Poszukuję miejsca parkingowego w garażu przy klatce B
Wynajmę od właściciela miejsce w garażu podziemnym, klatka B
Szukam miejsca w garażu podziemnym od zaraz.
Miejsce w garażu na motocykl w dniach 12
Szukam miejsca parkingowego w garażu, klatka B
Prosba o nieparkowanie w garazu przy drzwiach
miejsce postojowe garażu podziemnym pod klatką k
Studio nagrań w garażu a akustyka wnętrza
Do wynajęcia miejsce w garażu klatka B
kratka przy bramie do garażu
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Zgłaszam kradzież fotelika rowerowego marki Polisport (czarny model). Fotelik był przymocowany do roweru, który był przypięty w parkingu podziemnym na poziomie -1 do poręczy przy wyjeździe z -2 razem z innymi rowerami. Sprawa została zgłoszona na ochronę - ochrona jest bezradna mówiąc że to miejsce gdzie sa przymocowane rowery nie jest objęte monitoringiem po za tym umieszczanie tam rowerów jest nielegalne i na odpowiedzialność mieszkańców. Administracja z kolei broni ochronę budynku radząc by sprawę zgłosić na policję. To już drugi raz kiedy został nam skradziony fotelik rowerowy z naszego garażu podziemnego, za pierwszym razem położyliśmy fotelik na naszym miejscu parkingowym (gdzie sobie leżał jakiś długi czas) a potem już go nie było. Teraz tą sprawą już zajmuje się policja. Czy komuś z mieszkańców już coś takiego się przytrafiło?Zostawianie rowerów, fotelików ect. w naszym garażu to trochę kuszenie losu....
tzn odpinanie i przypinanie fotelika rowerowego za każdym razem kiedy się opuszcza garaż mija się z celem jakiegoś komfortowego używania tego sprzętu a doza pewnego zaufania wobec zabezpieczeń w postaci monitoringu,drzwi na kartę magnetyczną, autopilota, patroli ochrony itd. - mimo że naiwna jak się okazuje to jednak towarzyszy mieszkańcowi tego bloku
tzn odpinanie i przypinanie fotelika rowerowego za każdym razem kiedy się opuszcza garaż mija się z celem jakiegoś komfortowego używania tego sprzętu a doza pewnego zaufania wobec zabezpieczeń w postaci monitoringu,drzwi na kartę magnetyczną, autopilota, patroli ochrony itd. - mimo że naiwna jak się okazuje to jednak towarzyszy mieszkańcowi tego bloku
A skąd ochroniarz ma wiedzieć, że ten kto zdejmuje fotelik z roweru i potem go zabiera, nie jest właścicielem tego roweru, przecież tu mieszka ponad 1000 osób, więc anonimowość pełna.
Kiedyś w starych kamienicach był dozorca i on wiedział, że rower, czy auto należą do pana Stefana spod 12.
tzn odpinanie i przypinanie fotelika rowerowego za każdym razem kiedy się opuszcza garaż mija się z celem jakiegoś komfortowego używania tego sprzętu a doza pewnego zaufania wobec zabezpieczeń w postaci monitoringu,drzwi na kartę magnetyczną, autopilota, patroli ochrony itd. - mimo że naiwna jak się okazuje to jednak towarzyszy mieszkańcowi tego bloku
o ile mnie pamięć nie myli to w początkach naszego mieszkania w tym bloku z tego jakże monitorowanego i strzeżonego garażu zginął samochód...
"wobec zabezpieczeń w postaci monitoringu,drzwi na kartę magnetyczną, autopilota, patroli ochrony itd. " ....pozostaje jeszcze uczciwość współmieszkańców, których jest tu ok.1000!!!
Rada na przyszłość, przypiąć fotelik linką do ramy roweru.
Może nie wszystkie się da, al z moim tak robię i nie boje się że mi go ktoś wypnie pod przedszkolem czy sklepem.
Właśnie w piątek 21.12.2012r. skradziono mi dwa rowery z garażu podziemnego, sprawę zgłosiłam na policję i czekam na finał sprawy.
Spółdzielnia mieszkaniowa umywa ręce, a ochrona mówi że to nie ich sprawa.
Właśnie w piątek 21.12.2012r. skradziono mi dwa rowery z garażu podziemnego, sprawę zgłosiłam na policję i czekam na finał sprawy.
Spółdzielnia mieszkaniowa umywa ręce, a ochrona mówi że to nie ich sprawa.
z całym szacunkiem, ale kto trzyma rowery w garażu podziemnym??? zwłaszcza jak są problemy z bramą wjazdową!!!
"Sąsiad" znowu w akcji. W niedziele 12 kwietnia miedzy 16 a 20 zajumał siodełko z mojego roweru w garażu. To chyba jakiś narkoman na głodzie bo kto kradnie takie rzeczy?
"Sąsiad" znowu w akcji. W niedziele 12 kwietnia miedzy 16 a 20 zajumał siodełko z mojego roweru w garażu. To chyba jakiś narkoman na głodzie bo kto kradnie takie rzeczy?
A czy zwróciliście Państwo uwagę, że jak się wystawi wcześniej worki do ekonu a wraz z nimi jakąś drobną elektronikę/złom, to ta eketronika magicznie znika na długo zanim pojawią się wrówki z ekonu? Nie podejrzewam w tym przypadku sąsiadów-chomików, raczej niestety... panów ochroniarzy, którzy patrolują nasze klatki. I chociaż w zasadzie powinno być mi wszystko jedno (mi nie ubędzie jak sobie ktoś tam sobie weźmie coś, co ja czy sąsiad i tak wyrzuca), to tak się zastanawiam... powierzamy swoje bezpieczeństwo i mienie ludziom, którzy bez skrupułów zabierają co nie ich, a w dodatku - w tym konkretnym przypadku - okradają niepełnosprawnych - ekonowców. Jakie kwalifikacje morlane mają tacy ludzie? I czy naprawdę w tym świetle dziwnym jest, że z garażu giną różne rzeczy?
Mają zerowe kwalifikacje moralne. Powszechnie wiadomo, że firmy ochroniarskie to najwięksi zło...czyńcy.
Jak ma nie ginąć jeżeli dzisíaj panowie z ochrony tłumaczą źe ostatnio pilnowali osiedla we dwöch poniewaź nie ma ludzi i to tak aby administrator nic nie wiedział bo faktura jest płacona za trzech..[/quote]
Jak ma nie ginąć jeżeli dzisíaj panowie z ochrony tłumaczą źe ostatnio pilnowali osiedla we dwöch poniewaź nie ma ludzi i to tak aby administrator nic nie wiedział bo faktura jest płacona za trzech..
Czyli umowa do rozwiązania w tybie natychmiastowym.
Może nie w temacie ale mam wrażenie ze kilka dni temu widziałem jeden Pana z o broni jak dziarsko niósł pod pachą stertę ulotek reklamowych ... zmierzał w kierunku jeden z klatek ....dodatkowa fucha?
Cudownie, że jedna z bram jest aktualnie cały czas otwarta. Zachęta dla złodziei?
Cudownie, że jedna z bram jest aktualnie cały czas otwarta. Zachęta dla złodziei?
Musi być otwarta, bo remontowany jest wjazd na I etapie, a właściciele samochodów z I etapu nie mają pilota do bramy na II etapie.
