forum mieszkańców przed kolejnym wlanym na temat podwyżek
Kolejna sprawa sadowa przeciw SM PAX
Kolejny projekt obywatelski ważny dla naszej wspólnoty!
Kotki z tenisa :) -kolejne zdjęcia-mama
Kolejni się odłączyli od SM PAX
Kolejna podwyżka od stycznia 2012 r.
Kolejna juz druga licytacja
Kolejne osiedle wydzielone
kolejne zebranie na osiedlu
Zapraszam na forum http://www.przyjaciolki.pun.pl/forums.php
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Szanowny sąsiedzie z klatki G, który notortycznie nie wynosisz śmieci do przeznaczonych po temu kontenerów (podpowiadam: obok kl. H), tylko wrzucasz je (ostatnio w niebieskich workach) do kosza stojącego obok wejścia do klatki:- dlaczego zachowujesz się jak niezorientowane w świecie dziecko, które nic nie wie, nie orientuje się albo mu się nie chce, bo nie?
- dlaczego lekceważysz swoich sąsiadów, którzy dzięki tobie nie mogą korzystac z kosza w sposób dla niego przeznaczony?
Poza tym mamy monitoring, na którym z pewnością zostałeś zapisany. Ale na razie zostawmy takie metody. Spróbujmy zaapelowac do rozumu i przyzwoitości.
Pora dorosnąć. No niestety. Co za los.
Takich sąsiadów mamy niestety na osiedlu więcej, nie tylko na kl. G... Również na kl. A, gdzie wychodząc mija się śmietnik, a też niektórym do niego za daleko... Żeby się nie przemęczyć zostawiają śmieci na ziemi lub z progu rzucają do kontenera... Dobrze jak trafią... Już ich widzę jak segregują odpadki na trzy pojemniki w/g nowej ustawy śmieciowej...
Ta kl. G to jakaś pechowa... Czego tam nie ma: stare kanapy na schodach, wyjące całymi dniami psy i przemili mieszkańcy, tłukący szyby na klatce i rzucający śmieci gdzie popadnie... Normalni, spokojni ludzie mają tam prawdziwy survival
wielkie G.
I jeszcze ten od złomu na parkingu, Micry i inne dziadostwo
Ale syf
Na kl. G jest mieszkanie na sprzedaż. Miałam je obejrzeć, ale po lekturze tych wpisów chyba sobie odpuszczę... Może coś znajdę na innej klatce
Też myślałem o tym mieszkaniu ale dowiedziałem się że w tej klatce mieszka własnie właściciel gratów z parkingu + dodatkowe atrakcje więc dziękuję bardzo za takie sasiedztwo.
Ta opowieść "z latki G" o właścicielu gratów na parkingu to mit i legenda. Nikt taki tu nie mieszka
Ale szczekanie psa potwierdzam.
Natomiast z tego, co wiem, to psy szczekają i sąsiedzi głośno słuchaja muzyki, plus rury wyją, a w windach trafaiają się psie siki - w wielu innych klatkach. Słyszałem tez o zrzucaniu worków ze śmieciami z wyższych pięter na dachy niższych części budynku (poważnie!), a to juz a pewno nie kl. G.
Po prostu brak monitoringu i bezradna ochrona, plus słabo reagujące osoby, ktore na klatkach sprzątają. Przepalona żarówka nie zostanie wymieniona, dopóki nie zgłosi się tego administratorowi, bo "cieć" nie widzi. Nie widzi też mebli na drugim piętrze na korytarzu ani nie czuje i nie widzi wystawiania śmierdzących śmieci w workach na korytarz.
Stąd te wszystkie ogólnoosiedlowe, a nie tylko z kl. G, historie.
Czy to znaczy ze ten od gratów na parkingu sie wyprowadził i zostawił swoje micry na parkingu?
Ta opowieść "z latki G" o właścicielu gratów na parkingu to mit i legenda. Nikt taki tu nie mieszka
Ale szczekanie psa potwierdzam.
Natomiast z tego, co wiem, to psy szczekają i sąsiedzi głośno słuchaja muzyki, plus rury wyją, a w windach trafaiają się psie siki - w wielu innych klatkach. Słyszałem tez o zrzucaniu worków ze śmieciami z wyższych pięter na dachy niższych części budynku (poważnie!), a to juz a pewno nie kl. G.
Po prostu brak monitoringu i bezradna ochrona, plus słabo reagujące osoby, ktore na klatkach sprzątają. Przepalona żarówka nie zostanie wymieniona, dopóki nie zgłosi się tego administratorowi, bo "cieć" nie widzi. Nie widzi też mebli na drugim piętrze na korytarzu ani nie czuje i nie widzi wystawiania śmierdzących śmieci w workach na korytarz.
Stąd te wszystkie ogólnoosiedlowe, a nie tylko z kl. G, historie.
Te "śmierdzące śmieci" w niebieskich workach wystawiane są w poniedziałki i czwartki dla firmy EKON, która je zbiera do recyclingu (jeśli tego jeszcze Gościu nie wiesz). Za parę miesięcy znikną z korytarzy, a my będziemy sami segregować śmieci w mieszkaniu, we własnej kuchni... Będzie lepiej?
Co do reszty to prawda - nigdzie nie jest idealnie, ale ze stosunkowo małej kl.G płynie więcej skarg niż z innych, większych klatek. To daje do myślenia, mnie przynajmniej...
Te "śmierdzące śmieci" w niebieskich workach wystawiane są w poniedziałki i czwartki dla firmy EKON, która je zbiera do recyclingu (jeśli tego jeszcze Gościu nie wiesz). Za parę miesięcy znikną z korytarzy, a my będziemy sami segregować śmieci w mieszkaniu, we własnej kuchni... Będzie lepiej?
...
A to ciekawe, bo ja już segreguję śmieci od 20 lat, a tu się dowiaduję, że niektórzy dopiero zaczną to robić.
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Jak widać jak człowiek chce to się do wszystkiego przyczepi. Nawet do tego, że ludzie oddają rzeczy do EKONu zamiast wywalać po prostu do śmieci, co robili do tej pory.
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Jak widać jak człowiek chce to się do wszystkiego przyczepi. Nawet do tego, że ludzie oddają rzeczy do EKONu zamiast wywalać po prostu do śmieci, co robili do tej pory.
Uważam, że EKON odwala kawał dobrej roboty, zabierając spod mieszkań śmieci i drobne elektrośmieci (np. moja stara drukarka), a przy okazji daje zatrudnienie ludziom niepełnosprawnym. Widać jestem z tych "leniwych"...
Jak widać jak człowiek chce to się do wszystkiego przyczepi. Nawet do tego, że ludzie oddają rzeczy do EKONu zamiast wywalać po prostu do śmieci, co robili do tej pory.
Nie po prostu do śmieci, a posegregowane śmieci do przeznaczonych do tego pojemnikó na papier, szkło i plastik. Trzeba tylko w domku podzielić to, co się wyrzuca, zamiast uprzyjemniać życie współmieszkańcom workami na odpady. A EKON - trzeba było poczytać jak EKON korzystał z budynku. To nie wolontariat, a śmiecie na całym świecie to świetny biznes. Może zamiast dać zarobić zarabiajmy sami segregując odpady. Wkrótce i tak zostanie to wymuszone
Jak widać jak człowiek chce to się do wszystkiego przyczepi. Nawet do tego, że ludzie oddają rzeczy do EKONu zamiast wywalać po prostu do śmieci, co robili do tej pory.
Nie po prostu do śmieci, a posegregowane śmieci do przeznaczonych do tego pojemnikó na papier, szkło i plastik. Trzeba tylko w domku podzielić to, co się wyrzuca, zamiast uprzyjemniać życie współmieszkańcom workami na odpady. A EKON - trzeba było poczytać jak EKON korzystał z budynku. To nie wolontariat, a śmiecie na całym świecie to świetny biznes. Może zamiast dać zarobić zarabiajmy sami segregując odpady. Wkrótce i tak zostanie to wymuszone
Wszyscy wiedzą, że EKON to nie wolontariat, za to firma aktywizująca niepełnosprawnych. I chociażby z tego powodu chętnie dopłacę te parę złotych, żeby to właśnie oni zabierali mi worki spod drzwi. Na moim piętrze wszyscy wystawiają i nikt nikomu nic nie uprzyjemnia. Papier, plastik i szkło nie śmierdzą.
BTW w mojej klatce nie ma pojemników do segregacji. Nie ma też żadnych widocznych oznaczeń, gdzie te pojemniki się znajdują. Mam biegać po osiedlu z 3 worami i szukać? Wolę dać zajęcie "mrówkom".
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Popieram w 100%.
Po to stoja pojemniki na szklo, plastik, i pozostale odpady żeby śmieci na korytarzu niezostawiać. Zwłaszcza że są osobniki co wystawiają tą perfumerie dzień wcześniej.
Niech ekon wybiera puszki z pojemników a nie łażą po całym osiedlu i windy psują.
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Popieram w 100%.
Po to stoja pojemniki na szklo, plastik, i pozostale odpady żeby śmieci na korytarzu niezostawiać. Zwłaszcza że są osobniki co wystawiają tą perfumerie dzień wcześniej.
Niech ekon wybiera puszki z pojemników a nie łażą po całym osiedlu i windy psują.
Jeeez... co za ludzie.
Pojemniki do segregacji są w komórkach sieciowych. A ECCON jest potrzebny tylko leniom, którym się nie chce posegregowac śmieci w trzy torby w domu
Popieram w 100%.
Po to stoja pojemniki na szklo, plastik, i pozostale odpady żeby śmieci na korytarzu niezostawiać. Zwłaszcza że są osobniki co wystawiają tą perfumerie dzień wcześniej.
Niech ekon wybiera puszki z pojemników a nie łażą po całym osiedlu i windy psują.
Jeeez... co za ludzie.
Poprostu śmiedziele.
Niezłe zbiorowisko mieszka w tej klatce
graty z parkingu i śmietnik na klatce moze to wszystko robota jednej osoby,
Tak sie zastanawiam jak to wszystko mozliwe w jednej klatce,
po prostu slams atak
Przewodnicząca rady osiedla tam mieszka ciekawe czy sprząta po swoim piesku
Ta opowieść "z latki G" o właścicielu gratów na parkingu to mit i legenda. Nikt taki tu nie mieszka
Ale szczekanie psa potwierdzam.
Natomiast z tego, co wiem, to psy szczekają i sąsiedzi głośno słuchaja muzyki, plus rury wyją, a w windach trafaiają się psie siki - w wielu innych klatkach. Słyszałem tez o zrzucaniu worków ze śmieciami z wyższych pięter na dachy niższych części budynku (poważnie!), a to juz a pewno nie kl. G.
Po prostu brak monitoringu i bezradna ochrona, plus słabo reagujące osoby, ktore na klatkach sprzątają. Przepalona żarówka nie zostanie wymieniona, dopóki nie zgłosi się tego administratorowi, bo "cieć" nie widzi. Nie widzi też mebli na drugim piętrze na korytarzu ani nie czuje i nie widzi wystawiania śmierdzących śmieci w workach na korytarz.
Stąd te wszystkie ogólnoosiedlowe, a nie tylko z kl. G, historie.
Te "śmierdzące śmieci" w niebieskich workach wystawiane są w poniedziałki i czwartki dla firmy EKON, która je zbiera do recyclingu (jeśli tego jeszcze Gościu nie wiesz). Za parę miesięcy znikną z korytarzy, a my będziemy sami segregować śmieci w mieszkaniu, we własnej kuchni... Będzie lepiej?
Co do reszty to prawda - nigdzie nie jest idealnie, ale ze stosunkowo małej kl.G płynie więcej skarg niż z innych, większych klatek. To daje do myślenia, mnie przynajmniej...
NIE CHODZI O SEGREGOWANE "ŚMIECI", tylko o to, że ludzie wystawiają prawdziwe śmierdzące śmieci w workach przed swoje drzwi, na klatce, bo im w domu cichną, a tak cuchną "tylko" na zewnątrz wszystkim innym.
Naprawdę trudno pomyslić jedne worki z drugimi.
Zapewniam, że klatka G nie jest ani lepsza, ani gorsza od innych. Prosze uważnie poczytać wpisy na forum.
Nektórzy lokatorzy po prostu wolą "cierpieć w milczeniu".
Czemu tak wszyscy "najeżdżają" na klatkę G? Wprowadziłem się tam niedawno i nie zauważyłem, żeby działy się tam jakieś ekscesy (może poza non stop wyjącym i szczekającym psem). Chyba niedługo będę kanałami chodził bo mnie inni mieszkańcy zlinczują tylko dlatego, że mieszkam na G
Ten "non stop wyjący i szczekający pies" to już wystarczy... Oczywiście do współczucia, nie linczowania...
A ten pies wyjący to może pani przewodniczącej z 3 pietra
Ten wyjący i wiecznie ujadający pies to czarny sznaucer, "mieszkający" na pierwszym piętrze w klatce G
Nie to na 3 wyje i szczeka dzis jak wracałam tesz szczekał
To na trzecim piętrze też? Nieżle...
