ďťż
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Karta dźwiękowa laptop i kino domowe problem z wejściami
karta graficzna ASUS AH3450 512MB DDR2
Która karta graficzna lepsza?
Karta graficzna gts 250
Karta ISIC - pytanie
karta na Plus - kraków pytanie?
Jaka karta garficzna
karta pamieci
Karta Polaka
Karta
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rafikiexe.pev.pl

  • Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal

    Witam serdecznie!
    Wynajmuję mieszkanie na Stryjeńskich 19, właściciel na stałe przebywa poza granicami kraju. Z tego co słyszałem nie da się dorobić karty do bramy bez zgody właściciela, a mi się właśnie zepsuła. Czy można zrobić to samodzielnie? I czy można zamiast 'karty' kupić 'breloczek'? Jeśli tak to gdzie i za ile?
    Pozdrawiam
    Maciey


    A może zadzwoń do administratora i zapytaj?

    to chyba najlogiczniejsze rozwiązanie.
    Albo zmień temat na: " KUPIĘ SPRAWNĄ KARTĘ ZBLIŻENIOWĄ LUB "BRELOCZEK".

    Witam serdecznie!
    Wynajmuję mieszkanie na Stryjeńskich 19, właściciel na stałe przebywa poza granicami kraju. Z tego co słyszałem nie da się dorobić karty do bramy bez zgody właściciela, a mi się właśnie zepsuła. Czy można zrobić to samodzielnie? I czy można zamiast 'karty' kupić 'breloczek'? Jeśli tak to gdzie i za ile?
    Pozdrawiam
    Maciey


    niestety nie wiem ale ktoś z zarządu na pewno będzie wiedział co w takiej sytuacji zrobić
    jeżeli masz kartę oznaczoną to powinni Ci ją poprostu bezpłatnie naładować bez zgody właściciela, ewentualnie zgarną haracz 45 PLN


    Po co nam te kart skoro kazdy podsuwa pomysl jak ja kupic bez zgody wlasciciela mieszkania, super bezpieczeństwo

    Po co nam te kart skoro kazdy podsuwa pomysl jak ja kupic bez zgody wlasciciela mieszkania, super bezpieczeństwo

    A po co w ogóle te karty? Powinny być domofony przy każdym wejściu, gdzie każdy mógłby sobie wystukać swój kod, była nawet kiedyś walka o to i ankieta, z której wyszło, ze większosć chce mieć dostęp również z domofonu, ale zarząd powiedział NIE i koniec.

    Po co nam te kart skoro kazdy podsuwa pomysl jak ja kupic bez zgody wlasciciela mieszkania, super bezpieczeństwo

    A po co w ogóle te karty? Powinny być domofony przy każdym wejściu, gdzie każdy mógłby sobie wystukać swój kod, była nawet kiedyś walka o to i ankieta, z której wyszło, ze większosć chce mieć dostęp również z domofonu, ale zarząd powiedział NIE i koniec.

    Popieram!
    Kto chce wejsc to i tak wejdzie- poczeka chwile pod bramka i sie wslizgnie, a tak wracasz pozno w nocy i budzisz caly dom domofonem.
    Pytalem dzis w administracji- jedna karta na mieszkanie- smutna sprawa jak obydwie osoby pracują i kazde o innej porze.

    Po co nam te kart skoro kazdy podsuwa pomysl jak ja kupic bez zgody wlasciciela mieszkania, super bezpieczeństwo

    A po co w ogóle te karty? Powinny być domofony przy każdym wejściu, gdzie każdy mógłby sobie wystukać swój kod, była nawet kiedyś walka o to i ankieta, z której wyszło, ze większosć chce mieć dostęp również z domofonu, ale zarząd powiedział NIE i koniec.

    Popieram!
    Kto chce wejsc to i tak wejdzie- poczeka chwile pod bramka i sie wslizgnie, a tak wracasz pozno w nocy i budzisz caly dom domofonem.
    Pytalem dzis w administracji- jedna karta na mieszkanie- smutna sprawa jak obydwie osoby pracują i kazde o innej porze.

    Wcale nie jedna karta na mieszkanie, tylko na ilość zgłoszonych, zamieszkałych osób. Jeżeli ktoś dostaje jedną kartę, a mieszka z np. z trzema osobami, to znaczy, że nie ujawnił tych osób i dopóki nie ujawni, nie dostanie dodatkowych kart, a związanie jest to z ponoszeniem opłat, bo za niektóre rzeczy płaci sie od osoby, np. wywóz śmieci

    Pytalem dzis w administracji- jedna karta na mieszkanie- smutna sprawa jak obydwie osoby pracują i kazde o innej porze.

    Bzdura. U mnie mieszkają 3 osoby i jak nam się karty zużyły to bez problemu dostaliśmy 3 breloczki (za opłatą oczywiście, ale bez problemu).
    A wie ktoś jaki jest numer konta żeby zapłacić za ten nowy breloczek?

    A wie ktoś jaki jest numer konta żeby zapłacić za ten nowy breloczek?
    Idź do ochrony oni tam mają numer konta. Procedura wygląda tak, że na wskazany numer konta robisz przelew tytułem "opłata za kartę wejściową ul. stryjeńskich 19 i numer mieszkania" i z potwierdzeniem przelewu idziesz do dozorcy, który urzęduje na podwórku i on Ci wydaje kartę albo brelok w zależności co wolisz za pokwitowaniem. Nie ma żadnego limitu, ani nie musisz mieć żadnej zgody.
    oczywiście wpłacasz na prywatne konto CEE Mariańskiego i Ślązaka miłościwie nam panującym bez żadnych (na razie) ograniczeń;
    i w ten sposób (oraz inne sposoby są praktykowane) zbijają na swoim zerowym z początku koncie fortunę wielomilionową - miejcie tego świadomość - z naszych pieniędzy skwapliwie co miesiąc im wpłacanych

    oczywiście wpłacasz na prywatne konto CEE Mariańskiego i Ślązaka miłościwie nam panującym bez żadnych (na razie) ograniczeń;
    i w ten sposób (oraz inne sposoby są praktykowane) zbijają na swoim zerowym z początku koncie fortunę wielomilionową - miejcie tego świadomość - z naszych pieniędzy skwapliwie co miesiąc im wpłacanych

    Jasne, oni zbijają fortunę a media to się same płacą.
    media to tylko część tego co wpłacasz;
    uszczknąć coś i to całkiem, całkiem okrągłego co miesiąc z naszych zasobów paksowskich nie jest tak trudno, tak, żeby był wilk syty i owca miała
    i żebyś ty szaraczku jeszcze ich bronił;

    media to tylko część tego co wpłacasz;
    uszczknąć coś i to całkiem, całkiem okrągłego co miesiąc z naszych zasobów paksowskich nie jest tak trudno, tak, żeby był wilk syty i owca miała
    i żebyś ty szaraczku jeszcze ich bronił;


    Zawsze i wszędzie płaci się za pośrednictwo. To jest koszt, który zgadzam się ponieść. Jak się nie zgadzasz, zawsze możesz zmienić spółdzielnię na inną. Albo na własny domek.
    te koszty powinny zasilać konto spółdzielni, a nie prywatne konta cwaniaczków; dostają pensje, a skoro im mało niech emigrują na zmywak

    te koszty powinny zasilać konto spółdzielni, a nie prywatne konta cwaniaczków; dostają pensje, a skoro im mało niech emigrują na zmywak

    Wynik finansowy spółdzielni musi wyjść na 0, więc jakby pieniądze szły na konto spółdzielni, to i tak "nadwyżki" by szły na premie dla tych samych "cwaniaczków". Nie ma się co tak nadymać.


    Zawsze i wszędzie płaci się za pośrednictwo. To jest koszt, który zgadzam się ponieść. Jak się nie zgadzasz, zawsze możesz zmienić spółdzielnię na inną. Albo na własny domek.


    Taki mądrala jesteś ? Zapominasz, że spółdzielnia nie ma prawa zarabiać na swoich członkach. Właśnie żeby to ominąć i móc w tzw świetle prawa kręcić swoje lody wszystkie pieniądze wpłacamy na konto Marjańskiego. I dopiero tam są robione wałki praktycznie bez możliwości kontroli.
    Zgrubne w tej chwili jeszcze szacunki pokazują, że ok 25% z naszych wpłat jest lokowane w prywatnych kieszeniach kilku osób. Średnio 150 zł z jednego mieszkania daje w skali spółdzielni ok 400 tysięcy miesięcznie. Żyć nie umierać. No ale widać, że takie Anonymusy i inne Gość'ie którzy chwalą ten układ sami muszą maczać swój dziób w tym żłobie, ale raczej zlizują odpadki.


    Zawsze i wszędzie płaci się za pośrednictwo. To jest koszt, który zgadzam się ponieść. Jak się nie zgadzasz, zawsze możesz zmienić spółdzielnię na inną. Albo na własny domek.


    Taki mądrala jesteś ? Zapominasz, że spółdzielnia nie ma prawa zarabiać na swoich członkach. Właśnie żeby to ominąć i móc w tzw świetle prawa kręcić swoje lody wszystkie pieniądze wpłacamy na konto Marjańskiego. I dopiero tam są robione wałki praktycznie bez możliwości kontroli.
    Zgrubne w tej chwili jeszcze szacunki pokazują, że ok 25% z naszych wpłat jest lokowane w prywatnych kieszeniach kilku osób. Średnio 150 zł z jednego mieszkania daje w skali spółdzielni ok 400 tysięcy miesięcznie. Żyć nie umierać. No ale widać, że takie Anonymusy i inne Gość'ie którzy chwalą ten układ sami muszą maczać swój dziób w tym żłobie, ale raczej zlizują odpadki.

    Pokaż te szacunki.
    Na pewno nie na forum.
    żeby wynik był zero, to nadwyżka nie musi iść do ich kieszeni - my moglibyśmy mieć mniejsze komorne, mogliby wreszcie zrobić remont garaży - jest na co wydać a nie tylko zgarniać w swojeju spółce
    Spółki są nastawione na zysk, natomiast spółdzielnie w interesie swoich członków prowadzą wspólną działalność gospodarczą. Ukierunkowane są na zaspokajanie ich interesów i potrzeb. Majątek stanowi własność członków spółdzielni, a w przypadku spółek to one są właścicielami majątku -
    CEE spółka z o.o.

    Na pewno nie na forum.

    Czyli pic na wodę.

    żeby wynik był zero, to nadwyżka nie musi iść do ich kieszeni - my moglibyśmy mieć mniejsze komorne, mogliby wreszcie zrobić remont garaży - jest na co wydać a nie tylko zgarniać w swojeju spółce
    Spółki są nastawione na zysk, natomiast spółdzielnie w interesie swoich członków prowadzą wspólną działalność gospodarczą. Ukierunkowane są na zaspokajanie ich interesów i potrzeb. Majątek stanowi własność członków spółdzielni, a w przypadku spółek to one są właścicielami majątku -
    CEE spółka z o.o.


    Może w przypadku jakichś małych spółdzielni to jest prawda. Wielkie molochy, często wywodzące się jeszcze z PRL - na pewno nie są ukierunkowane na dobro spółdzielców. Są po prostu niezłym biznesem zarządów. Nie ma się co oszukiwać, że niby nasza spółdzielnia to jakaś czarna owca wśród krystalicznie czystych panien.
    ale czarna czy nie czarna nie ma prawa zlecać swoich psich obowiązków wobec swoich zasobów komukolwiek, a już napewno nie sami sobie; lustrator kolejny raz mówi o tym wprost, a oni sobie gwiżdżą i wypisują się ze związku;
    żeby nikt nie miał wątpliwości wypisują się ze Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych, chociaż wszystkie uchwały z ostatniego Walnego są nieważne z wiadomego powodu (frekwencja jak zwykle u nas 6%, a trzeba 20:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal Design by SZABLONY.maniak.pl.