Kariera młodego prawnika
Męskie problemy czyli chora prostata
Chora wątroba i białaczka
WAĹťNE - PORADNIK DOTYCZÄCY KASTRACJI/STERYLIZACJI
numer konta PAX
55 lat pracy artystycznej i pedagogicznej WĹadysĹawa Pitaka
ts3-polish.pl najlepszy ts3 w polsce!
GRy online tom i jerry
Ĺťycie , a ĹmierÄ (rak)
obrazki
Dodatki na portala,konkursy,instrukcje - Onet.pl portal
Witam.Mam 3-letniego maincoona Felixa który ok 1,5 tygodni temu przestał jeść i schudł 2 kilo. Zostały wykonane badania krwi,usg,rtg z kontrastem i wygląda na to że kotek zachorował na wątrobę.Morfologia oprócz płytek jest ok,wyniki wątrobowe 4 krotnie wyższe od normy. Został również pobrany tzw panel wątrobowy aby konkretnie ustalić co mu dokładnie jest. Od 4 dni dostaje Hepa merz w kroplówce i od wczoraj zaczał coś podjadać ale bardzo słabiutko.Jest bardzo apatyczny i strasznie się o niego martwię co jest przyczyną i co będzie z nim dalej. Czy ktoś miał może podobne doświadczenia i może mi coś doradzić, pomóc. tutajpoczkategoriWitaj Hariell na forum. Rozumiem że czekasz na wyniki dalszych badań kotka.
Nie spotkałam się jeszcze z takim przypadkiem u kotka, ale może inni coś doradzą.Dobrze że kotek zaczął jeść. Ja myślę że analogicznie do chorej wątroby człowieka trzeba dostosować właściwą dietę, ale to po wszystkich badaniach, jak już będzie wiadomo co konkretnie dolega wątrobie. tutajpoczkategori
Witam na forum w tym niezbyt wesołych okolicznościach
tak jak napisała Vita, przede wszystkim ścisła dieta uzgodniona z wetem, ponadto to o czym piszę Kaiko, spróbuj pogadać z wetem o tych lekach i zapytać czy jest w stanie coś takiego załatwić i co sądzi na ten temat.
tutajpoczkategoriDzięki za wpisy i porady.Nawet nie pomyślałam aby się przywitać na forum jako nowa z tego wszystkiego.Mam jeszcze oprócz kota bardzo chorego setera na nowotwór płuc i mam szczerze mówiąc dosyć wszystkiego jak na to patrzę. Jutro jadę po wyniki to coś napiszę jak będę wiedziała więcej. Trochę mnie lekarz nastraszył że podejrzewa marskość lub nowotwór. Podejrzewa też tło wirusowe a mam jeszcze w domu kotkę i się strasznie boję. Z dietą to będzie problem bo to strasznie wybredny kot a nic z mokrego nie miał nigdy w pyszczku. Tak był nauczony w hodowli i nic go nigdy nie skusiło innego. tutajpoczkategori
z tego co wiem, to są specjalne karmy suche dla kotów chorych na wątrobę. Nie mniej jednak należy to skonsultować z weterynarzem. Współczuje
tutajpoczkategoriHariell ważne jest też abyś trafiła do weta specjalizującego się w chorobach wątroby. tutajpoczkategori
Jesteśmy wczoraj po kolejnej wizycie u weta. Wyniki doszły częściowo,ale te odpowiadające za choroby zakażne będą dopiero jutro. Z tych co już są rozszerzone jeśli chodzi o wątrobę to wynika ,że wątroba jest bardzo kiepska i któryś z wyników szczegółowych powinien być najwyżej 70 a jest 800. Nie wiem dokładnie co, bo nie dostałam jeszcze wyników do ręki dopiero jutro otrzymam komplet to napisze dokładniej. Felix ma nadal dostawać Hepa merz i na razie tyle. Po czwartym podaniu znacznie się ożywił ,ale dzisiaj niestety nic nie je,nie pije i szuka kątów do schowania się. Żal mi strasznie jego siostry Harielki ,bo nie wie co się dzieje. Chodzi za nim i siada obok. też jest smutna strasznie. Jutro jak będą wyniki będziemy myśleć z doktorem co dalej ,ale nie ma z tego co już się dowiedziałam specjalnego leczenia w zaawansowanym stadium tej choroby.Nie mogę się z tym pogodzić. tutajpoczkategori
Hariell musisz być dobrej myśli i z pewnością się nie poddasz w walce o swojego pupila! niestety, choroby często zaskakują właścicieli i jest to bardzo bolesne. Po końcowych wynikach daj znać co i jak ustaliliście ostatecznie z wetem. Trzymam kciuki za powodzenie! tutajpoczkategori
Dzisiaj zdobyłam wyniki ,które były poszerzane do diagnozy. Wczoraj rozmawiałam z doktorem i powiedział jednoznacznie że kota nie uda się uratować i biopsji wątroby mu już nie będzie robił i go męczył, bo podejrzewa że w tym stanie może się już nie wybudzić. Jako jego opiekunka nie mogę się pogodzić z tym że odejdzie i nie można już nic zrobić. Zaczęłam szukać DR.specjalisty aby jeszcze skonsultować z nim. W poniedziałek 10.03 jedziemy do Warszawy ,aby mieć pewność że już nic nie mogę dla niego zrobić.Wybrałam dr.Jagielskiego - onkologa i nie wiem czy dobrze. Oto te główne wyniki wątrobowe,pozostałe też nie są rewelacyjne ale nie aż tak przekroczone jak te.
ALP(GPT)-604 U/l ,norma do 70
AP-fosfataza alkaliczna - 467 norma do 140
i jeszcze GLDH 17 u/l a norma do 6
AST(GOT)- 101 U/l , norma do 30
Podłoże choroby wirusowe zostało z wyników 100% wykluczone. tutajpoczkategori
Hariell przykro mi bardzo
Wiem że żadne słowa nie pocieszą w tej sytuacji
tutajpoczkategoriWspółczuję Ci bardzo i mam nadzieję, że jeszcze coś da się zrobić
najważniejsze jest to aby kot nie cierpiał
tutajpoczkategoriDziękuję za słowa otuchy. Wizytę mamy umówioną najszybciej jak było można.Dopóki nie będzie objawów cierpienia nie poddam się i będę go ratować. tutajpoczkategori
Kaiko, albo wirusa - niestety nawet u ludzi watrobowe sa bardzo gozne i tak do konca nieznane tutajpoczkategori
