przydałoby się następnym razem (jeżeli takowy będzie) usystematyzować sposób zadawania pytania, wprowadzić moderatora który eliminowałby powtarzające się pytania oraz takie które nic nie wnoszą do dyskusji (np. „jak tu żyć?”). Poza tym wymagana była większa dyscyplina – bezwzględny zakaz rozmawiania pomiędzy sąsiadami – narastający gwar zagłuszał i tak cicho mówiącego przedstawiciela rady nadzorcze. Tyle o aspektach techniczno-organizacyjnych. Merytorycznie – smiech na Sali. Pan Sikora „nie wie” kto jest właścicielem CEE Proprety, ale gorąco zachęca do wpłacania tam pieniędzy … pan Sobieraj dodał że nawet jak niektórzy wiedza kto jest właścicielem tej spółki to wiedza ta może być już nieaktualna bo „sytuacja jest dynamiczna”… nie powiem, potrafią człowieka „przekonać”...
Dla starszych osób najistotniejsza informacją było kiedy zostanie otworzona kasa, aby wpłacać czynsz – gdy dowiedziały się ze już jest ponownie otwarta, opuściły zebranie. Inni zadawali trudne pytania – np. jaka mamy gwarancje ze nasze pieniądze sa bezpieczne – uslyszeli ze Zarząd to gwarantuje. Kontrargument polegający na tym ze Zarząd gwarantował bezpieczeństwo naszych pieniędzy gromadzonych w MW Administrator, teraz okazuje się straciliśmy sporo kasy (1 milion zł ?) puszczony został mimo uszu.
Z mojego Puntu widzenia, tj. sosoby która nabyła mieszkanie z rynku wtórnego, przewłaszczyła się dośc dawno najistotniejszym tematem była kwestia ciągłości dostaw mediów i bezpieczenstwa pieniędzy wpłacanych tytyłem mediów rozliczanych za pośrednictwem PAX. Stojąc przed wyborem a) wpłacać do CEE property; b) wpłacać do MW Administrator c) nie placic w ogole skłaniam się ku wariantowi a), gdyz daje najwieksza prawdopodobieństwo ciągłości dostaw mediów. Dobrym pomysłem wydaje się być pewien mechanizm bezpieczenstwa – PAX raz na miesiąc publikuje cos w rodzaju sprawozdania finansowego z dizalanosci CEE Property – wyciag z konta oraz kopie przelewów do dostawców mediów, serwisów sprzątających itp. Dokad widzieć będziemy gdzie Ida nasze pienidzę – wplacamy do CEE Property. Gdy tylko zaczęłyby się uniki z przedstawieniem takich rozliczeń – zakręcamy kurek z kasą, tj. zawieszamy wpłaty do CEE Property. Mi się ten pomyłs podona, trzeba by go tylko skutecznie wdrożyć i egzekwować.
Reszta dyskusji dotyczyła składanych wniosków o upadłość, ich wycofaniu, wypowiedanych umowach (kto pierwszy, co i dlaczego wypowiedzial itp.). Pan Sikora na trudne pytania zasłaniał się niewiedzą (Członek Rady Nadzorczej !!!), niepamięcią, lub faktem że „był wtedy chory”. Nie znam wszystkich aspektów rozliczeń pomiędzy MW Finannce a PAX (zajęcia działki w pruszkowie, umorzeniem itp.) wiec nie wszytko zrozumiałem – może kto inny napisze więcej w tym temacie
Pomysł jest dobry, tylko kto to będzie sprawdzał i jeździł do spółdzielni, może Ty Zigi? Podjął byś się społecznie to sprawdzać, albo ktoś inny? Ja się na tym nie znam niestety. Ktoś znający się na ksiegowości zawsze bystro zauważy jakieś machloje i wie na co zwracać uwagę.
Rzeczywiście Zigi ma racje
"Dobrym pomysłem wydaje się być pewien mechanizm bezpieczenstwa – PAX raz na miesiąc publikuje cos w rodzaju sprawozdania finansowego z dizalanosci CEE Property – wyciag z konta oraz kopie przelewów do dostawców mediów, serwisów sprzątających itp. Dokad widzieć będziemy gdzie Ida nasze pienidzę – wplacamy do CEE Property. Gdy tylko zaczęłyby się uniki z przedstawieniem takich rozliczeń – zakręcamy kurek z kasą, tj. zawieszamy wpłaty do CEE Property. Mi się ten pomyłs podona, trzeba by go tylko skutecznie wdrożyć i egzekwować."
Ten osobnik występujący na zebraniu w imieniu spółdzielni powiedział, że jest możliwe opublikowanie takich informacji na stronie spółdzielni. Jeżeli tego nie zrobią, to będzie znaczyło, ze mają coś do ukrycia, że jednak spłacają długi panu W z naszych pieniedzy, albo po prostu tylko sobie i swoim pracownikom płacą pensje, a dług za media dalej rośnie. ktoś dziś podawał na forum jaki to gigantyczny dług.
