Rabaty w skelpach moto. CzÄĹci itp.
bezmĂłzgie yeti z karcherem
Problem z The Sims 3!!! javascript:emoticon(':(')
SZKOĹÄ HAKERĂW
Miejsce do zabaw dla dzieci
Wyniki matur 2012
There is a party...
brontok
Oferta dla WspĂłlnot Mieszkaniowych
Opinia Zwiazku Rewizyjnego w sprawie podwyĹźki.
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Witam. Czuje potrzebe rozmowy z kims i o najzabawniejsze nie mam z kim tak naprawde choc tylu ludzi dookola mnie niby jest, to tylko zludzenie. Od grona ludzi z ktorymi sie orzebywa tez mozna sie uzaleznic niestety,ciezko potem sie oderwac,zyc swoim zyciem-pisze o tym,poniewaz sama tak mam. Pale pojarke,duzo pale to jest chore,nie radze sobie z nerwami,ze sama soba,czuje jak zatracam sie i trace osobowosc,nie wiem kim jestem,nie wiem jaka jestem. Nie chce mi sie zyc chwilami,probowalam wszystkiego,psychiatra,lekarze,leki... ale dalej pale i dlatego nic nie zmienilo sie nawet dzieki temu wszystkiemu. Nie czuje takiej potrzeby wielkiej by zapalic,ale bardzo lubie, lub gdy mi zle a bywa kilka lub kilkanascie razy dziennie,to pale tylko to mi pomaga sie nie spinac i emocji zlych sie pozbyc,glowa przestaje mi pracowac, zapominam o wszystkiem, o podstawowych rzeczach w domu, zapominam slow czasami prostych uzywanych na codzien,nie umiem sie wyslowic,skupic,myslec. Potrzebuje terapii,ale tez kogos kto mnie wesprze,mam narzeczonego,ale juz tak zdazylismy sie wzajemnie poranic,ze tylko sie krzywdzimy,on tez pali,duzo pali. Nie wiem co mam zrobic,nie zalezy mi na zyciu,mam mysli samobujcze,robie sobie krzywde,tne jak dzieciak a mam 24lata juz,probowalam sie wieszac,wbilam noz w reke przecinajac sciegna, potem zaczelam sie leczyc psychotropami,ale nie mowiac o tych zdarzeniach lekarzowi, padalam na ulicy przestawalam oddychac z nerwow,nie umiem sie uspokoic,drapie sie przez to,nie dbam o siebie to nie ja ja taka nie jesttem,nie bylam i nie chce byc. Potrezbuje pomocy bo czuje,ze moze byc za poznoWitam.
Napisałaś, że palenie jest ucieczką od problemów. A więc źródło twoich kłopotów leży gdzieindziej.Chodziłaś po psychiatrach itp., a może się okazać, że rozwiązanie problemu masz tuż obok.
Zarówno Ty jak i ja i każdy człowiek na tym popapranym świecie szuka rozmaitych możliwości ucieczki od tego, co go dręczy. Ja dzielę to na dwie grupy: hobby i nałogi.Kiedy następnym razem będziesz miała problem zastąp palenie jakimś hobby. Mnie to zawsze pomaga.Polecam słuchać muzyki, jeśli lubisz. Nie martw się,będzie dobrze. Sam mam dopiero 15 lat, a życie mocno mnie doświadczyło. 29 stycznia napisałem swój problem. Byłbym bardzo wdzięczny gdybyś mogła pomóc. A i jeszcze coś mnie pomaga też modlitwa, ale musi być szczera.
Pozdrawiam, Igal.
Polecam zmienić lekarza. Psychiatra jest dobry tylko musi być skuteczny. Ja chodziłem do psychiatry na nfz ale nic nie pomagało. Dopiero jak poszedłem do prywatnej na filtrowej 62 w Warszawie Psychomdeci chyba to pomógł mi świetny lekarz. Dr Krzysztof Staniszewski bardzo dokładnie mnie zbadał i znalazł przyczynę moich problemów. Próbuj do skutku nie poddawaj się!
Dokładnie, zgadzam się z tobą. Też walczyłam z uzależnieniem. Wiele lat bezskutecznie. Znajomi polecali mi swoich zaprzyjaźnionych lekarzy, ale niestety żaden mi nie pomógł. Kiedy już prawie traciłam nadzieję, to trafiłam do Psychomedic.pl i do dr Staniszewskiego. Okazał się być świetnym lekarzem, kompetentnym i dzięki niemu wyszłam na prostą.
