Cześć, siema, czołem, ...
Pryvit!! Cześć.
Po prostu cześć.
Cześć wszystkim.
czesc kochani
Cześć :-)
Phantasievoll Swiece Distribu Davidson
w 15min na dowĂłd
Inauguracja
jak zabezpieczyÄ balkon -kot w domu
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Odbędzie się 17.06.2014r. a w porzadku obrad m.in. "wybory Członków Rady Nadzorczej"Państwo tez otrzymali zawiadomienie?
Wszyscy z tzw grup od I do V dostali. Nie wiemy tylko czy tzw VI grupa czyli tzw "tajna broń Ślązaka" dostała.
Podziału na grupy może dokonać tylko Rada Nadzorcza. Ponieważ Rada Nadzorcza nie istnieje od czerwca 2011 wobec tego i podział na grupy jest nieważny.
Nie napinaj się zatem Ślązaku bo i Walne Zgromadzenie, które jeszcze się nie rozpoczęło jest już NIE WAŻNE.
Coś chyba Janiekaziku źle mówisz, bo uchwała o podziale na grupy podjęta została 21 marca 2011 r. jeszcze przez poprzednią radę, wiec jest ważna.
Nie ważny jest za to regulamin obrad walnego, bo uchwalony w czerwcu 2011 gdzie nie było kworum.
Po każdorazowej zmianie Rady Nadzorczej musi być nowa uchwała o podziale na grupy.
Po każdorazowej zmianie Rady Nadzorczej musi być nowa uchwała o podziale na grupy.
Ale nie było jeszcze zmiany rady i logicznie rzecz biorąc obowiązuje uchwała z marca 2011 r.
A tak swoją drogą to czy można prosić o info. z czego wynika, z jakiego paragrafu czy zapisu w statucie, że po każdorazowej zmianie Rady Nadzorczej musi być nowa uchwała o podziale na grupy
Logicznie rzecz biorąc to Walne Zgromadzenie powinno być zwołane w jednej części i poświęcone tylko wyborowi Rady Nadzorczej.
W pozostałych sprawach nie będę wybiegał przed orkiestrę ze względu na tzw taktykę procesową.
Czy ten regulamin obrad walnego, który był uchwalony na tym samym walnym co nieistniejąca RN jest ważny, czy nie skoro przy jego uchwalaniu także nie było kworum?
Nie odpowiedziałeś Janiekaziku dlaczego po każdorazowej zmianie Rady Nadzorczej musi być nowa uchwała o podziale na grupy.
Z czego to wynika?
odpowiedziałem dlaczego nie odpowiedziałem.
Skoro walne jest, to trzeba na nie iść, i:
1. Nie udzielić absolutorium dla zarządu i glosować jego odwołanie.
2. Wybrać nowych ludzi do Rady Nadzorczej.
Nie dajmy znów by decydowali inni za nas.
To jest jedyne miejsce gdzie my spółdzielcy możemy się wypowiedzieć.
Skoro walne jest, to trzeba na nie iść, i:
1. Nie udzielić absolutorium dla zarządu i glosować jego odwołanie.
2. Wybrać nowych ludzi do Rady Nadzorczej.
Nie dajmy znów by decydowali inni za nas.
To jest jedyne miejsce gdzie my spółdzielcy możemy się wypowiedzieć.
A czy ktoś z naszego osiedla kandyduje do R.N.? bo zdaje się, że jednak nikt, więc po co chodzić na wybory jak do R.N. wejdą ludzie z innych osiedli i będą pilnować tego co dla nich korzystne. Poza tym lepiej nIE wybierać nikogo niż kogokolwiek, a ci co startują, to się później okazują przyjaciółmi królika. Szkoda czasu.
A czy ktoś z naszego osiedla kandyduje do R.N.? bo zdaje się, że jednak nikt, więc po co chodzić na wybory jak do R.N. wejdą ludzie z innych osiedli i będą pilnować tego co dla nich korzystne. Poza tym lepiej nIE wybierać nikogo niż kogokolwiek, a ci co startują, to się później okazują przyjaciółmi królika. Szkoda czasu.
Ale może Pan Sobieraj będzie startował.
On jest z naszego osiedla.
W RN już był, ma doświadczenie, nawet w Radzie Osiedla był, dopóki zawistni go nie wygryźli.
Jest świetnym kandydatem i na pewno zatroszczy się o nasze osiedle.
Skoro walne jest, to trzeba na nie iść, i:
1. Nie udzielić absolutorium dla zarządu i glosować jego odwołanie.
A czy ktoś z naszego osiedla kandyduje do R.N.? bo zdaje się, że jednak nikt, więc po co chodzić na wybory jak do R.N. wejdą ludzie z innych osiedli i będą pilnować tego co dla nich korzystne. Poza tym lepiej nIE wybierać nikogo niż kogokolwiek, a ci co startują, to się później okazują przyjaciółmi królika. Szkoda czasu.[/quote]
To zostaje Ci fajny punkt 1. . Nie udzielić absolutorium dla zarządu i glosować jego odwołanie.
Aczkolwiek nie zapominaj że wierni weterani poprzednich ( w tym nieistniejących) RN będą kandydowali, a wierna gwardia popleczników Prezesa będzie na nich głosowała.
Popatrz na poprzedni wpis. Już jeden wierny kandydat się znalazł.
Nasz sąsiad.
A czy ktoś z naszego osiedla kandyduje do R.N.? bo zdaje się, że jednak nikt, więc po co chodzić na wybory jak do R.N. wejdą ludzie z innych osiedli i będą pilnować tego co dla nich korzystne. Poza tym lepiej nIE wybierać nikogo niż kogokolwiek, a ci co startują, to się później okazują przyjaciółmi królika. Szkoda czasu.
Ale może Pan Sobieraj będzie startował.
On jest z naszego osiedla.
W RN już był, ma doświadczenie, nawet w Radzie Osiedla był, dopóki zawistni go nie wygryźli.
Jest świetnym kandydatem i na pewno zatroszczy się o nasze osiedle.
To przecież on namawiał do płacenia za ostateczne rozliczenie i to on je uchwalił, a rozliczenie było straszną ściemą - po latach wyszło szydło z worka. Są opinie prawników, biegłych. Po prostu zrobiono nas w konia, a teraz może być upadłość właśnie przez to, że wyciągnęli kasę, za windy, których nie ma, bo się ludzie zaczynają dopominać.
I co on zrobił takiego w radzie osiedla przez te lata. Nic, tylko odmalował sobie własną klatkę schodową z pieniędzy z funduszu remontowego.
Zasługi Pana Tomasza będącego u władzy (Rada Nadzorcza jedna kadencja,
Rada Osiedla cały czas nigdy nie przerwał swojej działalności)
1. nadzorował ostateczne rozliczenie i zgodził się na brak wind,
2. pilnował żeby spłaty zadłużenia nielegalnie zaciągniętych kredytów spływały terminowo do jego pracodawcy za co miał premie,
3. cały czas współpracuje z panami prezesiami na bieżąco
4. ponownie chce zasiadać w radzie
5 jest prężnym działaczem i współpracownikiem zarządu SM PAX
A może warto przedstawić sylwetki osób których nie polecacie na członków RN (byłych członków RN także).
Ze swojej strony odradzam głosowanie na Artura Zielińskiego - mieszkańca Osiedla Lubelska - który zasłynął m.in z wywołania awantury na jednym ze zgromadzeń walnego, którego efektem było bezprawne jego przerwanie. Były już członek RN PAX.
Zasługi Pana Tomasza będącego u władzy (Rada Nadzorcza jedna kadencja,
Rada Osiedla cały czas nigdy nie przerwał swojej działalności)
1. nadzorował ostateczne rozliczenie i zgodził się na brak wind,
2. pilnował żeby spłaty zadłużenia nielegalnie zaciągniętych kredytów spływały terminowo do jego pracodawcy za co miał premie,
3. cały czas współpracuje z panami prezesiami na bieżąco
4. ponownie chce zasiadać w radzie
5 jest prężnym działaczem i współpracownikiem zarządu SM PAX
A ten drugi Pan z kl F, który jest w Radzie Nadzorczej od wielu lat i pewnie też kandyduje, też się niczym specjalnym w naszym interesie nie wykazał, też popierał to rozliczenie i oczywiście będąc w radzie popierał również uchwałę o złotówce. Zresztą każdy kto bywał na zebraniach na patio i w garażu wielokrotnie był świadkiem jego wystąpień.
wszystkim starym wyjadaczom już dziękujemy;
pokazali jak przepuszczać nasze czynsze we wszystkich możliwych konfiguracjach a mistrzostwo świata w pobieraniu czynszu przez prezesa spółdzielni na swoje prywatne konto;
to tak jakby prezes sądu kazał petentom płacić na swoje prywatne konto zamiast na konto sądu, a prokurator na swoje prywatne konto zamiast na konto prokuratury;
no może i do tego dojdzie jak wezmą przykład z naszego mistrza gospodarności;
Czy na najbliższe walne można dać upoważnienie?
zasługi pana startującego z Salezego też są doskonale znane-patrz protokół z lustracji za lata 2003-2006 i wypisz wymaluj ma takie same zasługi jak w poście wcześniej a teraz udaje obrońcę "uciśnionych" ,pusty ,śmiech ogarnia.
Zupełny brak honoru.
Czy na najbliższe walne można dać upoważnienie?
Żartujesz?
Czy na najbliższe walne można dać upoważnienie?
Żartujesz?
Czy jest na to jakaś podstawa prawna ?
Czy na najbliższe walne można dać upoważnienie?
Żartujesz?
Czy jest na to jakaś podstawa prawna ?
Jasne że jest.
W poprzednich "naszych sprawach" była zamieszczona obszerna interpretacja prawna sporządzona przez radce prawnego T. Mariańskiego. o tym że uchwała Walnego Zgromadzenia którą został przyjęty Regulamin Obrad Walnego Zgromadzenia do chwili jej zaskarżenia i prawomocnego wyroku w sprawie jej unieważnienia jest w pełni obowiązująca wszystkich spółdzielców i organa spółdzielni.
Nie jest ważne że nie było kworum przy jej uchwalaniu, ani to że ustawa mówi że pełnomocnictwa są ważne jeśli ustawa lub statut nie mówią. A w naszej spółdzielni statut nic na ten temat nie mówi, odwołuje się tylko do regulaminu.
Ale przecież w SM PAX prawo stanowi kancelaria prawna i jej interpretacje a nie jakieś tam ustawy.
Jak sie nie podoba to możecie iść do sądu.
I założę się że nikt ze spółdzielców tego n ie zrobi, mimo że na podstawie sprawy o wybór Rady Nadzorczej nie można tego przegrać.
Ale trzeba napisać pozew, wnieść opłatę sądową, oraz dać się przemielić przynajmniej przez jedna instancję, a może i dwie.
Nie jest ważne że nie było kworum przy jej uchwalaniu, ani to że ustawa mówi że pełnomocnictwa są ważne jeśli ustawa lub statut nie mówią. A w naszej spółdzielni statut nic na ten temat nie mówi, odwołuje się tylko do regulaminu.
Tak, ale Statut odsyła do Regulaminu, a w nim nie ma zgody na pełnomocnictwa.
Nie jest ważne że nie było kworum przy jej uchwalaniu, ani to że ustawa mówi że pełnomocnictwa są ważne jeśli ustawa lub statut nie mówią. A w naszej spółdzielni statut nic na ten temat nie mówi, odwołuje się tylko do regulaminu.
Tak, ale Statut odsyła do Regulaminu, a w nim nie ma zgody na pełnomocnictwa.
A ustawa mówi że jeśli ustawa albo statut nie mówią inaczej. A statut nie mówi inaczej. Regulamin jest dokumentem niższego rzędu niż statut i go tylko uzupełnia.
Nie jest ważne że nie było kworum przy jej uchwalaniu, ani to że ustawa mówi że pełnomocnictwa są ważne jeśli ustawa lub statut nie mówią. A w naszej spółdzielni statut nic na ten temat nie mówi, odwołuje się tylko do regulaminu.
Tak, ale Statut odsyła do Regulaminu, a w nim nie ma zgody na pełnomocnictwa.
A ustawa mówi że jeśli ustawa albo statut nie mówią inaczej. A statut nie mówi inaczej. Regulamin jest dokumentem niższego rzędu niż statut i go tylko uzupełnia.
Statut jest umową a regulamin jego częścią uzupełniającą.
Nie jest ważne że nie było kworum przy jej uchwalaniu, ani to że ustawa mówi że pełnomocnictwa są ważne jeśli ustawa lub statut nie mówią. A w naszej spółdzielni statut nic na ten temat nie mówi, odwołuje się tylko do regulaminu.
Tak, ale Statut odsyła do Regulaminu, a w nim nie ma zgody na pełnomocnictwa.
A ustawa mówi że jeśli ustawa albo statut nie mówią inaczej. A statut nie mówi inaczej. Regulamin jest dokumentem niższego rzędu niż statut i go tylko uzupełnia.
Statut jest umową a regulamin jego częścią uzupełniającą.
A ile osób za nim głosowało?
W statucie jest 20% kworum.
Ile było na walnym w 2011 roku?
Statut jest umową a regulamin jego częścią uzupełniającą.
A ile osób za nim głosowało?
W statucie jest 20% kworum.
Ile było na walnym w 2011 roku?
A czy ktoś zaskarżył regulamin?
Nie.
Statut jest umową a regulamin jego częścią uzupełniającą.
A ile osób za nim głosowało?
W statucie jest 20% kworum.
Ile było na walnym w 2011 roku?
A czy ktoś zaskarżył regulamin?
Nie.
Ale co tu zaskarżać.
Zarząd doskonale wie że nie było kworum na tym walnym, a uchwała nie była podjęta.
W tym momencie posługują się nieistniejącym dokumentem.
Rada Nadzorcza została zgłoszona do KRS-u i wyrok był potrzebny by ją stamtąd wykreśli. Regulamin jest wewnętrznym dokumentem spółdzielni.
A w ostatnim numerze Naszych Spraw Ślązak sam przyznał że od początku wiedział że te uchwały nie zostały podjęte zgodnie z regulaminem.
Statut jest umową a regulamin jego częścią uzupełniającą.
A ile osób za nim głosowało?
W statucie jest 20% kworum.
Ile było na walnym w 2011 roku?
A czy ktoś zaskarżył regulamin?
Nie.
Ale co tu zaskarżać.
Zarząd doskonale wie że nie było kworum na tym walnym, a uchwała nie była podjęta.
Co z tego, że wie, ale czy uznaje pełnomocnictwa? Przecież wiedział, że rada została wybrana bez kworum, a jednak ją uznał, tak samo jest z regulaminem. Według tego regulaminu odbyły się przecież wszystkie walne po 2011 r. ale kto to wyegzekwuje jak nie wyrokiem sądowym.
