animonda

ďťż




	Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal Mokra karma dla kotĂłw integracja LICZNIKI WODY Przed Walnym Perfect Fit Pro Sterile? bransoletka [s]Reno Megane Coupe Sala Sarah Kuklice gadĹźety dla faceta na prezent Toksoplazmoza zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl sloneczny.htw.pl	Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal Mam do Was pytanie - czy to możliwe żeby kot był uczulony na pokarm ( konkretnie mokrą karmę, puszki animondy?) Krótko streszczę o co chodzi - animondę jadł, nawet jak był mały i później też kilka razy zamawiałam mu Animondę. Oprócz tego jadł też inne mokre karmy (np. Bozitę, i te gorsze marketowe) nigdy mu nic nie było. Zdarzało się że wymiotował po Parfect Fit czy po mleku - ale po odstawieniu nic takiego się nie zdarzyło. Zmieniłam mu też suchą na Taste of Wild, podaje pastę z karmą i wszystko było ok. Ostatnio - w tamtym tygodniu chyba 3 razy wymiotował praktyczie bezpośrednio po zjedzeniu mokrej Animondy. Między czasie dawałam mu inne karmy ( min. taką karmę z rossmana - winston), dla sprawdzenia czy wymiotuje tylko po animondzie czy tak w ogóle. Byłam też z nim w domu u rodziców - tam jadł różne rzeczy, właśnie tą karmę z rossmana, czasem jakiegoś kurczaka, serek, - i nic nie było. Dziś wróciliśmy, z wielką radością podałam kotkowi właśnie karmę z animondy, zjadł ze smakiem, po czym ( po. ok 15 minutach) wszystko zwrócił... Wygląda na to że wymiotuje tylko po zjedzeniu Animondy. Nie wiem czy przestał po prostu tolerować jakiś składnik, nie smakuje mu.. Puszki są normalne, z ostatniego zamówienia, karma pachnie i wygląda ładnie. Tylko to zdarza się już po raz kolejny, i dokładnie po zjedzeniu puszki, nic innego mu nie szkodzi. Rozpisałam się, ale co sądzicie? tutajpoczkategori Anno a te puszki z Animody to jakiś jeden konkretny smak np -z wołowina czy różne puszki-raz z wołowina, raz z kurczakiem czy inne. dnia Nie 20:17, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori Właśnie różne smaki - wymiotował i po puszce z kurczakiem plus kaczka, i po puszce z wołowiną. tutajpoczkategori Zobacz na etykiecie-jaki składnik jest taki sam we wszystkich rodzajach puszek-możliwe że on jest przyczyną wymiotów. Kotek może mieć alergię pokarmową na jakiś składnik pożywienia.Odstaw animodę. tutajpoczkategori Odstawię na pewno. A jaką inną karmę mokrą ( podobna cenowo i jakościowo) polecacie? w obu jest białko (11,5%), zawartość tłuszczu 5%, błonnik 0,5%, popiół 1,4%, zawartość wody 79%, tauryna 0,8 g/kg. Co z tego może być powodem alergii? Wiem na pewno że wymiotował po wołowinie i kurczak plus kaczka, nie wiem jak po króliku i indyku, nie pamiętam. ale skład każda z nich ma tak samo. I wcześniej po animondzie nie wymiotował, nie podawałam mu tego po raz pierwszy, jadł zawsze i nic nie było - tak kilka ostatnich razy. Wcześniej myślałam może że to spowodowane czymś innym, ale dziś jak podałam, po przerwie i sytuacja się powtórzyła- to musi być właśnie po animondzie. Możliwe że jest na coś w tym uczulony? dnia Nie 20:51, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori Aniu najbardziej zauważane symptomy alergi pokarmowej dotyczą skóry. Wyrażone są one jej zaczerwienieniem i przekrwieniem, stanami zapalnymi oraz uporczywym świądem. Alergie pokarmowe mogą atakować również układ pokarmowy, czego objawami są m.in.: wymioty, biegunki, bolesność brzucha, rozszerzenie żołądka, zwiększone oddawanie gazów, stany zapalne jelit. Pojawić się mogą także zapalenia spojówek, bolesność stawów oraz zmiany w zachowaniu zwierzęcia – otępienie słuchu, trudności w chodzeniu.Jezeli zauwazylas i to sprawdzilas,ze Twoj kot tak reaguje na Animode to wyeliminuj ja z jego diety.Widocznie w tej karmie jest cos na co reaguje Twoj kot.Tylko jestem zdziwiona,ze w innych karmach tego nie ma.Moze kot reaguje na dane smaki np. wolowine.Czy na wszystkie puszki? tutajpoczkategori Wiem na pewno że wymiotował po puszce z kurczakiem i kaczką i po wołowinie. jadł też królika i indyka, ale szczerze powiem że nie wiem czy po nich wymiotował, nie chce już testować. I żadnych innych symptomów alergii pokarmowej nie zaobserwowałam u niego. Po innych karmach też nie wymiotował ( dawałam te gorszej jakości, marketowe) Kiedyś też dostawał Bozitę. Po animondzie też tylko ostatnio, wcześniej nigdy się to nie zdarzało. Czy tak nagle przestałby tolerować? Jaką inną karmę mogę mu podawać? Zastanawiałam się nawet czy nie zrezygnować z puszkowego jedzenia, dawać mu suchą plus mięso ( ale jakie, jak podane?)Czy takie rozwiązanie by się sprawdziło, czy mokrej karmy też kot potrzebuje? Mam zupełny mętlik w głowie, wychodzi na to że kotek ma wyjątkowo wrażliwy układ pokarmowy, od niedawna, dnia Nie 21:14, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori w obu jest białko (11,5%), zawartość tłuszczu 5%, błonnik 0,5%, popiół 1,4%, zawartość wody 79%, tauryna 0,8 g/kg. Co z tego może być powodem alergii? Z tego co wymieniłaś NIC podałaś analizę a trzeba zobaczyć w skład, czyli: Kurczak i kaczka: wołowina (? - inf. zooplus - nie wiem czy to pomyłka czy na opakowaniu tez tak jest) (50%, mięso, płuca, serca, nerki, wymiona), bulion (31%), wątroba drobiowa (12%), serca z kaczki (6%), węglan wapnia. Czysta wołowina: wołowina (68%, mięso, płuca, serca, nerki, wymiona), bulion (31%), węglan wapnia. Więc albo to problem z wołowiną jeśli skład jest taki jak na zooplus albo ogólnie źle przechowywana karma - nie koniecznie u Ciebie ale np. w sklepie. Wymioty zaczęły się po jakiejś nowej "dostawie" animondy? Jadł puszki z tej "partii" i nic mu nie było i gdy kupiłaś nowe to się zaczęło? W podobnej cenie i całkiem dobrym skladem są puszki SMILLA. A to w takim razie nie wiedziałam co za skład czy analiza może uczulać , nie znam się . Z tej dostawy zjadł kilka puszek, na początku i było ok..., z 12 puszek zostało 6 i to chyba już 4 po jakiej wymiotuje, nie chciałabym skłamać. Ale na początku było ok. Miał też kilka puszek, kupionych w sklepie i dokładnie nie wiem z której partii na początku podawałam.. Może kupię mu na próbę w zoologicznym Smilla i zobaczę jak będzie reagował. Chociaż po animondzie też zaczał dopiero, wcześniej jadł i było w porządku. Może i wołowina, ale z tego co widzę wszędzie jest - w kurczku i kaczce 50%, w indyku i króliku 40%, w mixie różnych mięs - 40%. w indyku i krewetkach też wołowina. Tylko że wcześniej jadł i nigdy tak nie reagował. Ewentualnie to złe przechowywanie - możliwe że w sklepie było coś nie tak? Bo może kupić mu jeszcze puszkę Animondy w sklepie i sprawdzić czy też będzie wymiotował? Czy nie warto? B myślałam żeby oddać czy sprzedać te puszki które zostały, ale jak były źle przechowane to pewnie każdy kot tak zareaguje... dnia Nie 21:40, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz tutajpoczkategori Jeśli karma była źle przechowywana to raczej każdemu kotu zaszkodzi. wiem, że jeśli była źle przechowywana to zaszkodzi każdemu, tylko jak to sprawdzić? Dać na próbę innemu kotu, dać mojemu inną animondę? Wywalić 6 puszek i kupić następne trochę szkoda, to nie jest mały wydatek, wiem że na zdrowiu, też kota nie można oszczędzać, ale nie mam milionów niestety.. I zastanawiam się co jest przyczyną że kot wymiotuje po animondzie. Tym bardziej że puszki na prawdę ładnie pachną i wyglądają, jak zwykle, nie wyglądają na zapsute, a miałam już kilka to wiem, normalne pachnące mięsko..po za tym jakby było z nimi coś nie tak, np. popsute to kot powąchałby i nie jadł, tak mi się wydaje. tutajpoczkategori Aniu - tego Ci nie powiem, musisz spróbować, czasem jeden kot ma bardziej odporny żołądek niż drugi. Więc można spróbować dać innemu kotu i zobaczyć lub dać bezdomniaczkom bo one z reguły mają bardziej odporne 'brzuszki'. Nie wydaje mi się aby to była wina składu Animondy. Może to być problem z daną partią czy tak jak pisałem złym przechowywaniem puszek - bo jeśli przyczyną była by Animonda to kot od samego początku wymiotował by po niej. To że gdyby była zepsuta to kot by nie ruszył to prawda - tylko tu nie chodzi o zepsucie bo to było by widać gołym okiem, czy nosem tylko a bakterie, których kot nie wyczuje, a te tworzą się jeśli karma jest źle przechowywana lub jeśli podczas jej wytwarzania stało się coś co stać nie powinno. Aniu jezeli kot wymiotuje po tych puszkach,to nie ma sensu mu dawac.Daj je bezdomnym kotom i sprobuj podac ta karme co polecil BooBoo.Mozesz tez sprobowac kupic w zoologu jedna puszke Animody i podac ja kotu.Jezeli nie zwymiotuje,to znaczy,ze cos jest nie tak z ta partia. Aniu,a Animondę kupujesz w stacjonarnym zoologu,czy zamawiasz? Sama nie wiem,może te w zwykłym zoologu są jakoś źle przechowywane.Ciężko stwierdzić.Możliwe też,że Twój kot po prostu przestał tolerować jakiś składnik.Ale najbardziej prawdopodobne jest to,że po prostu trafiłaś na jakieś wadliwe porcje. Nie dawaj teraz kotu tej karmy,ewentualnie za jakiś cza skup jedną puszkę choćby w stacjonarnym zoologu i zobacz. Mój kot puszek Animondy już nie tyka.Zwyczajnie przestały mu smakować.Daję od czasu do czasu saszetki i te są przez kota jedzone. W tym przedziale cenowym co Animonda możesz kupić tak jak radzi BooBoo,Smillę.Aktualnie mój kot jej nie je,bo zamawiałam inne,ale w tym miesiącu zakupię.Jakiś czas temu kotu smakowało. Dobre są też puszki Granata Pet. 100 gramowe wychodzą po 3 zł za sztukę.Są naprawdę wydajne.Mojemu kotu często starczają na dwa dni.Mają bardzo dobry skład,o wiele lepszy niż Animonda. http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/granatapet Oprócz wspomnianej już Animondy,co kotek je jeszcze z mokrych? tutajpoczkategori Animondę zamówiłam na zooplus, wcześniej też zamawiałm tyle że w zooart. Z mokrych animondę, rzadziej bozita. I te karmy kotek jadł do tej pory, czasem kupiłam coś w sklepie, i te gorsze" marketowe, czasem jakieś z zoologicznego puszki kupowałam, różne. i generalnie po mokrym nigdy nie miał żadnych problemów. Pierwszy raz takie coś sie zdarzyło, jeśli to wina złego przechowywania, może w sklepie? Nie wiem czy to możliwe, ale trochę by to nadszarpnęło i moje zaufanie do sklepu , i budżet też. Te spróbuje koleżance dać, ma kota to może jej kot jest bardziej wytrzymały. A dla mojego następnym razem zamówię te które polecacie. A czy ewentualnie podawanie kotu tylko suchej karmy(ToW) i mięsa surowego mogłoby być, czy puszkowe jedzenie powinno być w diecie? Bo nie chce znowu podobnej sytuacji, a tego nie da się sprawdzić w jakim stanie są puszki przechowywane i czy akurat nie zaszkodzi kotu. Chyba miałam pecha z tym zamówieniem tutajpoczkategori Anno,odpukać nawet z suchą karmą może się przytrafić to samo.Swego czasu któraś z karm była zainfekowana salmonellą.Niestety,tak jak i z żywnością dla ludzi,czasem się zdarzy,że trafimy na wybrakowany towar.Jednak zdarza się to rzadko.Ja już zamawiam od kilku miesięcy i jeszcze nic się nie przytrafiło.Ja też zamawiam na zooplusie.Zawsze jak na majla dostajesz potwierdzenie,że zamówienie zostało wysłane,proszą Cię o kliknięcie,czy wszystko ok.Możesz śmiało do nich napisać o Animondzie. Jakbyś chciała podawać codziennie surowe mięso,musiałoby być suplementowane.W zasadzie wtedy nie byłoby sensu dawać suchego tylko od razu lepiej by było przejść na dietę BARF.A ona jest dość skomplikowana i kosztowniejsza,bo trzeba stosować różnorodne mięsa,od drobiu,po jagnięcinę,strusie itt.Do tego preparaty witaminowe. Podawanie codziennie zamiast mokrego,surowego zwykłego mięsa sprawiłoby,że kocia dieta nie byłaby zbilansowana. Co do cen karm,ja zamawiam zawsze powyżej 99 zł,żeby nie płacić za przesyłkę..Kupuję pakiety kilku firm,tak,żeby kot nie grymasił.Ostatnio zrobiłam zamówienie na równo 100 zł.Kot je 3 razy dziennie mokre i karmy te starczają mu na miesiąc,a czasem na dłużej.Zdecydowanie bardziej wydajne są puszki,saszetki szybciej mi schodzą.Zrobiłam porównanie,ile bym wydała kupując karmy marketowe,ot, np.taki Felix Purina.Wyszło,że wydałabym miesięcznie 150 zł.Pamiętam,co było jak kot jadł kilka miesięcy temu tylko saszetki Royal Canin.Kot był ciągle głodny,mógł zjeść dziennie 4 saszetki po 5 zł.Łatwo się domyślić,ile to kosztowało!Często nam się wydaje,że jak kupujemy co 2gi dzień po 2,3 saszetki gdzieś w stacjonarnym sklepie,to wychodzi taniej,a to nieprawda. Że już nie wspomnę o tym,iż teraz wydaję mniej,a kot je zdrowsze jedzenie.Widać różnicę zarówno w wyglądzie sierści jak i za przeproszeniem kupki. dnia Pon 17:54, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy tutajpoczkategori Wiem, masz rację z tymi cenami, tak o wiele bardziej się opłaca.I po kocie widać - szczególnie widzę jak je Taste of wild, widać że kot się najada i zdrowo przede wszystkim. Ja wcześniej mu zamawiałam też, tyle na zooart, tam kiedyś była przesyłka 0zł od 50, teraz już od 95 zł, więc normalnie. Ostatnio już zamówiłam na zooplus chyba ze dwa razy i właśnie tą animondę nieszczęsną. Spróbuję może oddać innemu kotu, sprawdzić czy to na prawdę wadliwe puszki, czy mój rudzielec po prostu przestał to tolerować. Najwyżej spróbuje zamówić mu inną karmę, albo spróbujemy z inną partią animondy... a miałam jeszcze zapytać - ile ważą Wasze koty? Bo Andrzeja ważyłam dziś to 4,5 kilo Ma 10 miesięcy, normalnie waży? Nie za dużo, nie za mało? Bo ogólnie to tak szczupło wygląda, może dlatgo że ogólnie długi jest, sama nie wiem tutajpoczkategori Anno,może miałaś wyjątkowego pecha co do tej Animondy. No chyba,że Twoja kicia ma wyjątkowo wrażliwy żołądek,ale z drugiej strony wtedy od początku kot by pewnie już tej karmy nie tolerował. Mój Franek za 4 dni kończy 8 miesięcy i waży 4kg.A też jest szczupły i długi. Jak się dużo rusza,pije wodę,to ok. tutajpoczkategori Cz to były puszki z wołowiną , koty często są na nią uczulone i reagują wymiotami , sprawdź , bo wtedy z innymi karmami może być podobnie , szczególnie jak to jest dobra karma z dużą zawartością mięsa wołowego . tutajpoczkategori Iva może mieć rację. Czekam teraz na zamówienie,kończą mi się już karmy,więc kupiłam kotu w piątek 2 puszki Animondy w zoologu,wołowina+cielęcina,innych nie było.Kot mój nie przepada za wołowiną.Niechętnie je i jakoś tak mam wrażenie,że mało brakuje,a zwróciłby wszystko. tutajpoczkategori Wolowina jest dosyc silnym alergenem.Jezeli kot by byl na nia uczuluny,to by reagowal na wszystkie puszki gdzie ona jest,nie tylko animode. Mój kot zwykłej,surowej wołowiny nie tknie,a i takiej w karmie też niekoniecznie. Powrót do góry Wrócę jeszcze do sprawy. Dziś kupiłam małą puszkę animondy, z kurczakiem i dałam kotu na spróbowanie. Po ok. godzinie zwrócił wszystko... Czyli wychodzi na to że coś go uczula w animondzie? Wcześniej też owies skubał, może to miało jakiś wpływ? Tylko przez caly tydzień po innych karmach nie wymiotował, jadł trawkę. Znacie takie przypadek żeby kot po konkretnej karmie wymiotował? W animondzie jest głównie wołowina plus 16% kurczaka. Może w takim razie rzeczywiście nie toleruje wołowiny? Tylko jak to sprawdzić, kupić jakąś dobrą mięsną karmę z wołowiną? dnia Śro 21:22, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Aniu,wychodzi na to,że Twój kot nie toleruje Animondy. Mój też nie lubi.Jakiś czas temu trochę jadł,ale teraz nie tyka,nawet jak wymieszam z czymś innym,a na wołowinę to już w ogóle reaguje alergią. Nie każdy kot lubi wołowinę.Nie dawaj kotu nic z wołowiną.Jest tyle innych smaków.Skoro nawet w Animondzie z kurczakiem jest wołowina,to nic dziwnego,że kot zwymiotował. Może reaguje tak tylko na wołowinę z Animondy.Ale chcesz jeszcze sprawdzać z innymi karmami?Ja bym chyba dała spokój i po prostu nie kupowała nic z wołowiną. W podobnej cenie co Animonda,są inne karmy. Smilla,Granata Pet.Trochę droższa jest Grau. Powrót do góry I tak zrobię. Zamierzam zamówić mu Smillę, Bozitę i jakąś jeszcze wybiorę z tych co polecasz. A jakie inne wziąć pod uwagę? Tylko najpierw chyba kupię po puszce w zoologicznym, żeby spróbować czy będzie jadł i nic się nie będzie działo. Może i wołowina mu nie podchodzi, tylko najdziwniejsze że wcześniej jadł głównie animondę i nic mu nie było. W sumie mam nadzieję że to przez wołowinę, bo przynajmniej będę wiedziała co może jeść a czego nie. Powrót do góry Dobry pomysł Anno z zakupem na próbę jedzonka . Powrót do góry No chyba Aniu,że to nie przez wołowinę,a przez podroby.Czytałam,że w Animondzie jest stosunkowo duży udział podrobów w porównaniu do mięsa.Może właśnie na dłuższą metę kot tego nie toleruje,wszak nie dobrze jest karmić często podrobami. Trudno zatem powiedzieć,czy chodzi o wołowinę każdego rodzaju czy tylko o wołowinę z podrobami w Animondzie. Bozita ma tyle smaków,że można o wołowinie zapomnieć Smilla widzę ma mało smaków,więcej rybnych.Jeśli Twój koty lubi ryby,to możesz spróbować któryś wariant. Mój kot jadł Smillę drób z jagnięciną. Aniu,jeśli robisz zakupy na zooplusie,to zapewne na cały miesiąc od razu,prawda,żeby już za przesyłkę nie płacić? Najlepiej zamów sobie kilka smaków różnych firm.Wyeliminuj wołowinę,ewentualnie cielęcinę też. Mój kot bardzo lubi Granata Pet.Ale o tej karmie już pisałam.Puszeczki są bardzo wydajne.Do tego Grau. Te 2 karmy są nieco droższe od Smilli i Bozity,ale tańsze niż wszystkie inne pozostałe z tzw.lepszej półki.No i są to karmy pełnowartościowe,czyli takie,którymi możesz karmić kota codziennie. Jeśli Twój kot miałby problemy z jedzeniem tych karm,to zawsze możesz kupić jakąś zwykłą saszetkę mokrego z tych tańszych i dodawać do tej lepszej,zanim kot nie przyuczy się do jedzenia.Często tak bywa,że zapach lepszych karm nie zachęca kota do jedzenia,bo nie ma tam wzmacniaczy smaku. Ze średniej półki karm są jeszcze wszystkie pozostałe rodzaje Animondy,ot choćby w saszetkach Animonda Rafine ,Anomonda vom Feinsten.W zoologach często można kupić.To samo tyczy się saszetek Miamor,są też puszeczki.One są chyba tańsze od Smilli i Bozity albo w tej samej cenie.Wszystko to jest na zooplusie. Nie wiem,co Ci jeszcze polecić.Wszystko zależy od tego ile miesięcznie możesz wydać na kotka:) Ja zamawiam jedzenie w dwóch sklepach,ale na zooplusie zazwyczaj miesięczne zakupy mokrego kosztują mnie 100-120 zł.Ostatnio kupiłam karmy 6ciu firm,w zasadzie same puszki,bo są wydajniejsze i na 100% starczy mi to na co najmniej miesiąc,bo mam 36 puszek. Na innej stronie zamówiłam jeszcze kilka puszek Power of Nature i Catz Fine Food,więc w ogóle mogę do lipca zakupów nie robić. Najlepiej chyba robić zakupy pół na pół,trochę tańszych karm i tych trochę droższych. Powrót do góry Aniu probuj rozne karmy.W koncu trafisz na odpowiednia. Dziękuję Wam bardzo I Tobie Karolina za nazwy konkretnych karm - na pewno coś z tego wybiorę i będziemy próbować. Dziś kupiłam Bozitę (już bez wołowiny, kotek zjadł ze smakiem i póki co jest wszystko ok Rozumiem, że Bozita to ze średniej półki? Mogę spokojnie zamawiać? bo widzę że smaków jest mnóstwo, cena też w porządku i kot to je i nic mu nie jest. Tylko czy to na pewno dobra karma, czy lepiej zamienić na coś innego, lepszego? Czy Smilla jest lepsza, czy porównywalnie? Bo chcę ją zamówić - drób z sercami drobiowymi i drób z rybą. Zastanawiam się jeszcze pomiędzy Grau, GranataPet i Miamor, żeby jeden pakiet lepszej karmy spróbować. Oczywiście zamówienie na ponad 100 zł, bo raz ze przesyłka a dwa - taniej wychodzi, na dłużej starcza. I będziemy próbować różnych karm, skoro mój kotek nie lubi animondy, a szkoda bo dobra karma, do tej pory byłam zadowolona. W końcu muszę trafić na coś dla niego Powrót do góry Aniu na rynku jest duzy wybor karm dla kotow.Na pewno trafisz na taka karme ktora bedzie odpowiednia dla Twojego kotka.Aniu tu masz dokladny opis Bozity http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=245 Chcialam jeszcze dodac,ze nie ma idealnej gotowej karmy. Powrót do góry Dzięki za linka , Bardzo ciekawe informacje na temat karm. Chyba decyzja nie będzie łatwa, może po prostu zamówię kilka rodzajów karm i będziemy próbować. Powrót do góry Aniu,ja swego czasu też dawałam kotu Bozitę.Jednak później przeczytałam,że bazują na wieprzowym mięsie i tak jakoś zrezygnowałam z dalszego kupowania na rzecz innych karm.Jest tam wysoki % mięsa,ale nie do końca wiadomo,co tak naprawdę wchodzi w skład.Jednak kotkom ta karma smakuje,wiele osób sobie ją chwali.Na pewno jest lepsza niż badziew marketowy..Smilla ma trochę mniejszy %centowy udział mięsa w składzie niż Animonda,ale ogólnie rzecz biorąc jest to karma mniej więcej z tej samej półki,więc możesz spróbować z tymi smakami,o których piszesz. Tak naprawdę jeśli chodzi o karmy ze średniej półki,to robiąc dokładną analizę składu,zawsze będzie można się do czegoś przyczepić.Żadna z karm z tej półki nie będzie idealna.W jednej będzie za dużego tego,w drugiej czegoś innego. W innym temacie są wyszczególnione karmy ze średniej półki.Niektóre z nich są niemal w tej samej cenie,jak karmy lepsze.Musisz sobie poszperać na zooplusie,porównać ceny,składy i wybrać to,co najbardziej Ci odpowiada. Jeśli chodzi o Grau,Miamor,Granata Pet,to zdecydowanie najlepsze są Grau i Granata Pet. Wydaje mi się też,że Granata Pet bardziej kotom smakuje.Ale różnie to może być.Każdy kot jest inny.Sama zamówiłam teraz Grau i Granata Pet i mam nadzieję,że mój kot Grau będzie jeść. Saszetki Miamor są dość popularne i kotom smakują,jednak jest to karma ze średniej półki.Tamte 2 karmy w puszeczkach są lepsze. A wracając do Miamor, dużo smaków i można zamówić próbny pakiet 12 saszetek bodajże.Z tej samej półki są saszetki Animonda Rafine. Dokładnie Aniu.Każdy kot jest inny.Może się okazać,że nawet tą najlepszą z najlepszych karm kot nie będzie chciał jeść.Trzeba szukać,kupować próbne pakiety,na pewno trafisz na coś swojego. Ja tak z rezerwą kupiłam Granata Pet,a tu się okazało,że kotu bardzo smakuje. Z tych trochę droższych,ale bardzo dobrych karm,nie ma ich na zooplusie,ale są np.na www.zoohurtowo.pl ( na terenie Warszawy przesyłka taniej albo za darmo) Możesz tu kupić Catz Fine Food i Power of Nature mokre karmy.Są tańsze o ponad 50 groszy niż na innych stronach,hehe i można kupić puszki na sztuki. Życzę powodzenia w wybraniu odpowiednich smaków dla Twojego kota:) dnia Pią 12:04, 17 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy Powrót do góry zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl ďťż

Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal Design by SZABLONY.maniak.pl.

Darmowy hosting zapewnia PRV.PL

Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal