Na jaki nr konta wpłacać opłatę z tytułu czynszu?
Jaki najlepszy według was fon z qwerty?
W jaki sposób zaaranżować własny ogród?
jaki zespol wystapilby charytatywnie na koncercie
Jaki pomysł na prezent komunijny?
Jaki kolor ściany do przedpokoju?
Jaki dobry serwis komputerowy polecacie?
Jaki kredyt najlepiej?
Jaki koc do medytacji
Jaki super syntezator !!!
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Pozwolę sobie zaproponować temat.Jeżeli nie przypadnie Wam do gustu - wytnę.
Jaki Sasza najbardziej nam się podoba i dlaczego ?
Hmmm... poza najbardziej oczywistą odpowiedzią, że każdy
chyba nic więcej dzis nie wymysle, ale chętnie pogłówkuję jutro. Po prostu ma w sobie taki urok, ze kiedy gra bandytę, msylimy "to jest to!", po czym ogladamy go w bardziej "słodkiej" wersji i znów myślimy "to jest to!"... i tak w kółko... i chyba dlatego tak go kochamy Lubię uśmiechniętego Saszę.
Lubię Saszę pasjonata. Lubię Saszę z końmi i psami.
Ja jeszcze lubie Saszę patrzącego na kobietę tak po swojemu - goraco sie robi...
Tak.
Z trzydniowym zarostem, wk...rzonego i na kacu moralnym, w rozterce, krzyczącego rozpaczliwie [i tak pięknie} i właśnie z końmi i psami
I zamyślonego jeszcze, z takim spojrzeniem w dal...
I przeczesujacego włosy ręką...
Możecie się śmiać. To było zanim popadłam w saszoholizm.
Na zapytanie koleżanek z paczki - no to w końcu jaki miałby być ten facet ?
Odpowiedziałam - DOMOGAROW NA EMERYTURZE
W sensie, że nie Bohun, tylko taki po 50 - MNIAM
I to było przed "Bitwą Warszawską" i Jego powrotem do polskiego kina.
Nawet nie wiedziałąm wtedy, jak aktualnie wygląda.
Ops
Dobre, ale prawdziwe Ja tam jestem mniej wymagajca, dla mnie Domogarow każdy dobry - i Bohun, i na emeryturze Sasza w wielu smakach jak Delicje.
Oryginalna nie będę , mówiąc że kocham Saszę w każdej roli, sytuacji itp
Ale wyszczególnię tutaj przeczesywanie włosów palcami i wzrok z lekko przymróżonymi oczami, ten widok sprawia, że mam gęsią skórkęO tak, te zmrużone oczy najlepiej połączone z takim półuśmiechem... rozmarzyc sie mozna. I jeszcze takiego lekko ironicznego, kpiącego Saszę lubię. No i Saszę na koniu oczywiście! A przeczesywanie włosow to hit absolutny.
Scarlett, poł uśmiech + zmrużone oczy = noc pełna marzeń, bezsenna noc
Kolejna...? No cóż, nikt nie obiecywał, ze z Sasza się wyśpimy...
Kolejna, ja myślę że jako pierwsza (z tego towarzystwa) mam nie przespane noce przez Saszę
Lubię patrzeć na Saszą i nie ważne jaką rolą gra czy jak aktualnie wygląda.
właśnie taki wzrok sprawia że miękną mi kolana !!!
http://domogarow.republika.pl/prywatne28.htm
Chodzi oczywiście o Saszę starszego
Mmmm... cudne... chyba wieczór sie zaczyna
Oj tak tak
Mam jeszcze jedną fotkę która towarzyszy mi na każdym kroku ale nie potafię jej wkleić :/To daj linka albo opisz skąd jest, albo jak wygląda, moze skojarzę?
to zdjęcie ściągnęłam chyba z jakiejś strony rosyjskiej chyba, już nie pamiętam dawno to było, szukałam tej strony ale kamień w wodę.
Sasza siedzi w aucie z okularami na czole, jest nie ogolony, jest niesamowity po prostu !!!
No własnie, ta trzydnióweczka
Jedyny facet, który dobrze wyglada w zaroscie bez wzgledu na wiek (bo i za młodu mu pasowało)...
Jak był młodszy, to mu te gały tak z tej sierści świeciły, że ..... UCH
Ja Saszkę uwielbiam w kazej postaci, a już najbardziej tego uśmięchniętego, bo wiem, że wtedy wszystko OK, ale normalnie rozpala mnie jego wzrok w takich sytuacjach jak np. kiedy patrzy na Helenkę w ostatniej scenie... Bożę, gdyby on tak na mnie chociaż raz spojrzał, to bym powiedziała: "proszę, weź wszystko co chcesz, ale już się nie smuć", a wtedy on mógłby mi powiedzieć: "Chcę tylko Ciebie. Jam Twój". Wiecie co bym wtedy zrobiła? Jak każda mądra i zaradna życiowo kobieta po prostu bym zemdlała na jego ręce...
właśnie taki wzrok sprawia że miękną mi kolana !!!
http://domogarow.republika.pl/prywatne28.htm
Chodzi oczywiście o Saszę starszego
Taaak, tu wygląda cudnie, wszak to era mniej więcej OiM, Niżyńskiego, Makbeta i apogeum Saszkowych możliwości.
Oczywista rzecz, że każdy. Dla mnie Aleksander na zawsze pozostanie aktorem numer jeden, bez względu na wygląd. Oczy ma tak samo cudne, jak wtedy, gdy zobaczyłam go po raz pierwszy ( boski Jurko Bohun- rzecz jasna), a reszta mnie nie obchodzi.
